40-lecie Uniwersytetu Trzeciego
Wieku Politechniki
Częstochowskiej
3 października br. aulę Wydziału Zarządzania Politechniki
Częstochowskiej szczelnie wypełnili słuchacze Uniwersytetu
Trzeciego Wieku. Gości i żaków powitała przewodnicząca UTW
Grażyna Omeljaniuk-Szulc. Życzenia i słowa uznania przekazali,
między innymi, poseł PiS Szymon Giżyński, rektor PCz prof. Maria
Nowicka-Skowron, w imieniu ks. abp. Wacława Depo – ks. Marian
Szczerba, prof. dr hab. Arnold Pabian, dziekan Wydziału
Zarządzania, dyr. generalny Urzędu Miasta Częstochowy Paweł
Klimek, przewodnicząca UTW przy Akademii Jana Długosza dr Joanna Górna, prezes UTW Akademii Polonijnej Elżbieta Jazowiecka oraz ojciec UTW – prof. dr hab. Janusz Szopa, który życzył by wszyscy spotkali się na srebrnym weselu.
UTW Politechniki Częstochowskiej powstał dziesięć lat temu z
inicjatywy Leokadii Chrząstek, dzisiaj honorowego prezes
Stowarzyszenia. Aktualnie swoje zainteresowania, pod okiem
doświadczonych wykładowców, dokształca się na nim blisko 800.
słuchaczy. Mogą też rozwijać swoje zainteresowania podczas zajęć
w grupach artystycznych. Przy UTW działają koła: plastyczne
„Werniks” (opiekun Jerzy Klimczak), poetyckie „Fraszka” (opiekun Halina Pełka), fotograficzne „Pstryk (opiekun Czesława Klimczak) oraz chór „Canto Cantare”.
Przybyli na uroczystość goście podkreślali młodzieńczość ducha
słuchaczy, ich kreatywność i odwagę pokonywania wyzwań. – Każda
laudacja na Waszą cześć musi podkreślać Państwa szeroką
działalność. Działacie z pasją, miłością i radością. Ale
chciałbym zwrócić uwagę na coś, co bardzo mnie wzruszyło. Swój
nowy rok akademicki zainaugurowaliście Państwo hymnem
państwowym, z wielką czcią odśpiewanym, salę ozdobiliście biało-
czerwonymi kwiatami. To dowód, że obok pasji, ważne są dla was
wątki patriotyczne. To daje przeświadczenie, że polski naród
doczeka się znaczenia i siły w świecie, potencjału
cywilizacyjnego, dobrobytu, pod jednym warunkiem, jeśli będziemy wspólnotą polskich patriotów. Państwo o tym doskonale wiedzą – powiedział poseł Szymon Giżyński, życząc również Uniwersytetowi dalszego rozwoju, a słuchaczom zdrowia i pogody ducha.
Wiesława Magnuska z zajęć na UTW korzysta już ósmy rok. Swoją
twórczą pasję rozwija też w Stowarzyszeniu plastyków im. Jerzego Dudy-Gracza. – Zaczęłam edukację na Uniwersytecie, bo
zainteresowała mnie sekcja plastyczna. Na zajęcia przychodzi pan prof. Leon Maciej, dzięki któremu doskonalę swój warsztat
malarski. Poza tym warto skorzystać z miłych spotkań, poznać
nowych ludzi. Chodziłam na kursy komputerowe i język niemiecki
i jogę – mówi pani Wiesława i dodaje. – Ludzie nie nudźcie się,
nie mówcie o chorobach i przykrościach. Idźcie między ludzi i
rozwijajcie się. To daje radość, zdrowie i młodość.
URSZULA GIŻYŃSKA