Porażka Rakowa z Mistrzem Polski


Raków Częstochowa uległ przed własną publicznością w sobotę, 11.maja br. w hicie 32.kolejki o mistrzostwo PKO Bank Polski – Jagiellonii Białystok, 1:2. Dublet dla gości padł łupem reprezentanta Angoli, Afimico Pululu. Zawodnik pokonał Kacpra Trelowskiego z rzutów karnych (45+3′) oraz w 82.minucie. Jedynego gola dla lidera rozgrywek PKO Bank Polski Ekstraklasy zdobył w 28.minucie, Ivi López.

Częstochowianie do starcia z wciąż aktualnym Mistrzem Polski przystępowali bez swojego Generała na ławce – Trenera Marka Papszuna, który z powodu nadmiaru żółtych kartek “dowodził” drużyną z góry, czyli swoją tymczasową siedzibę miał nad centrum dowodzenia służb mundurowych na zondacrypto Arenie.

Od samego początku spotkania przewagę na boisku posiadali częstochowianie, którzy w przypadku zdobycia pełnej puli znacznie przybliżyliby się do zdobycia drugiego w historii, Mistrzostwa Polski. W 19.minucie minucie “Czerwono – niebiescy” trafili  piłką w słupek bramki Sławomira Abramowicza. W pole karne wpadł Ivi Lopez i uderzył z ostrego kąta, piłkę jeszcze trącił Mateusz Skrzypczak i futbolówka odbiła się od zewnętrznej części słupka Jagiellonii.

Kilka minut później golkiper gości obronił Jagiellonię od straty bramki. Z najbliższej odległości głową uderzył Stratos Svarnas i na posterunku był bramkarz Jagiellonii. W 28.minucie meczu częstochowianie wreszcie wyszli na prowadzenie. Po dośrodkowaniu Erica Oumy Otieno do piłki wyskoczył wychowanek Victorii Sulejówek. Jednak tak pechowo wypiąstkował piłkę, że ta wpadła wprost na głowę Iviego Lopeza a Hiszpan skierował piłkę do pustej bramki! Raków prowadził 1:0.

Po zdobyciu gola częstochowianie kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku. Do regulaminowego czasu gry pierwszej części spotkania arbiter główny Pan Paweł Raczkowski z Warszawy doliczył co najmniej dwie minuty i wydawało się, że piłkarze Rakowa “dowiozą” jednobramkowe prowadzenie do końca. Tak się jednak nie stało. W trzeciej minucie dodatkowego czasu przyjezdni egzekwowali rzut karny po wcześniejszym zagraniu piłki ręką przez Frana Tudora.

Calą sytuację na monitorze VaR sprawdził jeszcze sędzia Paweł Raczkowski i zdecydował o jedenastce dla mistrzów Polski. Rzut karny na gola zamienił pewnym strzałem Afimico Pululu. Na przerwę obydwa zespoły do szatni schodzili przy stanie 1:1.

Początek drugiej odsłony znów należał do drużyny prowadzonej w tym spotkaniu przez pierwszego asystenta trenera Marka Papszuna – Artura Węski. Jednak próby zarówno Adriano Amorima jak i Iviego Lopeza nie znalazły drogi do bramki gości. Od 56.minuty sytuacja gospodarzy uległa pogorszeniu. Drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Fran Tudor. Jednak na boisku wcale nie było widać różnicy w tym, że to goście mają o jednego zawodnika więcej. Mało tego – to częstochowianie byli stroną przeważającą.

W 62.minucie meczu Norbert Wojtuszek faulował rywala i sędzia główny początkowo wskazał na “wapno:”. Po sprawdzeniu sytuacji na powtórkach okazało się, że wychowanek Krakusa Nowa Huta Kraków faulował Jeana Carlosa Silvę Rochę, ale tuż przed linią pola karnego i gospodarzom nie należał się jednak rzut karny a…tylko rzut wolny!

Na siedem minut przed zakończeniem regulaminowego czasu gry drugiej części spotkania goście ponownie egzekwowali rzut karny po zagraniu piłki ręką Iviego Lopeza. Sędzia Paweł Raczkowski po analizie sytuacji na monitorze zdecydował, że mistrzom Polski należy się “jedenastka”, którą na gola zamienił Afimico Pululu. Dla zawodnika, ktry swoje pierwsze piłkarskie kroki stawiał we francuskim AS Coteaux Mulhouse w dzisiejszym spotkaniu był to dublet.

Mimo, że do regulaminowego czasu gry drugiej części spotkania arbiter główny Pan Paweł Raczkowski z Warszawy do doliczył co najmniej osiem minut to więcej goli już nie padło i tym samym Raków Czestochowa w bardzo ważnym spotkaniu w walce o Mistrzostwo Polski przegrał na zaondacrypto Arenie z Jagiellonią Białystok, 1:2.  “Jagiellończycy” natomiast wygrali po raz pierwszy od…13.kwietnia br. kiedy to po raz ostatni triumfowali w rozgrywkach PKO Bank Polski Ekstraklasy kiedy to wygrali w 28.serii gier na wyjeździe z Legią Warszawa, 1:0.

Częstochowianie na dwie kolejki przed zakończeniem sezonu mają na swoim koncie 65.punktów i o dwa “oczka” wyprzedzają Lecha drugiego w tabeli – Lecha Poznań. Drużyna ze Stolicy Wielkopolski swój mecz rozegra dopiero w niedzielę, 11.maja br. kiedy to w Hicie 32.Kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy zmierzy  się na wyjeździe z Legią Warszawa. Początek tego meczu wyznaczono na godzinę 17:30.

Natomiast kolejne ligowe spotkanie drużyna pod wodzą Marka Papszuna rozegra w sobotę, 17.maja br. O godzinie 20:15 częstochowianie zmierzą się na Exbud Arenie przy ulicy Ściegiennego 8 z Koroną Kielce. Ten mecz “na żywo” od godziny 19:45 pokaże Canal + Sport. W drużynie prowadzonej przez Jacka Zielińskiego występuje dwóch byłych zawodników Rakowa: bramkarz Xavier Dziekoński oraz pomocnik, Wiktor Długosz.

10.05.2025, g.20:15: Częstochowa (zondacrypto Arena):

RKS Raków Częstochowa – BKS Jagiellonia Białystok 1:2, (1:1),

Bramki:

1:0: Ivi López 28′

1:1: Pululu 45+3′ (k)

1:2: Pululu 83′ (k)

Sędziował: Paweł Raczkowski (Warszawa). Żółte kartki: Tudor 9′ (faul), Baráth 90+1′ (faul) – Abramowicz 62′ (nie sportowe zachowanie), Wojtuszek 65′ (faul), Imaz 75′ (faul), Pululu 90+5′ (faul). Czerwona kartka ( za drugą żółtą kartkę): Tudor 56′ (faul). Widzów: 5500.

RKS Raków Częstochowa: 1.Kacper Trelowski – 7.Fran Tudor, 24.Zoran Arsenić (90+2′ 17.Leandro Miramar Rocha „Leonardo Rocha”), 4.Strátos Svárnas, 20.Jean Carlos Silva Rocha (73′ 23.Peter Baráth), 5.Karl Vilhelm Gustav Berggren, 30.Vladyslav Kochergin, 84.Adriano Luis Amorim Santos “Adriano Amorim”, 10.Ivi Lopez (87′ 15.Jesús Antonio Díaz Gómez), 26.Erick Ouma Otieno, 18.Jonatan Braut Brunes (72′ 9.Patryk Makuch).

Rezerwowi: 12.Dušan Kuciak – 2.Ariel Mosór, 3.Miland Rundić, 8.Ben Lederman, 14.Srđan Plavšić.

Asystent trenera: Artur Węska.

BKS Jagiellonia Białystok: 50.Sławomir Abramowicz – 15.Norbert Wojtuszek, 72.Mateusz Skrzypczak, 3.Dušan Stojinović, 5.Cezary Polak, 20.Miguel Villar Alonso (79′ 7.Edi Maurício Sanches Semedo “Edi Semedo”), 6.Taras Wiktorowycz Romanczuk (kpt), 31.Leon Maximilian Flach (61′ 14.Jarosław Kubicki), 11.Jesús Imaz Ballesté, 80.Oskar Pietuszewski (30′ 99.Kristoffer Normann Hansen), 10.Afimico Pululu.

Rezerwowi: 1,Maksymilian Stryjek – 17.Adrián Diéguez Grande, 51.Alan Rybak, 82.Tomás Costa Silva “Tomás Silva” , 86.Bartosz Mazurek, 87.Dimítrios Rétsos.

Trener: Adrian Siemieniec.

Autor: Przemysław Pindor

Foto: Grzegorz Przygodziński

 

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *