O ulicy Traktorzystów w Częstochowie pisaliśmy już wielokrotnie, ale władze miasta nic nie robią w kierunku poprawy jej jakości. A jakość jest skandaliczna.
Szanowni Państwo:
Prezydencie Miasta Częstochowy, Wiceprezydentowie Miasta Częstochowy, Radni Miasta Częstochowy, Dyrektorze MZD Częstochowa, Rzeczniku MZD Częstochowa, Państwo Redaktorzy gazet i rozgłośni radiowych z Częstochowy.
Lista odbiorców niniejszej wiadomości jest długa. Tak samo jak długa jest walka mieszkańców ul. Traktorzystów w Częstochowie o doprowadzenie nawierzchni tej drogi gminnej do stanu używalności.
Ustawa o Drogach Publicznych (Dz. U. 2024.320 t. j.) [dalej: UPD] określa obowiązki zarządcy dróg publicznych. Są to m. in.:
- Art. 20 pkt. 2: “opracowywanie projektów planów finansowania budowy, przebudowy, remontu, utrzymania i ochrony dróg oraz drogowych obiektów inżynierskich”;
- Art. 20 pkt. 3: “pełnienie funkcji inwestora”;
- Art. 20 pkt. 4: “utrzymanie części drogi, urządzeń drogi, budowli ziemnych, drogowych obiektów inżynierskich, znaków drogowych, sygnałów drogowych i urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego (…)”;
- Art. 20. pkt. 11: “wykonywanie robót interwencyjnych, robót utrzymaniowych i zabezpieczających”.
Prawo budowlane (Dz. U. 2024.0.725 t. j.) określa obowiązki właściciela lub zarządcy obiektu budowlanego.
- Art. 61: Właściciel lub zarządca obiektu budowlanego jest obowiązany:
1) utrzymywać i użytkować obiekt zgodnie z zasadami, o których mowa w art. 5 wymogi wobec obiektu budowlanego i urządzeń budowlanych ust. 2;
2) zapewnić, dochowując należytej staranności, bezpieczne użytkowanie obiektu w razie wystąpienia czynników zewnętrznych odziaływujących na obiekt, związanych z działaniem człowieka lub sił natury, takich jak: wyładowania atmosferyczne, wstrząsy sejsmiczne, silne wiatry, intensywne opady atmosferyczne, osuwiska ziemi, zjawiska lodowe na rzekach i morzu oraz jeziorach i zbiornikach wodnych, pożary lub powodzie, w wyniku których następuje uszkodzenie obiektu budowlanego lub bezpośrednie zagrożenie takim uszkodzeniem, mogące spowodować zagrożenie życia lub zdrowia ludzi, bezpieczeństwa mienia lub środowiska. - Art 66. W przypadku stwierdzenia, że obiekt budowlany:
1) może zagrażać życiu lub zdrowiu ludzi, bezpieczeństwu mienia bądź środowiska albo
2) jest użytkowany w sposób zagrażający życiu lub zdrowiu ludzi, bezpieczeństwu mienia lub środowisku, albo
3) jest w nieodpowiednim stanie technicznym, albo
4) powoduje swym wyglądem oszpecenie otoczenia – organ nadzoru budowlanego nakazuje, w drodze decyzji, usunięcie stwierdzonych nieprawidłowości, określając termin wykonania tego obowiązku.
W rozumieniu Prawa budowlanego drogi, niezależnie od ich charakteru, są budowlami. Zgodnie z prawem, jeśli wystąpi choćby jedna przesłanka określona w art. 66 Prawa budowlanego, to organ nadzoru jest zobowiązany do wydania decyzji nakazującej usunięcie stwierdzonych nieprawidłowości.
Zgodnie z powyższym uznać można, iż Gmina Miasto Częstochowa NIE WYWIĄZUJE SIĘ ZE SWOICH OBOWIĄZKÓW JAKO ZARZĄDCA DROGI.
