Nowa nazwa oraz design, plany na przyszły sezon i po pierwszych treningach – czyli co słychać w Norwidzie Częstochowa?


Siatkarska Plus Liga 2024/2025 ruszy już 14 września. W 1. kolejce tych zmagań Norwid Częstochowa zmierzy się ze Ślepskiem Suwałki. Z racji zbliżającego się wielkimi krokami sezonu 19 lipca w pubie sportowym „Fabryka rowerów” odbyła się konferencja prasowa.

Nowe logo z nawiązaniem do starego

Podczas spotkania ogłoszono nową nazwę częstochowskiego klubu. W nadchodzącej edycji najwyższej klasy rozgrywkowej drużyna z naszego miasta występować będzie pod szyldem Steam Hemarpol Norwid Częstochowa. Zaprezentowano również nowy design, charakteryzujący podmiot.

W związku z tym, że udało nam się utrzymać w Plus Lidze chcieliśmy ujednolicić komunikację z kibicami tak, aby – zostać w sferze bardzo ważnej dla nas szkoły IX LO im. Cypriana Kamila Norwida w Częstochowie – wszystkie zmiany, które w międzyczasie dochodziły, przysporzyły świeżego, nowego spojrzenia na to, co zamierzamy robić w przyszłym sezonie. W nowym herbie mamy elementy, które występowały już w naszym dotychczasowym logotypie, a więc piłkę i nr „9”, w nawiązaniu do liceum, z którego klub nasz się wywodzi. Udało nam się to bardzo zgrabnie połączyć z lotem piłki w kształcie „dziewiątki”. Tak więc wszystko to, co do tej pory przygotowaliśmy, zostało zawarte w prezentowanym herbie – mówił dyrektor sportowy KS Norwid, Łukasz Żygadło.

Zmieniła się także kolorystyka klubu. – Do tej była ona związana z kolorami granatowym i błękitnym. Co prawda obywa zostały, ale do tzw. „przełamania” dodaliśmy kolor pomarańczowy, łączony z jednym z dwóch naszych tytularnych sponsorów, a więc firmą Steam – kontynuował sternik.

Do tego w godle umieszczony jest szyld „Volleyball Club” – Nazwa jest angielsko-językowa, gdyż za sprawą social mediów i posiadania w kadrze wielu zagranicznych zawodników, nasza marka jest widoczna praktycznie wszędzie. W związku z tym chcieliśmy komunikować się w taki sposób, żeby obserwujący wiedzieli, że chodzi o klub siatkarski. Ponadto w zamiarze mamy też to, aby marka Norwid był jak najmocniej rozpoznawalną za granicą. Mamy nadzieję, że stanie się to jak najszybciej – dodał Żygadło.

Plany na nowy sezon

W czasie zgromadzenia z mediami przedstawiono również oficjalnie nowego trener ekipy, którym jest Cezar Douglas Silva. W Polsce Brazylijczyk pojawił się już 18 lipca. Szkoleniowiec zdradził swoje wrażenia z przybycia do naszego kraju.

Gdy przyleciałem do Polski i spotkałem się z całym sztabem sportowym, zobaczyłem iskrę w oczach wszystkich osób. O to nam chodziło, aby zarówno sztab, jak i zawodnicy mieli pozytywną energię, bo tego nam potrzeba do osiągnięcia celów, jakie stawiamy sobie przed kolejnym sezonem. Zachęcam do bycia z drużyną, wspierania jej – oznajmił opiekun „Błękitno-Granatowych”.

Z kolei właściciel firmy Hemarpol – drugiego tytułowego darczyńcy Norwida – Mariusz Bogacki podkreślił, że liczy na lepszy wynik w sezonie 2024/2025 aniżeli w poprzednim, kiedy siatkarze z Częstochowy zajęli piętnaste miejsce w Plus Lidze. – Zamierzenie, jakim było utrzymanie się w Plus Lidze, zostało zrealizowane. Dla mnie jako przedstawiciela sponsora tytularnego, byłoby bardzo istotne, aby te cele na najbliższy sezon byłyby wyższe. Szczerze mówiąc, myślę nawet o play-offach – powiedział Mariusz Bogacki.

Co ze współpracą klubu z miastem?

