Na uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, od 1 do 14 sierpnia, przybyło 59 pieszych pielgrzymek, a w nich ponad 73 tys. osób. W pięciu pieszych pielgrzymkach z Warszawy przyszło na Jasną Górę w 13 tys. 737 osób.
15 sierpnia w uroczystej Mszy Świętej o godz. 11.00 na błoniach jasnogórskich uczestniczyło blisko 150 tysięcy wiernych. Eucharystię odprawił abp Celestino Migliore, w koncelebrze między innymi, metropolity częstochowskiego abp. Wacława Depo. Generał Zakonu Paulinów o. Arnold Chrapkowski, witając pielgrzymów podkreślił, że sierpień jest miesiącem szczególnym w polskiej historii. – Ten dzisiejszy dzień jest dla nas okazją, ażeby podziękować Matce Bożej za wyjątkową opiekę nad naszym narodem. Szczególnym znakiem tej matczynej opieki był Cud nad Wisłą, kiedy w obliczu bolszewickiej inwazji Polacy żarliwie błagali Maryję o uratowanie nas przed bezbożnym komunizmem ze Wschodu. Pod Warszawą zmagali się z Rosjanami żołnierze, zaś na Jasnej Górze trwała nieustanna modlitwa o cud ocalenia. I cud się stał! – akcentował o. Chrapkowski.
Nuncjusz Apostolski abp Celestino Migliore w swym kazaniu podkreślił, że przybywając do sanktuarium Królowej Polski wystawieni jesteśmy na pokusę, aby potraktować je jako supermarket pocieszenia. – Nasz koszyk, wózek sklepowy napełniamy modlitwami, prośbami o łaski, przyrzeczeniami poprawy w zamian za coś, czego sami potrzebujemy. Maryja, matka Jezusa, nie lekceważy, ani nie odrzuca takiej wiary osobistej, nawet jeśli jest powierzchowna. Ale zaprasza nas do czegoś więcej. Zaprasza nas, abyśmy zobaczyli, że dokonuje się zbawienie – mówił Kaznodzieja.
W Mszy Świętej uczestniczył częstochowski poseł Szymon Giżyński z małżonką. Po Eucharystii powiedział: – Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny szczególnego wymiaru nabiera właśnie na Jasnej Górze, w duchowej stolicy Polski. Liczna obecność wiernych z całego kraju, ich trud pielgrzymowania, pokazują jak silna jest wiara Polaków i ich zawierzenie Matce Boskiej, opiekunce Polski. Ważnym aspektem jest także udział częstochowian, którzy z sercem i radością witają pielgrzymów wkraczających do miasta. To buduje rzeczywistą i trwałą więź społeczną.
GUR