Kilka dni temu otrzymaliśmy od pracowników MPK list, w którym zawiadamiają o wycieczce zorganizowanej przez Związek Zawodowy Kadra w okresie kiedy apeluje się o ograniczanie kontaktów z powodu epidemii koronawirusa. Pracownicy piszą o swoim niepokoju w związku z wycieczką.
Ze swej strony w ślad za wytycznymi rządu i samorządu apelujemy o rozwagę i maksymalne ograniczanie kontaktów interpersonalnych.
Poniżej treść listu i odpowiedź rzecznika MPK
Poniżej treść listu i odpowiedź rzecznika MPK
Drogo Redakcjo!
Bezmyślność związku zawodowego w MPK w Częstochowie W całym kraju Rząd Polski wprowadza zakazy, zamykając oświatę, kina teatry itd. Przedstawiciele samorządu wprowadzają zamknięcia urzędów, Gastronomia ogranicza się tylko na dowóz. Zawieszane są rozgrywki sportowe. Media apelują o nie wychodzenie z domów. Tymczasem w MPK w Częstochowie jeden związków, mianowicie związek zawodowy” Kadra „ organizuje wycieczkę do Wisły dla pracowników. Grupie osób, która udała się na ten wyjazd są kierowcy, dyspozytor jak również inni pracownicy. Za państwa portalem chce się zapytać na jakiej podstawie powyższy związek naraża nas pracowników na zagrożenie życia, nasze rodziny czy nawet pasażerów komunikacji miejskiej. Czy zostaną wyciągnięta jakieś sankcje przez Zarząd MPK jak również przez osoby decyzyjne miasta. Tak samo po co od początku tygodnia były robione strefy w autobusach dla kierowców, jak grupa kierowców że swoją Panią przewodnicząca udają się na wycieczkę stanowiąc zagrożenie dla pozostałych pracowników. Czy dla Pani przewodniczącej liczy się tylko to, aby mieć minimum 150 osób mieć etat związkowy. Warto nadmienić, że Pani przewodnicząca za czasów byłego Prezesa była Kierowniczka Biura Zarządu. Gdy nie zapisałeś się do jej związku nie były przedłużanie umowy. Pierw pracownik dostawał deklarację członkowską do wypełnienia do związku. Później pracownik dostawał przedłużenie umowy. Ponadto kilkakrotnie powyższa Pani dostała podwyżkę, o której cała załoga MPK mogła zapomnieć. Dlatego zwracamy się przez Państwa portal do pracowników MPK, którzy są w tym związku, abyście pokazali Pani przewodniczącej swoją siłę wpisując się że związku. Z powodu narażenia nas chorobę po przez bezmyślność tej Pani oraz osób, które się z nią udali na ten wyjazd. Największą karą dla tej Pani będzie, gdy ilość członków związku z maleje poniżej 150 osób. Co będzie skutkować tym, iż Pani przewodniczącej skończy się etat związkowy. Pracownicy MPK w Częstochowie
Poprzez rzecznika MPK zapytaliśmy Zarząd o sytuację związaną z wycieczką, czy była ona konsultowana w kierownictwem zakładu. oprosiliśmy też o pomoc w uzyskaniu kontaktu, bowiem w Internecie takie dane nie są dostępne.
Odpowiedź rzecznika MPK Macieja Hasika
Nie mam telefonu do Pani Małgorzaty Stankiewicz, dlatego nie poratuję namiarami. Mogę odpowiedzieć tylko, że wyjazd na wycieczkę związku zawodowego, o który Pani pyta nie był uprzednio akceptowany przez władze MPK, nie było też wiedzy Zarządu MPK na temat takich planów. Informacja o takim fakcie została powzięta po powrocie związkowców z wycieczki. Zarząd MPK zażądał od struktur związku informacji na temat aktualnego stanu zdrowia uczestników wycieczki wraz z okolicznościami wyjazdu, który odbył się na samym początku newralgicznego okresu powolnego wzrostu zagrożenia epidemicznego.
Trwa wyjaśnianie sprawy i sprawdzanie prawidłowości podjętych działań. Nie przesądzamy o czyjejkolwiek winie. Informacje będą weryfikowane przez Zarząd MPK.
4 komentarzy
Informacja o wyjeżdzie była wywieszona miesiąc wcześniej dziwne że nikt tego nie widział.a jeżeli chodzi o wyjazd to wszyscy byli poinformowani a decyzja należała idewidualnie od uczestnika
Każdy uczestnik wycieki wyjechał dobrowolnie a wycieczka odbyła się przed 14 lutego
Z szacunku dla Czytelników trzeba wyjaśnić, że za szyldem “Zatroskanych
Pracowników” stoją obłudnicy zawistnym okiem patrzący na przewodniczącą
największej organizacji związkowej w MPK. W wyjeździe nielicznej grupki
osób uczestniczyli także członkowie innych związków i tam pretensje nie
są kierowane. Wyruszono rankiem przed wydaniem rozporządzenia przez
Ministra Zdrowia. Po dotarciu wiadomości o jego ogłoszeniu uczestnicy
powrócili do Częstochowy. Dziś wiadomo, że nikt nie został objęty
kwarantanną i nie zachorował. Szanowni Państwo! Nie dajmy się zaszczuć.
Nienawiść jest równie niebezpieczna jak wirus.
Może za to że świeci słońce i księżyc też jest odpowiedzialna Kadra. Widząc styl tego listu można się domyśleć że stoją za tym dwie satelity najbardziej krążące wokół firmy. Dziwi mnie ze gazeta wypisuje czy drukuje totalne bzdury bez jakichkolwiek dowodow. Nadto czy zarzad jakiejkolwiek firmy ma prawo do ingerowania w czas wolny pracownikow? Jak łatwo kogoś oczernić. Pani Małgosiu proszę się nie poddawać. Oni jeszcze zapłacą za to. Każdy kij ma dwa końce. A hejt i nienawiść jest gorsza niż ta cala pandemia