W obszarze wycofywania się 7. DP spod Częstochowy można odszukać – oprócz wielu mogił cmentarnych także kilka “śladów” przydrożnych. Najbardziej jest chyba znany grób strzelca z 27 pp Jana Ortella, który poległ 3 września ’39. Mogiła jego jest oznaczona charakterystyczną tabliczką ze znakiem “Miejsce Pamięci”, stojącą na poboczu drogi ze Świętej Anny do Garnka (zdj. 1). Gorzej jest z leśną mogiłą, w której spoczywał do czasu powojennej ekshumacji żołnierz z 7. Pułku Artylerii Lekkiej Wiktor Gospodarek. Grób ten znajduje się na północ od stawów “Dziadówki” (pod Janowem) a na południowym skraju lasu “Za Dębami” i nie prowadzi do niego żaden drogowskaz, a także nie jest też oznaczony na wydanej w tym roku mapie turystycznej gmin: Olsztyn i Janów. Brakuje również tej mogiły w wykazie Miejsc Pamięci Województwa Śląskiego (tom I rok 2000). Był zresztą moment, że osłaniały ten grób już tylko trzy cegły i brzozowy krzyżyk oparty o sosnę (zdj. 2), ale ostatnio miejsce to zostało odnowione i oznaczone solidnym krzyżem żelaznym. Jest natomiast na wspomnianej wyżej mapie dokładnie oznaczone miejsce symbolicznej mogiły majora Jerzego Wrzoska (w rezerwacie “Parkowa” – nad jaskinią Niedźwiedzią k. Złotego Potoku). W miejscu, gdzie 3 września ’39 poległ 44-letni dowódca III batalionu z 74. pp z Lublińca, stoi kamienny obelisk z tablicą, przypominającą, iż oficer ten był reprezentantem Polski na Olimpiadzie w Berlinie w 1936 (zdj. 3). Wielokrotny mistrz kraju w strzelectwie sportowym spoczywa w zbiorowej mogile w Złotym Potoku, o której więcej szczegółów za tydzień. (Cdn.)
ANDRZEJ SIWIŃSKI