Steam Hemarpol Norwid Częstochowa już zrealizował cele, jakie stawiał sobie na sezon 2024/2025. „Błękitno-Granatowi”, pokonując w niedzielę (9 marca) u siebie Cuprum Stilon Gorzów 3:1, zagwarantowali sobie udział w fazie play-off aktualnej edycji PlusLigi. To historyczny sukces dla częstochowskiego klubu, który w etapie finałowym najwyższej klasy rozgrywkowej zagra po raz pierwszy w historii!

Początek premierowego seta był zacięty. Po pierwszych minutach rywalizacji w Hali Sportowej Częstochowa na tablicy świetlnej widniało 6:6. Niedługo później dzięki skuteczności w ataku – Milada Ebadipoura, w bloku – Daniela Popieli oraz w polu serwisowym – Patrika Indry częstochowianie odskoczyli gorzowianom na trzy punkty (12:9). Następnie przewaga miejscowych rosła z każdą kolejną akcją. Ostatecznie Norwid zwyciężył w pierwszej części spotkania aż 25:14.
W drugą odsłonę lepiej weszli gracze Stilonu (7:5). Gospodarze co prawda doprowadzili do wyrównania (7:7), ale do ponownej ofensywy ruszyli przyjezdni. Przewaga zespołu z lubuskiego wynosiła już cztery punkty (17:13). Miejscowi deptali jeszcze po piętach gościom, niwelując straty do jednego „oczka” (20:19 na rzecz gorzowskiej ekipy). Jednak to wszystko, na co było stać naszych ulubieńców w tym elemencie potyczki. W końcówce do akcji wkroczył Robert Taht, którego zwłaszcza dyspozycja dała wygraną Cuprum Stilonowi 25:22.
Trzecia partia udanie rozpoczęła się dla drużyny z Częstochowy, która objęła prowadzenie 5:2. Jednak serwisy Chizoby Neves Atu sprawiły, że mieliśmy remis 5:5. Potem przewaga była po stronie przyjezdnych (8:6). Zaniepokojony takim obrotem spraw trener Norwida, Cezar Douglas Silva postanowił wziąć czas dla swoich podopiecznych. Przerwa ta pozytywnie wpłynęła na poprawę gry teamu z „Dziewiątką” w herbie. Tym bardziej, że częstochowianie zdołali wywalczyć pięć punktów pod rząd (11:6). W dalszej części seta siatkarze pod wodzą Silvy kontrolowali już to, co działo się na parkiecie i pewnie ograli oponentów z Gorzowa 25:19.
Czwarta odsłona przebiegła całkowicie pod dyktando miejscowego zespołu. „Błękitno-Granatowi” prowadzili od początku do końca. W pewnym momencie gospodarze mieli już sześć „oczek” przewagi nad przybyszami z województwa lubuskiego (21:15). Gorzowianie podjęli jeszcze bój. Tak czy inaczej „Dziewiątka” nie zmarnowała już swojej szansy i tryumfowała 25:22.
Steam Hemarpol Norwid Częstochowa – Cuprum Stilon Gorzów 3:1 (25:14, 22:25, 25:19, 25:22)
Steam Hemarpol Norwid Częstochowa: Isaacson, Ebadipour, Popiela, Indra, Lipiński, Adamczyk, Makoś (libero) oraz Kogut i Borkowski
Cuprum Stilon Gorzów: Kwasowski, Strulak, Chizoba, Taht, Lipiński, Todorović, Granieczny (libero) oraz Stępień, Lorenc, Desmet, Węgrzyn i Dembiec (libero)
Norbert Giżyński
Foto.: Grzegorz Przygodziński