Nasza walka, jako mieszkańców ul. Traktorzystów, o naprawę nawierzchni trwa kilkanaście lat. Od kilkunastu lat nasza ulica wygląda jak leśny dukt, wypełniony dziurami. Dziurami, które po deszczu zmieniają się jeziora. Po dzisiejszych, intensywnych opadach (3 czerwca 2024 roku) największa kałuża rozpościerała się na CAŁĄ SZEROKOŚĆ drogi. Od płotu po stronie południowej, aż do pseudorowu odwadniającego zlokalizowanego po stronie północnej. Zapytacie pewnie Państwo jaka długa była. KILKANAŚCIE metrów. Poświęcając własny czas, narzędzia, obuwie i samochód wykonałem dokumentację fotograficzną, która będzie dołączona do niniejszej wiadomości. Zmierzyłem głębokość tej wody. Wody, która zagraża bezpieczeństwu mieszkańców i ich dobytkowi. W pseudorowie odwadniającym tej wody było około 28 cm. Wyobrażacie sobie Państwo wjechać w taki rów, którego nie ma możliwości zobaczyć, samochodem? Nie chcę sobie wyobrażać jakie szkody mogłyby wtedy powstać.
Ale mamy większy problem niż nasze samochody. Zawieszenie da się naprawić, karoserię wyklepać, progi wymienić. Niestety zdrowie, które mogą stracić osoby poruszające się pieszo, nie tak łatwo odzyskać. Ulicą Traktorzystów, codziennie, poruszają się dzieci do i ze szkoły. Na przystanek autobusowy chodzą osoby starsze, które nie mają samochodów. Po ulicy spacerują rodziny z dziećmi, także niemowlętami w wózkach. Po opadach to nie są spacery. To są przeprawy, które trzeba planować. Dzisiaj nie było możliwości, aby przejść przez Traktorzystów suchą stopą. Jak już wcześniej wspominałem, zmierzyłem głębokość tej wody. W najpłytszym miejscu największej kałuży było jej 6 cm. W najgłębszym – 18 cm (słownie: OSIEMNAŚCIE CENTYMETRÓW). Krótko mówiąc, wody było ponad kostkę. Po opadach rozmawiałem z kilkorgiem sąsiadów – po przejściu tej kałuży buty ich oraz ich dzieci nadają się wyłącznie do wyrzucenia. Jedna ze starszych mieszkanek, aby udać się na wizytę lekarską, musiała prosić o pomoc w przeprawie przez nasze jezioro sąsiada z samochodem. Inaczej nie dostałaby się na przystanek autobusowy. Ja osobiście, poświęcając po raz kolejny swój czas, a także samochód, ustawiłem się na jakiś czas przy tej kałuży i przewoziłem pieszych. Wydaje mi się, że w 2024 roku, w końcówce pierwszego ćwierćwiecza XXI wieku, takie rzeczy są niedopuszczalne.
Wraz z sąsiadami kilkunastokrotnie zgłaszaliśmy problem w aplikacji “Lepsza Częstochowa”. Hehe. “Lepsza”. Na pewno lepsza dla mieszkańców centrum miasta. Oni nie muszą martwić się opadami, które mogą uziemić ich w domach i mieszkaniach, bo nie da się przejść ulicą. My po naszych zgłoszeniach możemy liczyć na całkowite zablokowanie przejezdności drogi przez MZD w czasie “naprawy” nawierzchni rozścielaczem do asfaltu (w 2022 roku, od firmy wykonującej taką naprawę usłyszałem, że “oni naprawiają mi drogę, mogłem sobie wyjechać wcześniej a nie im przeszkadzać, i że mogę sobie przejechać przez prywatną posesję na końcu drogi do ul. Połanieckiej, bo ludzie tam jeżdżą”. Czy to są poważne “rady”…?), czy też dosypanie kilku ton kruszywa, co i tak nie przynosi żadnego efektu. Jak ulica była dziurawa, tak jest dziurawa. Jak w czasie bez opadów nad ulicą unosił się tuman kurzu, tak dalej unosi się tuman kurzu. Jak w czasie deszczu dziury wypełniały się wodą i nie dało się przejść, tak po deszczu dziury wypełniają się wodą i dalej nie da się przejść.
