Rafał Blechacz w 2005 roku w wielkim stylu zwyciężył w XV Międzynarodowym Konkursie Chopinowskim. Jak sam podkreśla, był to przełomowy moment w jego karierze. Od tej pory artystyczna ścieżka wielkiego pianisty biegnie koncertowym rytmem. Występuje on na całym świecie. 26 kwietnia 2017 roku, po raz wtóry, po dziesięciu latach, przyjechał do Częstochowy, aby w Akademii im. Jana Długosza przedstawić wykład zatytułowany „Filozoficzne aspekty interpretacji dzieła muzycznego. Wykład muzycznie ilustrowany”.
Na spotkanie z artystą licznie przybyli wykładowcy i studenci AJD. JM Rektor Akademii im. Jana Długosza w Częstochowie dr hab. Anna Wypych-Gawrońska, prof. AJD, witając przybyłych gości, wśród których był także poseł Szymon Giżyński, podkreśliła, że wizyta pana Rafała Blechacza w Uczelni jest możliwa dzięki współpracy muzyka z pracownikiem Akademii, profesorem Ryszardem Wiśniewskim, który jest konsultantem pracy doktorskiej artysty z filozofii muzyki. – Rzadko zdarza się, by tej klasy muzyk a zarazem filozof gościł w którejkolwiek Uczelni. Niezmiernie cieszę się, że udało nam się zorganizować wykład, a do tego tak niezwykle ilustrowany muzyką w najlepszym wykonaniu. To dla nas niecodzienne wydarzenie, wielka radość – mówiła rektor Anna Wypych-Gawrońska. Sylwetkę mistrza oraz jego dotychczasowe dokonania przedstawił dyrektor Instytutu Filozofii AJD, dr hab. Adam Olech.
Wykład Rafała Blechacza wzbudził żywą dyskusję merytoryczną na temat związków muzyki z filozofią oraz sposobu interpretacji dzieł sławnych kompozytorów. Jej moderatorami byli dyrektor Instytutu Muzyki AJD, dr hab. Maciej Zagórski, prof. AJD oraz dr hab. Ryszard Wiśniewski prof. UMK, pracownik Instytutu Filozofii AJD.
Publiczność z aplauzem przyjęła także występ artysty. Rafał Blechacz wykonał utwory sławnych mistrzów, w tym oczywiście Fryderyka Chopina. Wysublimowana, wirtuozerska gra wzruszała, szczególnie w głębokie struny słuchaczy artysta uderzył „Marszem żałobnym” Fryderyka Chopina. Grę Rafała Blechacz cechuje finezja i wyrazistość, kontrola nad tempem i dynamiką oraz dojrzałość wykonawcza. Poseł Szymon Giżyński składając podziękowanie i laudację na cześć mistrza przytoczył sławny cytat św. Augustyna o czasie: Jeśli ktoś mnie nie pyta to wiem, czym jest czas, jeśli zapyta, to nie wiem:” – Metafizyka czasu zawarta w tym cytacie znakomicie pasuje do sztuki mistrza pana Rafała Blechacza. Sztuki interpretatorskiej. Jak pan mówił o tej wielkiej ciszy w Hamburgu po wykonaniu mazurku Chopina, to mi się skojarzył wiersz Fryderyka Hölderlina: „Wszystko co się ostaje stanowią poeci”. I to pan stanowił tę ciszę. Jeśli przyszłoby mi recenzować pana twórczość, to wybrnąłbym z tego używając stwierdzenia Jacka Malczewskiego: że „droga sztuki jest drogą miłości” – powiedział poseł Giżyński.
Rafał Blechacz urodził się Nakle, gdzie już we wczesnym dzieciństwie grywał na organach w kościele. Marzył o zostaniu organistą, został światowej sławy pianistą. Zaczynał od muzyki Bacha, do której miłość nieustająco odczuwa. Jak nam zdradził zdarzało mu się publicznie wykonywać utwory lżejsze. – Podczas koncertu w Nakle, ale oczywiście za przyzwoleniem księdza proboszcza zagrałem utwory George’a Gershwina. To było ciekawe doświadczenie – powiedział artysta.
Zdjęcie: Piotr Koćwin
GAW