ABSTRAKCJA I REALIZM


W Miejskiej Galerii Sztuki w Częstochowie 12 sierpnia odbył się wernisaż trzech wystaw: laureatów konkursu fotografii prasowej Word Press Foto 2011, artystów związanych z trzema uczelniami artystycznymi w Polsce oraz wystawa indywidualna malarki Karoliny Jaklewicz. Wszystkie można oglądać do 28 sierpnia.

W Sali Śląskiej można aktualnie podziwiać wystawę Czernią i kolorem, projekt, którego koordynatorem jest Małgorzata Bielecka, profesor Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach. Autorami zaprezentowanych prac są pedagodzy Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi oraz wydziałów artystycznych Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie i wspomnianej już kieleckiej uczelni. Wśród dzieł znajdują się fotografie, rysunki i grafiki wykonane w rozmaitych technikach: tusz, linoryt, pastel, kolaż, a także kompozycje powstałe z użyciem porcelany i drewna. To właśnie różnorodność zgromadzonych prac decyduje o charakterze wystawy. Dominuje abstrakcja, choć jest też sporo sztuki przedstawiającej, głównie wpisującej się w nurt surrealizmu. Grafiki przedstawiające bryły, figury geometryczne w różnych zestawieniach przykuwają uwagę swoją prostotą i harmonią, mogą przypominać sztukę minimalną czy międzywojenną awangardę. Obok nich znajdują się prace wykonane energicznymi pociągnięciami pędzla, które cechuje energia i spontaniczność. Przywodzą one na myśl amerykańskie action painting (malarstwo akcji).
W sąsiedniej Sali Poplenerowej znajduje się wystawa laureatów 7 edycji BZ WBK Press Foto – jednego z najbardziej prestiżowych konkursów fotografii prasowej w Polsce. Eksponowane zdjęcia zostały nagrodzone bądź wyróżnione w następujących kategoriach: Cywilizacja, Portret, Społeczeństwo, Sport, Wydarzenia, Przyroda i Środowisko naturalne, Kultura i sztuka. Osobne nagrody przyznano fotoreportażom, a osobne zdjęciom pojedynczym. Wśród nagrodzonych znajdują się fotoreporterzy m. in. „Gazety Wyborczej”, „Rzeczpospolitej”, „Newsweeka” i „Gościa Niedzielnego”. Nagrodzone fotografie ukazują wydarzenia, jakimi żyła Polska w poprzednim roku. Niewiele jest zdjęć uderzających dosłownością czy brutalnością – ważniejsze są niuanse, detale. Widać emocje malujące się na twarzach sportretowanych, wyraźnie odczuwalna jest atmosfera towarzysząca wykonaniu pracy. Autorom udało się to, co w fotografii jest najważniejsze – uchwycić nieuchwytne, zatrzymać chwilę trwającą sekundę. Oto, co sprawia, że fotografia sama jest twórczością, a nie odtwarzaniem.
Najmniejsza wystawa jest prezentowana w Galerii Promocji Młodych Antresola i poświęcona jest malarstwu Karoliny Jaklewicz. Jest to jednocześnie jej pierwsza wystawa indywidualna w naszym mieście. Artystka przyznaje, że wychowywała się nad morzem, co miało znaczny wpływ na jej twórczość. Rzeczywiście, patrząc na jej obrazy, można wyczuć w nich nadmorski chłód i ciszę. Prace malarki wpisują się w nurt abstrakcyjny, przedstawiają masywne, czworokątne bryły utrzymane w zimnej tonacji. To kompozycje bardzo surowe, niemal ascetyczne, gdzie dużą rolę odgrywa światło. Jest w tych obrazach pewna metafizyka sprzyjająca kontemplacyjnemu nastrojowi.
Można dojrzeć pewien zamysł wśród dyrekcji Miejskiej Galerii Sztuki, który miałby polegać na kontraście między abstrakcyjnymi i surrealistycznymi pracami plastycznymi a uderzającymi realizmem fotografiami prasowymi. Mimo różnic w przedstawianiu świata wszystkie eksponaty ukazują to, co najważniejsze – emocje.

WB

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *