Raków na autostradzie po drugi Mistrzowski Tytuł!


Raków Częstochowa pokonał w poniedziałek, 31.marca br. na wyjeździe KGHM MZKS Zagłębie Lubin, 2:0 w spotkaniu zamykającym 26.Kolejkę o mistrzostwo PKO Bank Polski Ekstraklasy. Gole dla drużyny pod wodzą Marka Papszuna w tym meczu zdobywali: Jonatan Braut Brunes w 77.minucie oraz Patryk Makuch w trzeciej, doliczonej minucie drugiej części spotkania. Dla Norwega było to już dziesiąte trafienie w “Czerwono – niebieskich” barwach. Wychowanek Bryne FK zdobywał gole w czterech ostatnich spotkaniach Rakowa Częstochowa!

Lider rozgrywek – Raków Częstochowa – przed wyjściem na boisko był w  korzystnej sytuacji, bowiem jego dwaj najgroźniejsi konkurenci przegrali swoje mecze. 29 marca br. Jagiellonia Białystok uległa na wyjeździe Lechii Gdańsk 0:1, a poznański Lech przegrał z ostatnim w tabeli Śląskiem Wrocław, 1:3, również w delegacji. Te rezultaty sprawiły, że piłkarze Rakowa Częstochowa w przypadku zwycięstwa w Lubinie mogli powiększyć swoją przewagę nad drugą w tabeli białostocką Jagiellonią do czterech punktów, a nad poznańskim Lechem ten dystans zwiększyłby się aż do pięciu „oczek”. Częstochowianie wykorzystali swoją szansę, ale zdobycie trzech punktów na Dolnym Śląsku nie przyszło tak łatwo. Trzeba się było napocić i napracować na KGHM Zagłębie Arenie, aby po końcowym gwizdku arbitra głównego Pana Daniela Stefańskiego z Bydgoszczy cieszyć się z trzech punktów.

Mecz był emocjonujący od pierwszych minut. Pierwsza, zdecydowana akcja Rakowa w 5. minucie była szansą na pierwszą bramkę. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Vladyslava Kochergina, Matej Rodin głową skierował piłkę w stronę siatki, jednak Dominik Hładun zdołał ją odbić.

W 16. minucie po uderzeniu Jakuba Kolana piłka odbiła się od słupka bramki strzeżonej przez Kacpra Trelowskiego. Na dwanaście minut przed zakończeniem regulaminowego czasu gry pierwszej części spotkania mogliśmy oglądać dwa uderzenia Iviego Lopeza z rzutu wolnego po przewinieniu Damiana Dąbrowskiego na Jonatanie Braucie Brunesie – pierwsze w mur, a drugie minęło światło bramki Dominika Hładuna. Pierwsza odsłona meczu, mimo przewagi Rakowa, zakończyła się bezbramkowym remisem.

Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy, w 49. minucie drugą żółtą kartką i w konsekwencji czerwoną został ukarany Damian Dąbrowski i od tego momentu „Miedziowi” musieli sobie radzić w dziesiątkę. Przed szansą na zdobycie bramki stanął więc Raków. Jednak skutecznie grająca w defensywie drużyna prowadzona przez byłego opiekuna Rakowa Częstochowa w latach 2008-2009, Leszka Ojrzyńskiego. nie dopuszczała piłkarzy Rakowa do groźnych sytuacji.

Mur Zagłębia pękł po raz pierwszy w 77. minucie, kiedy to idealne podanie Karla Gustava Vilhelma Berggrena skutecznie wykorzystał Jonatan Braut Brunes posyłając piłkę płaskim strzałem w długi róg bramki strzeżonej przez wychowanka gospodarzy.

W trzeciej minucie doliczonego czasu gry pulę zdobyczy Rakowa powiększył Patryk Makuch. Sprawił spore problemy golkiperowi „Miedziowych”, któremu nie udało się zatrzymać strzału napastnika Rakowa. Kilka minut później arbiter główny Pan Daniel Stefański zakończył to spotkanie. Tym samym Raków Częstochowa pokonał KGHM MZKS Zagłębie Lubin, 2:0.

W drużynie gospodarzy na boisku wystąpiło czterech byłych zawodników Rakowa Częstochowa: w 51. minucie na placu gry pojawił się Jarosław Jach, który zmienił innego, byłego piłkarza „Czerwono-Niebieskich”, Mateusza Wdowiaka. Z kolei Adam Radwański grał do 86. Minuty, a Marcin Listkowski opuścił murawę w 55. minucie. Trenerem gospodarzy był były opiekun Rakowa w latach 2008-2009, Leszek Ojrzyński.

Częstochowianie mają na swoim koncie 55 punktów i o cztery „oczka” wyprzedzają drugą w tabeli, Jagiellonię Białystok, a o pięć – poznańskiego Lecha. Kolejne ligowe spotkanie drużyna rozegra w poniedziałek, 7 kwietnia br. O godzinie 19:00 zmierzą się na wyjeździe z broniącą się przed spadkiem Puszczą Niepołomice. W drużynie „Żubrów” występuje trzech byłych graczy z Limanowskiego: Łukasz Sołowiej, Dawid Szymonowicz i Hubert Tomalski.

31.03.2025, g.19:00: Lubin (KGHM Zagłębie Arena):

KGHM MZKS Zagłębie Lubin – RKS Raków Częstochowa 0:2, (0:0),

Bramki:

0:1: Brunes 77′

0:2: Makuch 90+3′

Sędziował: Daniel Stefański (Bydgoszcz). Żółte kartki: Dąbrowski 32′ (faul), Michalski 39′ (faul) – Koczerchin 42′ (faul), Rodin 62′ (faul), Berggren 85′ (faul), Tudor 90′ (faul). Czerwona kartka ( za drugą żółtą kartkę): Michalski 48′ (faul). Widzów: 3521.

KGHM MZKS Zagłębie Lubin: 30.Dominik Hładun – 26.Jakub Kolan, 16.Josip Ćorluka, 25.Michał Nalepa, 5.Aleks Ławniczak, 4.Damian Michalski, 17.Mateusz Wdowiak (51′ 33.Jarosław Jach), 8.Damian Dąbrowski (kpt)(86′ 6.Tomasz Makowski), 18.Adam Radwański (86′ 90.Dawid Kurminowski), 29.Marcin Listkowski (55′ 27.Bartłomiej Kłudka), 21.Tomasz Pieńko (55′ 77.Kajetan Szmyt).

Rezerwowi: 1.Jasmin Burić – 7.Marek Mróz, 11.Arkadiusz Woźniak, 31.Igor Orlikowski.

Trener: Leszek Ojrzyński.

RKS Raków Częstochowa: 1.Kacper Trelowski – 7.Fran Tudor, 88.Matej Rodin (67′ 23.Péter Baráth), 4.Strátos Svárnas, 20.Jean Carlos Silva Rocha, 5.Karl Gustav Vilhelm Berggren, 30.Vladyslav Kochergin (87′ 2.Ariel Mosór), 84.Adriano Luis Amorim Santos “Adriano Amorim”, 10.Ivi López (67′ 17.Leonardo Miramar Rocha “Leonardo Rocha”), 26.Erick Ouma Otieno (60′ 15.Jesús Antonio Díaz Gómez), 18.Jonatan Braut Brunes (87′ 9.Patryk Makuch).

Rezerwowi: 12.Dušan Kuciak – 8.Ben Lederman, 14.Srđan Plavšić, 24.Zoran Arsenić.

Trener: Marek Papszun.

Autor: Przemysław Pindor

Foto: Grzegorz Przygodziński

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *