23 kwietnia 2015 r. Politechnika Częstochowska zaprosiła mieszkańców Częstochowy i regionu na Dzień Otwartych Drzwi, połączony z akcją „Dziewczyny na Politechniki”. – Jak co roku dzień otwartych drzwi przyciąga młodzież z różnych szkół. Uczelnia pokazuje swoją szeroką ofertę, a w mamy do wyboru aż 27 kierunków do wyboru. Odwiedzili nas gimnazjaliści, uczniowie szkół podstawowych, nawet przedszkolaki – mówi rzecznik prasowy PCz Izabela Walarowska.
Dla odwiedzających przygotowano wiele atrakcyjnych imprez. Jedną z nich był „Bieg w kasku”, rozegrany w trzech kategoriach. Wzięło w nim udział 55 osób. Były też między innymi pokazy doświadczeń laboratoryjnych i łazika marsjańskiego, zwiedzanie laboratoriów i stoisk poszczególnych Wydziałów oraz liczne konkursy z cennymi nagrodami. Studenci licznie asystowali i kibicowali biegaczom.– Akcja otwartych drzwi jest świetną promocją Uczelni i jednocześnie dobrą zabawą. Zawsze chciałem studiować zarządzanie i na Politechnice spełniam swoje marzenie, a przy okazji zdobywam bogatą i praktyczną wiedzę – mówi Daniel Wojtasik, student czwartego roku zarządzania.
W biegu wzięli też udział uczniowie pierwszej klasy II LO im. R. Traugutta: Krystian Dzikowski i Paweł Król. Na metę przybiegli jako pierwsi – Biegło się fantastycznie, choć krótko. Cały czas goniłem kolegę, który gdy go doganiałem to przyśpieszał, jakby miał nadludzkie siły – śmieje się Paweł.
Wśród biegnących nie brakowało wykładowców PCz. Jedną z nich była dr Jolanta Lipińska z Instytutu Matematyki. – W tym biegu uczestniczę już trzeci raz, ale dwa tygodnie temu w biegu częstochowskim. Takie przedsięwzięcia są dobrą promocją – mówi dr Lipińska.
Politechnika Częstochowska do ogólnopolskiej akcji „Dziewczyny na Politechniki” włączyła się od początku, czyli osiem lat temu. – Inicjatywa przynosi efekty, panie coraz liczniej zasiadają w ławach uczelni i odnoszą dobre wyniki. Stypendystkami Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego są właśnie dziewczyny z kierunków inżynierskich. To świadczy o tym, że panie są systematyczne, pracowite i zdolne – podkreśla Izabela Walarowska.
– Szkołę wybrałam między innymi pod wpływem akcji „Dziewczyny na Politechniki”. Studiuję ciekawy i przyszłościowy kierunek, to co lubię i co mnie interesuje. Uczelnia jest super, wspaniali koledzy i wykładowcy – stwierdza Katarzyna Jankowska, studentka pierwszego roku kierunku BHP na Wydziale Inżynierii Technologii i Produkcji Materiałów.
UG
URSZULA GIŻYŃSKA