100-lecie urodzin Feliksa Topolskiego
Biblioteka Główna
Akademii im. Jana Długosza
udostępniła
częstochowianom swoje zbiory, poświęcone
wielkiemu, polskiemu
rysownikowi Feliksowi
Topolskiemu
Wystawę w siedzibie Biblioteki przy ul. Armii Krajowej 36 otwarto 15. maja. Znalazły się na niej prace artysty – rysunki prasowe, plakatowe, kronikarskie, a także publikacje prasowe oraz książki z jego ilustracjami. – Ten wspaniały twórca mało znany jest w Polsce. Światowy sukces zdobył za granicą, o czym z pewnością przesądził jego wieloletni pobyt na emigracji – mówi “GCz” Alicja Raczyńska, dyrektor Biblioteki.
Feliks Topolski urodził się w Warszawie 1907 roku, tu też, w ASP, zdobył wykształcenie. W 1933 roku wyjechał na studia do Włoch i Francji, w 1935 roku osiadł na stałe w Anglii. – Do ojczyzny nie powrócił, ale jego związek z Polską zawsze był żywy i bardzo głęboki, dlatego postanowiliśmy przypomnieć i przybliżyć artystę częstochowianom – dodaje A. Raczyńska.
Twórczość Topolskiego przypadła na najtragiczniejsze czasy XX wieku. Jako korespondent był on świadkiem walk drugiej wojny światowej i później procesów norymberskich. Wydarzenia dokumentował w seriach rysunków, trafnie ujmując dramat ówczesnych czasów. Ów tragizm najdobitniej odzwierciedlały portrety, wyrażające, jak to określiła autorka katalogu wystawy dr Elżbieta Wróbel, wielkość i małość człowieka zarazem. Jednocześnie Topolski był utalentowanym satyrykiem. Zabawnie i celnie komentował wydarzenia z różnych obszarów życia publicznego, w tym – bliskiemu mu – twórców literackich.
Artysta wypracował własną stylistykę rysunku. Nie ulegał modom, był twórcą niezależnym. “Mam nadzieję, że mój styl nie jest “wymędrkowany”, nie jest “wykombinowany” w sensie nowinkarskim. Myślę i maluję “własną prawdę”. (..) Moje rysunki są zbieraniem żywego materiału” – mówił w rozmowie “Na Antenie” w 1965 r. w Londynie. (Cytat z katalogu wystawy w opracowaniu dr Elżbiety Wróbel). Feliks Topolski zmarł w Londynie w 1989 r.
Biblioteka AJD od dłuższego czasu pracuje nad tworzeniem tzw. zbiorów specjalnych, gromadząc dokumenty życia codziennego i pracy twórczej różnych artystów – udostępniane są zainteresowanym, ale jedynie prezentacyjnie, na miejscu. Wystawy plastyczne stają się stałym elementem funkcjonowania instytucji. W ciągu roku odbywa się ich kilka, ostatnio: Stefan Mrożewski – “Piękno drzeworytu”, “Częstochowa jaka była, jaka jest”, “Wolne słowo”, wystawa poświęcona “Solidarności”. W gościnnych progach Biblioteki swoje prace plastyczne prezentowały także członkinie Uniwersytetu Trzeciego Wieku.
URSZULA GIŻYŃSKA