W wynajętej przez prywatne firmy hali przy ulicy Filomatów 28 nie ma już niebezpiecznych odpadów, które zagrażały środowisku. Częstochowa na ten cel w 2023 roku – jeszcze za rządów Prawa i Sprawiedliwości – otrzymała refundację z Narodowego i Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w łącznej wysokości do 55 proc. kosztów przedsięwzięcia. Pozostałą część miasto pokryło ze środków własnych.
Przypomnijmy: 3 stycznia 2024 roku Miasto podpisało umowę z konsorcjum firm Mo-Bruk i Raf-Ekologia na utylizację niebezpiecznych odpadów, zalegających od wielu lat przy ul. Filomatów w Częstochowie. W czerwcu 2023 roku 10,3 mln zł przeznaczył na ten cel Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach, a 27,4 mln zł – Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska. Częstochowie jako jednemu z nielicznych dotychczas samorządów udało się uzyskać możliwość refundacji. Zadziałały dwie kwestie: był dobrze przygotowany wniosek oraz otwarci na pomoc częstochowscy parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości, którzy, w trosce o bezpieczeństwo mieszkańców, rekomendowali konieczność przeprowadzenia tej operacji.
Umowa przewidywała, że odbiór i utylizacja ok. 6 tys. ton odpadów, zmagazynowanych w następstwie przestępczej działalności na terenie przy ul. Filomatów, (o czym wielokrotnie pisaliśmy), nastąpi w ciągu najbliższych dwóch lat. Konsorcjum firm Mo-Bruk i Raf-Ekologia zrealizowało akcję znacząco przed czasem i Miasto będzie mogło całościowo rozliczyć projekt w I kwartale 2025 r.
Jak poinformował prezydent Krzysztof Matyjaszczyk odpadów było mniej, niż pierwotnie szacowano. W sumie z Filomatów zniknęło 2 tys. 525 ton i 420 kg niebezpiecznych odpadów. – Dzięki temu koszt całego projektu zamknie się kwotą 15,5 mln zł, z czego 8,4 mln zł ma podlegać wspomnianej refundacji z Narodowego i Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Kwota po przetargu wynosiła 35,6 mln zł brutto, natomiast umowa była tak skonstruowana, że wykonawca otrzymywał zapłatę za ilość rzeczywiście wywiezionych, a następnie zutylizowanych w specjalistycznych instalacjach odpadów – poinformował prezydent.
AS
fot. UMCz