LIST DO ,,GAZETY CZĘSTOCHOWSKIEJ”. Mieszkańcy dzielnicy Dźbów w ,,białej” rozpaczy


,,Tak wyglądają obrzeża miasta. Piszę do was z częstochowskiej dzielnicy Dźbów, która została zapomniana przez władze Częstochowy. Dźbów znają tylko przed wyborami. Odkąd mamy zimę i jest śnieg to chodniki i ulicę wyglądają tragicznie. Nie da się w ogóle przejść. Idąc z małym dzieckiem w wózku to jest tragedia. Chodniki nie są odśnieżone ani posypane piaskiem. Ulicę na osiedlu też nie odśnieżone. – pisze do nas mieszkaniec Dźbowa. Reportaż zdjęciowy na podstronie.

Wiele interwencji zgłaszaliśmy do Miejskiego Zarządu Dróg i Transportu, W podobnej sytuacji jest ul. Pawia na Grabówce,  gdzie mieszkańcy po wyjeździe z domu zakopują się na ulicy. Również główne ulice w mieście nie są w lepszym stanie. Jednak według informacji rzecznika MZDiT służby pracują.Niestety, idzie to im niezwykle mało wydolnie.

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *