Lider PKO Bank Polski Ekstraklasy – Raków Częstochowa pokonał w piątkowy wieczór (25.kwiietnia br.) przed własną publicznością, zajmujący siedemnastą lokatę, Śląsk Wrocław 3:0. Gole dla częstochowian w tym meczu zdobyli: Ariel Mosór (20′), Jesús Antonio Díaz Gómez (36′) oraz Jonatan Braut Brunes (71′).
Niewątpliwie było to spotkanie debiutantów w talii Marka Papszuna. Swoje debiutanckie gole w drużynie Rakowa Częstochowa zdobyli : Ariel Mosór oraz Jesús Antonio Díaz Gómez. Natomiast swój premierowy występ w pierwszej drużynie “Medalików” od 83.minuty w spotkaniu o stawkę, zanotował Młodzieżowy Reprezentant Senegalu, Ibrahime Seck.
Początek piątkowej rywalizacji należał do częstochowian, którzy już w 17.minucie meczu oddali pierwszy celny strzał na bramkę Rafała Leszczyńskiego. Wychowanka Olimpii Warszawa strzałem z za pola karnego próbował zaskoczyć Jonatan Braut Brunes, jednak uderzenie Norwega było zbyt słabe aby mogło zaskoczyć dotychczasowego jednokrotnego Reprezentanta Polski.
W 20.minucie potyczki Rakowa ze Śląskiem Wrocław – gospodarze po raz pierwszy w tym spotkaniu objęli prowadzenie. Precyzyjne dośrodkowanie z rzutu rożnego Vladyslava Kochergina na gola zamienił Ariel Mosór dla którego było to premierowe trafienie w barwach Rakowa. Goście próbowali szybko odrobić straty – na strzał z dystansu pokusił się José Ángel Pozo la Rosa . Jednak byłemu graczowi m.in Manchesteru City FC zabrakło precyzji aby piłka zatrzepotała w bramce Rakowa.
W 33. minucie Rafał Leszczyński posłał długą piłkę w kierunku Arnaua Ortiza Sáncheza, ten świetnie wpadł w pole karne i pewnym strzałem pokonał Kacpra Trelowskiego, lecz niestety… Po długiej analizie systemu VAR sędziowie dopatrzyli się spalonego i anulowali gola.
Po 180.sekundach drużyna pod wodzą Marka Papszuna podwyższyła prowadzenie, kiedy to na listę strzelców wpisał się Jesús Antonio Díaz Gómez, dla którego było to pierwsze trafienie w barwach Rakowa. Tuż przed zakończeniem pierwszej części spotkania swoją szansę na zdobycie gola miał Vladyslav Kochergin, ale Jego uderzenie skutecznie obronił Rafał Leszczyński. Do szatni obydwie drużyny schodziły przy dwubramkowym prowadzeniu Rakowa.
W drugiej części spotkania częstochowianie bliscy byli zdobycia trzeciego gola w 58.minucie, kiedy to na bramkę Śląska uderzał Jonatan Braut Brunes, jednak w tej sytuacji znów na posterunku stał dobrze ustawiony Rafał Leszczyński. W 66.minucie z kolei wrocławianie stanęli przed szansą zdobycia gola kontaktowego. Dogodnej okazji nie wykorzystał Assad Al-Islam Al-Hamlawi, kiedy to po uderzeniu głową tego zawodnika pikę z najwyższym trudem odbił na poprzeczkę, Kacper Trelowski.
W 71.minucie meczu gospodarze zdobyli trzeciego gola a wydatnie im w tym pomógł…bramkarz Śląska Wrocław – Rafał Leszczyński. Fran Tudor dośrodkował piłkę w pole karne, golkiper “Wojskowych” popełnił olbrzymi błąd, kiedy to “wypluł” przed siebie wydawało się łatwą piłkę, a w idealnym miejscu i czasie znalazł się Jonatan Braut Brunes, który wpakował piłkę do pustej bramki. Dla Norwega było to jedenaste trafienie w tym sezonie.
W 83.minucie spotkania swój debiut w drużynie Rakowa Częstochowa w spotkaniu o stawkę, zanotował Młodzieżowy Reprezentant Senegalu, Ibrahime Seck, który zmienił strzelca drugiej bramki – Jesúsa Antonio Díaz Gómeza.