Po prostu mamy dość. Mamy dość tego, że płacimy podatki jak każdy mieszkaniec miasta, a od dziesięcioleci nie możemy liczyć na prawidłowe utwardzenie nawierzchni ul. Traktorzystów. Mamy dość tego, że miasto nie wywiązuje się ze swoich obowiązków. Że Pan, Panie Prezydencie, że Wy, Państwo Wiceprezydenci, że Pan, Panie Dyrektorze MZD, nie wywiązujecie się ze swoich obowiązków. Z przerażeniem przyjęliśmy fakt, że w Zarządzeniu nr. 11.2024 Prezydenta Miasta Częstochowy z dnia 16 maja 2024 roku, konkretnie w załączniku nr 3 do tego Zarządzenia, zostało zlikwidowane zadanie “Budowa ulicy Traktorzystów”. Bo jak inaczej nazwać fakt, że z 300000 zł zabezpieczonych na ten cel, kwota ta została obniżona o 300000 zł…? Wynika z tego, że Wy, Państwo Radni z naszego okręgu, nie wykonujecie należycie swoich obowiązków jako radni. Pozwolę sobie przypomnieć Państwu Wasze ślubowanie, które składacie przed objęciem funkcji radnego. Ustawowe ślubowanie, zawarte w art. 23a Ustawy o samorządzie gminnym (Dz. U. 2024.0.609 t. j.). “Wierny Konstytucji i prawu Rzeczypospolitej Polskiej, ślubuję uroczyście obowiązki radnego sprawować godnie, rzetelnie i uczciwie, mając na względzie dobro mojej gminy i jej mieszkańców”. To Wy po tych słowach powiedzieliście “ślubuję”. To Wy łamiecie Wasze ślubowanie. Z uśmiechem na ustach, w trakcie kampanii samorządowej rozmawialiście z nami, wieszaliście u nas na płotach swoje banery wyborcze, do naszych skrzynek pocztowych wrzucaliście swoje ulotki wyborcze. My, mieszkańcy, zaufaliśmy Wam. Efektem tego zaufania jest Wasz mandat radnego. Efektem tego zaufania jest to, że czytacie tego maila. Doskonale rozumiem, że nie powinniśmy oczekiwać zajęcia się sprawą ul. Traktorzystów przez radnych z innych okręgów wyborczych. Jednak radni Okręgu Wyborczego nr 2, przez wzgląd na udzielone Wam zaufanie przez mieszkańców okręgu, powinniście pamiętać o tej sprawie.
Nie liczę na jakąkolwiek pozytywną reakcję. Ani ze strony Radnych, ani MZD. Nauczyliście nas, mieszkańców, Waszych wyborców, że ze wszystkim musimy radzić sobie sami. Z tego też względu, jak pewnie wszyscy Państwo widzicie, maila tego kieruję także do gazet i rozgłośni radiowych z Częstochowy. Może Państwo Redaktorzy znajdą czas i siłę, aby nagłośnić naszą sytuację. My, mieszkańcy ul. Traktorzystów, nie chcemy posuwać się do kroków, które podjął pewien mężczyzna z Leszna. Nie chcemy upubliczniać Polsce i światu, w serwisie TikTok i innych mediach społecznościowych, jak nieudolni ludzie rządzą Częstochową.
Mam nadzieję, że ktoś z Państwa przeczyta całego tego maila. Że ktoś poważnie podejdzie do tej sprawy. W innym wypadku będziemy zmuszeni kupić łódki, nauczyć się żeglarstwa i transmitować nasze przeprawy w internecie. Innej opcji nie ma.
Paweł Hertman.