Parę dni temu ukazała się książka niezwykła – “Pięć okien”, autorstwa młodego częstochowskiego księdza Grzegorza Ułamka. Ukazała się i… pojawił się problem. Bo jak zachęcić młodych ludzi, a do nich głównie, choć przecież nie tylko, jest ona skierowana, do sięgnięcia po książkę. W sytuacji, gdy tak zwane czytelnictwo leży. Jak zachęcić do lektury, gdy wokół tyle łatwiejszych przyjemności…
Nic to, jak mawiał jeden z literackich bohaterów. Pomówmy o książce. “Pięć okien”, to zapis rozmów Grzegorza Ułamka z pięcioma osobami: biskupem Janem Chrapkiem, ks. Waldemarem Sondką oraz muzykami: Janem Pospieszalskim, Muńkiem Staszczykiem i Januszem Yaniną Iwańskim. Rozmów niezwykłych i fascynujących. Autor znakomicie prowadzi dyskusję. Czasami pyta wprost, częściej ledwie sygnalizuje problem, prowokując do zwierzeń, dopowiada, cały czas inteligentnie i mądrze, a nade wszystko dyskretnie usuwając się z pierwszego planu. A tematyka rozmów jest ważna, często podniosła, kręcąca się wokół spraw wielkich, jak stosunek do Boga, do wiary, rola Ojca Świętego w naszym życiu, nowa ewangelizacja, ale także lżejszych, choć nie mniej istotnych, jak muzyka czy szerzej – kultura, media. Niektóre rozmowy, jak te z biskupem Janem Chrapkiem czy Janem Pospieszalskim są niemal telewizyjne, byłyby ozdobą każdego dobrego programu publicystyczno – kulturalnego. Niebywała jest rozmowa z Muńkiem Staszczykiem – wyciszona, intymna, pokazująca Muńka jako człowieka niezmiernie wrażliwego, mądrego. Wielką zasługą Grzegorza Ułamka jest stworzenie takiego klimatu rozmów, który sprzyja niezwykłym zwierzeniom. Pięknie o życiu, rodzinie i muzyce opowiada Yanina, a o sztuce ks. Waldemar Sondka. Rozmowy przeplatane są interesującymi szkicami autora, poświęconymi kulturze masowej.
Książkę można kupić w księgarniach “U chłopaków” oraz w podjasnogórskiej “Claromontanie”. Byłoby dobrze, gdyby “Pięć okien” trafiło jak najrychlej do jak najszerszej rzeszy młodzieży. Znakomita lektura.
ANDRZEJ KAWKA