Mimo, że do regulaminowego czasu gry drugiej części spotkania arbiter główny Pan Bartosz Frankowski z Torunia doliczył co najmniej trzy minuty to więcej goli już nie padło i tym samym Raków Częstochowa pokonał w piątek, 25.kwietnia br. przed własną publicznością Śląsk Wrocław, 3:0. Częstochowianie mają na swoim koncie 62.punkty i nadal będą przewodzić stawce drużyn w PKO Bank Polski Ekstraklasie. W drużynie Śląska Wrocław całe spotkanie na ławce rezerwowych spędził były bramkarz Rakowa – Tomasz Loska. Natomiast poza kadrą meczową znaleźli się inni, byli piłkarze “Czerwono – niebieskich” – Petr Schwarz, Marcin Cebula i Sebastian Musiolik.
Kolejne ligowe spotkanie drużyna Rakowa Częstochowa rozegra w sobotę, 3.maja br. O godzinie 14:45 częstochowianie zmierzą się na wyjeździe z broniącą się przed spadkiem – FKS Stalą Mielec. W drużynie z Podkarpacia występuje – wypożyczony do końca obecnego sezonu z Rakowa Częstochowa, bramkarz – Jakub Mądrzyk oraz były zawodnik Rakowa, pomocnik – Maciej Domański. To spotkanie zostanie rozegrane na Stadionie MOSiR w Mielcu przy ulicy Solskiego 1. Obiekt posiada 6 864.miejsca i wszystkie są siedzące. Spotkanie “na żywo” pokaże Canal + Sport 3. Początek przedmeczowego studia od godziny 14:15.
25.04.2025, g.20:30: Częstochowa (Miejski Stadion Piłkarski “Raków”):
RKS Raków Częstochowa – WKS Śląsk Wrocław 3:0, (2:0),
Bramki:
1:0: A.Mosór 20′
2:0: Jesús Antonio Díaz Gómez 36′
3:0: Braut Brunes 71′
Sędziował: Bartosz Frankowski (Toruń). Żółte kartki: Jezierski 56′ (faul), Szota 68′ (faul), Kurowski 83′ (faul) – wszyscy Śląsk Wrocław. Widzów: 5500.
RKS Raków Częstochowa: 1.Kacper Trelowski – 2.Ariel Mosór (64′ 23.Peter Baráth), 88.Matej Rodin, 24.Zoran Arsenić (kpt), 7.Fran Tudor (80′ 14.Srđan Plavšić), 5.Karl Gustav Villhelm Berggren, 30.Vladyslav Kochergin, 15.Jesús Antonio Díaz Gómez (83′ 97.Ibrahima Seck), 10.Ivi López (64′ 9.Patryk Makuch), 84.Adriano Luis Amorim Santos “Adriano Amorim”, 18.Jonatan Braut Brunes (80′ 17.Leonardo Miramar Rocha “Leonardo Rocha”).
Rezerwowi: 12.Dušan Kuciak -3.Milan Rundić, 8.Ben Lederman, 99.Adam Basse.
Trener: Marek Papszun.
WKS Śląsk Wrocław: 12.Rafał Leszczyński – 78.Tommaso Guercio, 3.Serafin Szota (kpt), 5.Aleks Milenov Petkov, 28.Marc Llinares Barragán (75′ 13.Krzysztof Kurowski), 22.Mateusz Żukowski (73′ 26.Burak İnce), 29.Jakub Jezierski (75′ 20.Aleksander Wołczek), 7.Piotr Samiec – Talar, 8.José Ángel Pozo la Rosa (80′ 21.Tudor Cristian Băluță), 19.Arnau Ortiz Sánchez, 25.Henrik Udahl (46′ 9.Assad Al-Islam Al-Hamlawi).
Rezerwowi: 1.Tomasz Loska – 2.Aleksander Paluszek, 23.Sylvester Alexander Enitombra Jasper, 33.Yehor Matsenko.
Trener: Ante Šimundža.
Autor: Przemysław Pindor
Foto: Grzegorz Przygodziński