Bardzo udany początek sezonu mają piłkarze Rakowa, którzy w pierwszych sześciu spotkaniach tylko raz schodzili z boiska pokonani (u siebie przegrali z głównym faworytem rozgrywek, Bytovią Bytów 0-2).
Bardzo udany początek sezonu mają piłkarze Rakowa, którzy w pierwszych sześciu spotkaniach tylko raz schodzili z boiska pokonani (u siebie przegrali z głównym faworytem rozgrywek, Bytovią Bytów 0-2). W minioną niedzielę zremisowali 0-0 w Chojnicach z miejscową Chojniczanką co dało im 13 punkt w sezonie, a w rezultacie pozycję wicelidera tabeli. W najbliższą sobotę na stadionie przy Limanowskiego podejmować będą Ruch Zdzieszowice. Początek meczu o godzinie 16:00.
Po dobrym starcie zadyszki dostała za to Skra, która przegrała dwa ostatnie spotkania, 0-5 z Odrą w Opolu oraz u siebie 0-1 z Odrą Wodzisław. Podopieczni Jana Wosia chcąc zrealizować ambitny plan awansu muszą czym prędzej się pozbierać, gdyż już w tym momencie tracą do liderującej Szczakowianki Jaworzno cztery punkty. Najbliższa okazja na podreperowanie konta nadarzy się w sobotę w Pawłowicach Śląskich w starciu przeciwko Pniówkowi.
Na boisko po letniej przerwie powróciły w końcu także piłkarki ISD Gola. W pierwszym starciu pokonały w Częstochowie 3-1 drużynę Rolnika Biedrzychowice. W najbliższy weekend rozgrywki będą pauzować, a nasze zawodniczki kolejne spotkanie rozegrają dopiero 22 września, kiedy to na wyjeździe zmierzą się z Czarnymi Gorzyce.
Mariusz Rajek