Znakomite zakończenie roku w wykonaniu Norwida!


W sobotę (28 grudnia) Steam Hemarpol Norwid Częstochowa w ekspresowym tempie pokonał na wyjeździe Nowak-Mosty MKS Będzin 3:0. Tym samym „Błękitno-Granatowi” sprawili fantastyczny prezent siatkarskim sympatykom z naszego miasta na koniec roku 2024.

Na uwagę zasługuje także fakt, że w wyjściowej „szóstce” gości zaprezentował się Łukasz Żygadło. Był to pierwszy mecz sezonu 2024/2025, w którym dyrektor klubu spod znaku „Dziewiątki” zagrał niemal nieprzerwanie od początku do końca. Jedynie – dosłownie na moment – w pierwszym secie został zmieniony przez Tomasza Kowalskiego.

Premierowa odsłona zapowiadała się na zacięty bój. Do chwili, gdy na tablicy wyników widniało 8:8, trwała bowiem walka punkt za punkt. Jednakże potem częstochowianie całkowicie przejęli inicjatywę na boisku. Po kilku akcjach przewaga podopiecznych Cezara Douglasa Silvy wynosiła już pięć „oczek” (15:10), po czym poszli dalej za ciosem. Podporami przyjezdnych byli przede wszystkim Milad Ebadipour i Patrik Indra. Z kolei miejscowi nie potrafili kompletnie odnaleźć się na parkiecie. Będzinianom nie pomagały zmiany wprowadzane przez trenera Radosława Kolanka, czy brane przez niego przerwy. Koniec końców Norwid wygrał tego seta 25:15.

Druga partia początkowo lepiej układała się dla zespołu będzińskiego, który prowadził 3:1. Częstochowianie jednak natychmiast doprowadził do remisu (3:3), a niedługo później zyskali przewagę (5:3). Podobnie jak w pierwszej części batalii, z każdą kolejną akcją drużyna spod Jasnej Góry powiększała swoje prowadzenie. Tym samym ekipa Norwida ograła rywala 25:16.

Trzecią odsłonę częstochowscy siatkarze rozpoczęli od niezwykle mocnego uderzenia – po kilku minutach wynik brzmiał 9:1 na rzecz „Błękitno-Granatowych”. Będzinianie nie zamierzali sprzedawać tanio skóry. Team znad Czarnej Przemszy zdołał zmniejszyć straty do pięciu punktów (12:7 dla Steam Hemapol Norwida). Jak się okazało, był to chwilowy zastój w dyspozycji gości, którzy ponownie ruszyli w stronę tryumfu w tej partii, jak również w całej potyczce. Zawodnicy przyjezdni wykorzystywali każdy błąd popełniany przez oponentów, dzięki czemu zwiększyli przewagę aż do dziesięciu „oczek” (19:9). W końcowym rozrachunku częstochowianie wręcz rozgromili przeciwników z Zagłębia aż 25:12.


Nowak-Mosty MKS Będzin – Steam Hemarpol Częstochowa 0:3
(15:25, 16:25, 12:25)

MKS: Siwicki, Pająk, Depowski, Koppers, Schulz, Todua, Olenderek (libero) oraz Szwaradzki, Ratajczak, Tadić, Wójick, Szpernalowski i Maruszczyk

Norwid: Lipiński, Popiela, Ebadipour, Żygadło, Indra, Adamczyk, Masłowski (libero) oraz Borkowski i Kowalski

Norbert Giżyński

Grzegorz Przygodziński

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *