Poseł Prawa i Sprawiedliwości Szymon Giżyński poparł kandydaturę poseł Izabeli Leszczyny na stanowisko Prezydenta Miasta Częstochowy. Izabela Leszczyna deklaruje, że jak wygra wybory Częstochową będzie rządzić koalicja PO-PiS.
Podczas konferencji prasowej 30 listopada padły oficjalne deklaracje o współpracy koalicyjnej PO i PiS w częstochowskim samorządzie. – Określiliśmy już formułę naszej współpracy i w momencie wygrania wyborów przez naszą kandydatkę – poseł Izabelę Leszczynę wejdziemy w koalicję z prawem i Sprawiedliwością. Będziemy także współpracować w Radzie Miasta – mówi poseł Halina Rozpondek, przewodnicząca PO w Częstochowie.
– Ostatni rok pokazał, że nasza współpraca układa się wzorowo i bez żadnych zakłóceń. Rozmów ze Wspólnotą nie prowadzę. Nie będzie wiceprezydenta Tadeusza Wrony, ani żadnego wskazanego przez Wspólnotę. W Częstochowie czeka nas wybór zero-jedynkowy: prawica albo lewica. Dla mnie to zrozumiałe, że prawicowy elektorat poprze raczej mnie niż Krzysztofa Matyjaszczyka – stwierdza Izabela Leszczyna. Przy okazji zaznacza, że będzie liczyć również na poparcie działań zarówno przez klub Wspólnoty jak i SLD. – Nie dzielę radnych grubą kreską na prawicowych i lewicowych – dla rozwoju potrzebne jest ogólne porozumienie. Nie zamykamy się na lewicę, jednak po tak brutalnej kampanii prowadzonej przez bliskie jej środowiska z pewnością porozumienie nie będzie łatwe – dodaje poseł Izabela Leszczyna.
Komentarz posła PiS Szymona Giżyńskiego
– Tak jak przewidywałem, mówiłem przed wyborami, świadomość częstochowian jest postreferendalna, po referendum z listopada ubiegłego roku. Stąd tak wysoki wynik pana posła Krzysztofa Matyjaszczyka, ponieważ częstochowianie chcieli być pewni, że ich prezydentem nie będzie Tadeusz Wrona. Gdyby po raz kolejny pan eksprezydent Tadeusz Wrona nie podzielił częstochowskiej prawicy, to kandydat Prawa i Sprawiedliwości – Artur Warzocha znalazłby się w drugiej turze, w której – co potwierdzi każdy politolog – wygrałby z każdym konkurentem i byłby prezydentem Częstochowy. Z wypowiedzi, już po wyborach, z uznaniem przyjąłem deklarację pani posłanki Leszczyny, iż rozmów ze Wspólnotą nie prowadzi, nie będzie wiceprezydenta Tadeusza Wrony, ani żadnego wskazanego przez Wspólnotę. To bardzo wzmacnia wiarygodność pani posłanki Izabeli Leszczyny przed drugą turą wyborów 5 grudnia 2010 roku. Oznacza to poparcie częstochowskiego środowiska PiS i życzenia sukcesu wyborczego.
GAW