Historia ostatnich 25 lat
pokazuje, że Częstochowa nie
prowadzi patriotycznej
polityki historycznej.
Zapomniano bowiem o
żołnierzach tworzących 7
Dywizję Piechoty, którzy w
pierwszych dniach kampanii
wrześniowej, od 1 do 3
września 1939 roku, stoczyli
z wojskami niemieckimi krwawy
bój o obronę naszego miasta i
kraju.
Ta smutna konkluzja stała się przyczynkiem do podjęcia przez
środowiska prawicowe i patriotyczne kroków mających na celu
zmianę tej sytuacji. 10 sierpnia 2015 roku w klubie
„Solidarności”, przy ul. Łódzkiej 8/12 w Częstochowie, odbyło
się spotkanie przedstawicieli NSZZ „Solidarność”,
Stowarzyszenia Więzionych, Internowanych i Represjonowanych w
Stanie Wojennym „WIR”, Stowarzyszenia „Solidarność i
Niezawisłość” i Stowarzyszenia Historycznego „Reduta
Częstochowa” z posłem Prawa i Sprawiedliwości Szymonem
Giżyńskim i częstochowskimi radnymi Prawa i Sprawiedliwości.
Prowadzący spotkanie: Jacek Strączyński, przewodniczący
częstochowskiej „Solidarności” oraz Zbigniew Bonarski ze
Stowarzyszenia „Solidarność i Niezawisłość” podkreślili, że w
Częstochowie od 25 lat nie prowadzi się patriotycznej polityki
historycznej. W efekcie w naszym mieście bardziej czci się
żołnierzy radzieckich niż polskich bohaterów. – Przecież do tej
pory nie usunięto znaków zbrodniczego, komunistycznego systemu
ZSRR z pomnika na cmentarzu Kule. Pod tym obeliskiem delegacje
miejskie składają kwiaty, a niedaleko są groby polskich
żołnierzy 7 Dywizji Piechoty, którą w przeważającej większości
tworzyły jednostki częstochowskie. O tych bohaterach nikt nie
pamięta – mówił Jacek Strączyński.
Adam Kurus, prezes Stowarzyszenia Historycznego „Reduta
Częstochowa”, który opisał walkę o Częstochowę w publikacji
„Czołgi na przedmieściach. 7 Dywizja Piechoty w obronie
Częstochowy 1-3 września 1939”, przypomniał przebieg ówczesnych
walk. – W od 1 do 3 września przeciwko ponad 100-tysiecznej
armii niemieckiej stanęło 17 tysięcy żołnierzy 7 Dywizji
Piechoty. Ich odwaga i determinacja to wzór polskiego
żołnierza. Bohaterstwo tych żołnierzy zostało zapomniane, a ich
groby w Częstochowie są skandalicznie zaniedbane. Gdyby nie
grupa kilku zapaleńców z naszego Stowarzyszenia, nie byłoby już
śladów po żołnierskiej kwaterze na cmentarzu Kule.
Porządkowaliśmy groby za własne fundusze. W ubiegłym roku
przeprowadziliśmy kwestę na ten cel, częstochowianie ofiarnie
reagowali na naszą inicjatywę, zebraliśmy ponad 13 tysięcy
złotych. Bardzo przykre jest to, że o żołnierzach 7 Dywizji
Piechoty nikt nawet nie wspomni na uroczystościach
rocznicowych. Nie wymienia się ich w Apelu Poległych ani
podczas przemówień. W Częstochowie nie ma ulicy ani placu
imienia żołnierzy 7 Dywizji Piechoty, a im należy się pomnik –
zauważa Adam Kurus.
Poseł Szymon Giżyński z radością przyjął fakt zaproszenia do
wspólnego działania. – Wspólnymi siłami, ponad podziałami politycznymi powinniśmy zadbać o godne uhonorowanie częstochowskich bohaterów – mówił poseł.
Obecni na spotkaniu radni częstochowscy: Monika Pohorecka,
Krystyna Stefańska, Krzysztof Janus, Jerzy Nowakowski, Piotr
Wrona, Artur Sokołowski, Konrad Głębocki zobowiązali się
promować na Radzie Miasta ideę uhonorowania żołnierzy i ich
pamięci. Radna Pohorecka już złożyła interpelację w sprawie
uporządkowania terenu wokół mogił Żołnierzy 7 Dywizji Piechoty
Wojska Polskiego na Cmentarzu Kule. Jest ku temu ważna
okoliczność, czyli 76. rocznica bitwy o Częstochowę. „Jako
osoby mające wpływ na rozwój naszego miasta, odpowiedzialne za
podejmowane inicjatywy, mamy obowiązek pamiętać o tych, którzy
swoje życie oddali za wolność Częstochowy.” – czytamy we
wniosku radnej Pohoreckiej. Radny wojewódzki Ryszard Majer
zauważył, że należy przygotować projekt uchwały o opracowanie
programu polityki historycznej miasta.
Działania grupy będzie koordynować Rada Historyczna, pod
kierunkiem Anny Rakocz. prezes Stowarzyszenia Więzionych,
Internowanych i Represjonowanych w Stanie Wojennym „WIR”. W
skład Rady wejdą przedstawiciele różnych stowarzyszeń
patriotycznych i kombatanckich. Pierwszym wspólnym aktem będzie
oddanie 2 września br. hołdu żołnierzom 7 Dywizji Piechoty
Wojska Polskiego, spoczywającym na Cmentarzu Kule.
UG