8 września w XII Międzynarodowym Turnieju Policji Konnej, w ośrodku TKKF „Pegaz” w Mirowie, wzięło udział 10 konnych drużyn z Polski i z zagranicy– ze Słowacji i Czech. W przeddzień Turnieju odbyła się uroczysta parada zawodników Aleją Najświętszej Maryi Panny do Alei Sienkiewicza, gdzie złożono kwiaty przy Grobie Nieznanego Żołnierza.
– Wydarzenie, które przez kilka miesięcy przygotowujemy wspólnie z urzędem miasta i policyjnymi związkami zawodowymi, ma na celu budowanie dobrego wizerunku policji – mówi GCz I zastępca komendanta miejskiego policji w Częstochowie, mł. insp. Lech Bugaj. Głównym punktem imprezy były zawody jeździeckie i zdobycie szabli przewodniczącego terenowego zarządu policji. Zacięta, sportowa rywalizacja nie eliminowała dobrej zabawy. Konie i jeźdźcy dali licznej publiczności świetny show. – Przyjechałam tu przede wszystkim dla dobrej zabawy. Intensywny trening przed zawodami trwał miesiąc, a sam turniej nie był trudny, tylko niektóre przeszkody straszyły konie – opowiada starszy sierżant Beata Denis. Jak dodaje praca policjanta konnego daje dużo satysfakcji. – To codzienne wizyty w stajni, dbanie o konia. Zwierzęta bardzo przywiązują się do nas – mówi policjantka.
W programie imprezy znalazły się też takie atrakcje, jak woltyżerka, pokaz umiejętności psów służbowych garnizonu śląskiego, walka na szable i lance. Młodsi docenili dmuchane atrakcje, trampoliny oraz stoisko malowania twarzy, starsi wybrali gastronomiczną stronę imprezy. – Byłam na kilku wcześniejszych edycjach turnieju, ten wypadł wspaniale – mówi GCz Aneta Myga, spędzająca na pikniku czas ze swoją córką. Nie wszystkich jednak ściągnęła tylko chęć odpoczynku. – Atrakcje imprezy łączymy z pracą. Takie wydarzenie, to dobry sposób na integrację, przełamanie stereotypu o policji, nie tylko łapiącej bandytów i rozdającej mandaty. Jesteśmy tu po raz pierwszy, ale z pewnością za rok wrócimy – dodają pracownice Skok Arka.
W turnieju wzięło udział 21 zawodników. Drużynowo wygrali Czesi z Ostrawy, drugie miejsce zajęli policjanci z Chorzowa, trzecie ekipa z Brna. Najlepszym zawodnikiem turnieju został mł. asp. Karol Molęda z Komendy Miejskiej Policji w Chorzowie, drugi – Libor Zedniczek (z Ostrawy), trzeci – sierż. sztab Grzegorz Wypchlak z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.
Libor Zedniczek dostał również nagrodę za styl i grację podczas przejazdu – ufundowały ją radne powiatu częstochowskiego z Prawa i Sprawiedliwości: Grażyna Knapik i Lidia Burzyńska. Nagrodę dla najlepszej amazonki otrzymała st. sierż. Justyna Szumigowska z Komendy Stołecznej Policji. Nagrodę dla najlepszego zawodnika z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie, ufundowaną przez posła PiS Szymona Giżyńskiego otrzymał sierż. sztab Grzegorz Wypchlak.
Roksana Zdunek i Sonia Niedbał