Wtedy Maryja rzekła: “Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy. Bo wejrzał na uniżenie Służebnicy swojej. Oto bowiem błogosławić mnie będą odtąd wszystkie pokolenia, gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny. Święte jest Jego imię – a swoje miłosierdzie na pokolenia i pokolenia [zachowuje] dla tych, co się Go boją. Strąca władców z tronu, a wywyższa pokornych. Głodnych nasyca dobrami, a bogatych z niczym odprawia. (Łk 1, 46-50.52-53)
Wtedy Maryja rzekła: “Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy. Bo wejrzał na uniżenie Służebnicy swojej. Oto bowiem błogosławić mnie będą odtąd wszystkie pokolenia, gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny. Święte jest Jego imię – a swoje miłosierdzie na pokolenia i pokolenia [zachowuje] dla tych, co się Go boją. Strąca władców z tronu, a wywyższa pokornych. Głodnych nasyca dobrami, a bogatych z niczym odprawia. (Łk 1, 46-50.52-53)
Dość często osoby starsze wspominają tych co odeszli od nas, tych, którym “abonament na życie się wyczerpał”. Nie wiemy dokładnie co dzieje się z nimi po tamtej stronie… Wierzymy, że już mają radość oglądania Boga twarzą w twarz i że są szczęśliwi. Jeśli pojawia się jakiś niepokój o ich status w nowym świecie to zróbmy wszystko aby nie zabrakło naszej troski modlitewnej wobec naszych bliskich zmarłych. Nie możemy ograniczyć naszej pamięci tylko do zniczy i kwiatów na mogiłach. Modlitwa wierzących ma moc ułatwić tym co odeszli w wstępowaniu do nieba. Pamiętajmy o różańcu za zmarłych, o koronce do Miłosierdzia Bożego, o zamówieniu Mszy Świętej z racji pogrzebu czy kolejnej rocznicy śmierci, pamiętajmy o komunii świętej, spowiedzi, odpustach, które możemy ofiarować za zmarłych, pamiętajmy o listopadowych wypominkach.
Tajemnica Wniebowzięcia to tajemnica spotkania. Bóg tęsknił za Maryją, Maryja tęskniła za Bogiem. Bóg tęskni też za nami a my za Nim. Zróbmy wszystko abyśmy się wszyscy mogli spotkać w niebie.
ks. GRZEGORZ UŁAMEK