Podczas spotkania poruszony został temat wsparcia Klubu Sportowego Norwid ze strony Miasta Częstochowy. Współpraca z Urzędem Miasta – jak podkreśla członek zarządu Norwida Lesław Walaszczyk – trwa od ponad 20 lat. Gdy z kolei Norwid przedostał się na najwyższy ligowy szczebel, oczekiwania co do tej kwestii były większe. Wygląda jednak na to, że na nadziejach się jedynie skończyło…

Dotarliśmy do takiego miejsca, w którym wcześniej były trzy inne kluby: Raków, Włókniarz oraz Bebetto AZS UJD. Te podmioty od dłuższego korzystają z usługi „promocja miasta poprzez sport”. I wydawało się, że z racji naszej obecnej pozycji my również będziemy mogli świadczyć tę usługę, pomagając miasto, promując je w Polsce czy nawet na świecie. Jednak wychodzi na to, że nie zostaliśmy w jakiś sposób docenieni czy nawet zauważeni – w ubiegłym sezonie graliśmy bez tego wsparcia. Realizowaliśmy te wszystkie świadczenia – bo uznaliśmy, że jako klub powinniśmy to robić – licząc na to, że zostaną one docenione – informował Lesław Walaszczyk

W tym roku natomiast otrzymaliśmy kwotę w ramach projektu „sport kwalifikowany”, czyli puli pieniędzy, która jest dzielona na kluby sportowe w mieście. Z niej przypadło dla nas 500 000 złotych. Wiedzieliśmy jednak, że jeżeli zrealizujemy tę umowę w ramach „sportu kwalifikowanego”, nie będziemy mogli przystąpić do przetargu w „promocji miasta poprzez sport”. Czekaliśmy spokojnie na wybory samorządowe. Po nich przetarg został ogłoszony. Trzeba jednak pamiętać, że nie ma konkretnie podanych kwot, o jakie można starać się w czasie przetargu. W nadchodzących okolicznościach wyszło, że dla nas przeznaczono kwotę wsparcia w wysokości 700 000 złotych brutto, z czego netto to 568 000 zł. Uznaliśmy zatem, że nie będziemy promować miasta za różnicę 68 000 złotych. Wzięliśmy więc pierwotnie proponowaną dla nas część środków na sport kwalifikowany – wyjaśnił dalej włodarz.

Niezrozumiałe jest dla mnie to, dlaczego miasto nie docenia istnienia siatkówki w Częstochowie. Myślałem, że może gdzieś popełniłem błąd. Mam takie wrażenie historyczne, że zostało popełnione parę błędów w temacie AZS-u przez urząd miasta. Nie chcę mówić, że historia się lubi powtarzać, ale te dwie sprawy można porównać. Zastanawiałem się, czy miasto nas nie zauważa. Jednak wielu miejskich włodarzy pojawiało się na meczach hali i pomagali, kibicując nam. Na pewno więc wiedzieli, że gramy w Plus Lidze… – oznajmił sternik.

Jednocześnie logo miasta Częstochowa nie pojawi się na koszulkach graczy i sztabu Steam Hemarpol Norwida… – Nie będziemy robić przetargu, które miasto jest zainteresowane pomocą. Bardzo chętnie zachęcamy kolejnych, potencjalnych sponsorów, które zastąpią miejsca zarezerwowane wcześniej dla miasta na naszych materiałach. Nie mamy umowy z magistratem, więc te miejsca są wolne – zakończył Lesław Walaszczyk.

Za nami pierwsze treningi

22 lipca gracze Steam Hemarpol Norwida rozpoczęli przygotowania do sezonu 2024/2025. W treningach uczestniczą wszyscy zawodnicy drużyny poza Quinnem Issacsonem i Patrykiem Indrą. Włodarze klubu zapewniają jednak, że niebawem ta dwójka zawodników dołączy do reszty teamu. Na chwilę obecną w zastępstwie Issacsona w wspólnych ćwiczeniach uczestniczy Łukasz Żygadło. Działacz – podobnie jak Amerykanin – w czasie kariery zawodniczej, którą zakończył w 2023 roku, grał na pozycji rozgrywającego. Trzeba przyznać, że – pomimo iż nie uprawia już czynnie sportu – nie zapomniał siatkarskiego rzemiosła. Ponadto poczynania siatkarzy – podczas jednego z treningów – obserwował prezes KS Norwid Krzysztof Wachowiak.


Kadra Steam Hemarpol Norwida Częstochowa – sezon 2024/2025

przyjmujący: Damian Kogut, Milad Ebadipour, Bartłomiej Lipiński, Artur Sługocki

rozgrywający: Tomasz Kowalski, Quinn Isaacson

atakujący: Mateusz Borkowski, Patrik Indra

środkowi: Bartosz Schmidt, Sebastian Adamczyk, Daniel Popiela, Damian Radziwon

libero: Mateusz Masłowski, Bartosz Makoś

Norbert Giżyński

Foto.: Grzegorz Przygodziński

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *