O niebezpiecznym skrzyżowaniu ulic Kiedrzyńskiej i Kurpińskiego-Ponurego sygnalizowaliśmy na naszych łamach. Ale decydenci mało się tym przejęli. I doszło na skrzyżowaniu do kolejnego groźnego wypadku.
O poprawę warunków bezpieczeństwa na skrzyżowaniu nieustająco apelują mieszkańcy. Oto kolejny list naszego Czytelnika.
Dzień dobry , na łamach Państwa gazety był publikowany artykuł na temat zagrożenia zdrowia i życia na skrzyżowaniu ulicy Kiedrzyńskiej z ulicą Kurpińskiego-Ponurego, niestety służby odpowiedzialne zignorowały doniesienia i w zeszłym tygodniu znów doszło do poważnego wypadku. Ponadto w okolicy dochodzi do wielu kradzieży aut więc skrzyżowanie aż się prosi o monitoring. Piszę do Państwa z nadzieją,że kolejny raz zgłębią Państwo temat i pomogą uratować czyjeś zdrowie,życie i mienie,z góry dziękuję. Wierny czytelnik!
Przyłączamy się do apelu i zwracamy uwagę na konieczność poprawy bezpieczeństwa na skrzyżowaniu ulicy Kiedrzyńskiej z ulicą Kurpińskiego-Ponurego. Mamy nadzieję, że częstochowskim decydentom zależy na zdrowiu i życiu częstochowian.
8 komentarzy
Popieram
Na Kiedrzynskiej samochody jeżdżą 80 km na godzine .Policja otym wie i nic nierobi w temacie
Było zostawić kiedrzyńska z dziurami to by nie jeździli 100km teraz maja świetna drogę i korzystają a czy dochodzi do kradzieży aut na 1000leciu nic mi na tem temat nie wiadomo a pasy są to znaki też są kierowcy niech przestaną jeździć na pamięć i stosować się do znaków i będzie bezpieczne a co ma tu wnies monitoring chyba nic więc chyba że do pilnowania tych samochód jezli ktoś się boi o swój samochód niech zainwestujemy garaż lub parking strzeżony i po problemie
Samochody to rzecz nabyta i rozumiem,że przy okazji ktoś o tym wspomniał,ale troszkę empatii wobec ofiar wypadków, które cierpią i być może nigdy nie wrócą do sprawności,więc nawet gdy można uratować jedno życie lub zdrowie powinno się to zrobić,tak uważam.
Co do kradzieży samochodów proszę zobaczyć ile ukradli 2020 roku publikacja gazety
http://gazetacz.com.pl/kradziezy-samochodow-mniej/
Samochody to rzecz nabyta i rozumiem,że przy okazji ktoś o tym wspomniał,ale troszkę empatii wobec ofiar wypadków, które cierpią i być może nigdy nie wrócą do sprawności,więc nawet gdy można uratować jedno życie lub zdrowie powinno się to zrobić,tak uważam.
Gazeta opublikowała ile ukradli samochodów w dzielnicy Tysiąclecie
http://gazetacz.com.pl/kradziezy-samochodow-mniej/
Jeśli ktoś nie wie po co jest
system monitoringu wizyjnego – służy do utrzymaniu bezpieczeństwa na ulicach Częstochowy .