
PRÓBA REKONSTRUKCJI ZAGINIONEGO SZTANDARU 7 PUŁKU ARTYLERII LEKKIEJ
Bez wątpienia jedną z największych historycznych sensacji ubiegłego roku było odnalezienie siedmiu srebrnych gwoździ z zaginionego sztandaru 7 Pułku Artylerii Lekkiej. Wydarzenie to odbiło się szerokim echem w środowisku historyków, kolekcjonerów i poszukiwaczy. We wrześniu 2020 roku gwoździe odnalezione w złotopotockich lasach przez członków Grupy Częstochowskiej Perun oraz Stowarzyszenia Historycznego Reduta Częstochowa, zostały uroczyście przekazane do zbiorów Muzeum Regionalnego im. Zygmunta Krasińskiego w Złotym Potoku. Kilkanaście dni później zostały zaprezentowane na wystawie „Wrześniowym szlakiem 7 Dywizji Piechoty. Bitwa pod Janowem 1939”, zorganizowanej przez Muzeum we współpracy z katowickim Oddziałem Instytutu Pamięci Narodowej oraz Stowarzyszeniem Historycznym Reduta Częstochowa.

ZNAMIENICI BOHATEROWIE CZĘSTOCHOWSKICH ULIC ROTMISTRZ WITOLD PILECKI (1901-1948)
Rotmistrz Witold Pilecki był uosobieniem walki o wolną Polskę. Przez całe życie postępował zgodnie z własnymi wartościami i sumieniem. Wyróżniał się nadludzką odwagą, niezłomnością, dumą i wielkim patriotyzmem.

100-lecie Polski Wolnej – marzec 1921 r.
17 marca 1921 roku Sejm Ustawodawczy uchwalił najwyższe prawo obowiązujące obywateli, konstytucję państwa (Dz. U., nr 44, poz. 267). Komisja Konstytucyjna Sejmu Ustawodawczego pracowała nad nią od 19 lutego 1919 roku. Dopiero w marcu 1921 roku doszło do porozumienia między stronnictwami politycznymi w Sejmie w trzech zasadniczych sprawach. 8 marca 1921 roku przyjęto porozumienie stronnictw sejmowych, na mocy, którego Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej miał być równocześnie Naczelnym Wodzem Wojsk Polskich. Otwierało to drogę …

HISTORIA GMIN ZIEMI CZĘSTOCHOWSKIEJ. LELÓW – pradziejowy gród
Dzieje średniowiecznego Lelowa biorą swój początek od bulli papieża Celestyna III z 1193 r. Papieski dokument wspomina o „targach i karczmie”, które znajdowały się na terenie dzisiejszej wsi Staromieście (Stary Lelów). Doniosłym wydarzeniem w dziejach Starego Lelowa była konsekracja w 1267 r. Pawła z Przemankowa na biskupa krakowskiego. Powstanie miasta Lelowa w jego dzisiejszej lokalizacji w zasadniczy sposób związana jest z wybudowaniem przez Konrada, księcia mazowieckiego w 1246 r. drewnianego grodu, umiejscowionego na wzniesieniu opasanego rzeką Białką. O wyborze miejsca zdecydowały zapewne wysokie walory obronne.

Władysław Sebyła – poeta i bohater z Kłobucka (6.02.1902–11.04.1940)
6 lutego 1902 roku w Kłobucku koło Częstochowy przyszedł na świat Władysław Sebyła. Poeta o niezwykłej wrażliwości duchowej, jeden z ważniejszych przedstawicieli nurtu religijnego w dwudziestowiecznej poezji polskiej. Patriota. Wzór dla młodego pokolenia. Człowiek, którego dokonania należy ciągle przypominać.

74. rocznica mordu na „Warszycu
Od 2013 roku, 19 lutego, przy obelisku Stanisława Sojczyńskiego „Warszyca”, przy skrzyżowaniu ul. Wręczyckiej i św. Rocha w Częstochowie, delegacje środowisk patriotycznych oddają hołd bohaterowi walki o niepodległą Polskę. W tym dniu, 1947 roku, kpt. Stanisław Sojczyński „Warszyc”, uczestnik wojny obronnej Polski w 1939 r., zastępca komendanta Obwodu Radomsko Armii Krajowej, szef tamtejszego Kedywu i twórca niepodległościowej organizacji Konspiracyjne Wojsko Polskie, został stracony. Wyrok wydał ubecki Sąd Rejonowy w Łodzi.

Skuteczny wywiadowca, urodzony żołnierz. Ppłk dypl. Ludwik Lucjan Sadowski (1896–1964)
Ten człowiek po prostu musiał zostać żołnierzem. On się po to narodził, obdarzony licznymi talentami, które w pełni rozwinąć i wykorzystać mógł w służbie odrodzonej po 123 latach niewoli Rzeczypospolitej. Świetnie radził sobie na każdym szczeblu służby wojskowej: jako szeregowy żołnierz i strzelec, dowódca mniejszego i większego pododdziału, większych oddziałów i zgrupowań (choć jeden z przełożonych w wywiadzie uznał, iż wprawdzie nie ulega wpływom innych ludzi, ale też i niełatwo mu wywrzeć wpływ na swoich podwładnych), jako urzędnik administracji wojskowej, oficer sztabowy, czy wreszcie wywiadowca. W każdych okolicznościach chętny do nauki. Do tego wszystkiego jeszcze dopisywało mu szczęście, które pozwoliło przeżyć wszystkie wojny w jakich brał udział, mimo nieraz odniesionych poważnych ran…

ZNAMIENICI BOHATEROWIE CZĘSTOCHOWSKICH ULIC. EUGENIUSZ ROMER (1871-1954)
Jego nazwiskiem nazwano ulice w kilkunastu polskich miastach m.in.: w Warszawie, Łodzi, Lublinie, Nowym Sączu, Koninie, a także w Częstochowie. Imię profesora nosi także jeden z lodowców na Alasce. Dorobek naukowy Eugeniusza Romera obejmuje blisko pięćset pozycji ze wszystkich dziedzin geografii, sześćdziesiąt atlasów i sto czterdzieści map ściennych. Nauka stanowiła dla niego istotny cel i sens życia. Był odznaczony m.in.: Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Polonia Restituta, złotymi medalami Towarzystwa Geograficznego w Paryżu oraz Towarzystwa Geograficznego w Chicago. Dokonania jakimi cieszył się uczony zaowocowały doktoratami honoris causa Uniwersytetu Poznańskiego (1934) i Uniwersytetu Jagiellońskiego (1947).

100-lecie Polski Wolnej – luty 1921
Styczeń i luty był czasem zabaw karnawałowych. Urządzano je także w Częstochowie. W hotelu „Polonia” bal karnawałowy zorganizowało stowarzyszenie pracownic wojskowych, zaś zabawę taneczną zorganizowało Towarzystwo Śpiewacze „Lutnia”. Zabawę taneczną kolejarzy urządzono w lokalu Związku Zawodowego Pracowników Kolejowych przy ul. Piłsudskiego. W sali Straży Ogniowej Ochotniczej zabawę taneczną urządzili pracownicy wytwarzający wędliny. Związek Zawodowy Pracowników Drukarskich zabawę taneczną urządził w Sali „Harmonia” przy ul. Strażackiej 5.

Trzynastoletni bohater obrony Lwowa
Antoni Petrykiewicz to wielki patriota. W obronie ojczyzny przez ukraińskim najeźdźcą stanął do walki nie zważając na swój dziecięcy wiek. 14 stycznia minęła 102 rocznica jego bohaterskiej śmierci.

Lustro: „Przez zakopcone szkiełka”. Częstochowa w roku 1919
Spiesząc się w dniu dzisiejszym nie zauważamy co dzieje się teraz, co nas otacza, co można zobaczyć wokół. Współczesność przechodzi pod palcami, nie powalając zatrzymać się. Tym bardziej budzi zainteresowanie odpowiedź na pytanie jak żyli ludzie, co ich otaczało, jakie mieli problemy, czym się zajmowali, jak spędzali swój czas wolny. Brakuje takich opisów, tym bardziej takie teksty zasługują na zatrzymanie, wnikliwą uwagę.

ZNAMIENICI BOHATEROWIE CZĘSTOCHOWSKICH ULIC
KSIĄDZ BISKUP TEODOR KUBINA
(1880–1951)
Kartki z kalendarza – kartki stycznia
4/5 stycznia 1771 r. – wypad konfederatów barskich na oblegające Twierdzę Jasna Góra oddziały rosyjskie. Zniszczono trzy działa.

100-lecie Polski Wolnej – styczeń 1921 rok
„Mamy przed sobą dwa lata niepodległego bytu państwowego. Dziś rozpoczyna się trzeci rok gospodarki na własnej ziemi. Rok ubiegły, 1920, ciężki był. Nadludzkim wysiłkiem wywalczył wprawdzie naród pokój na Wschodzie, ale niebezpieczeństwo niezupełnie zostało usunięte. Natomiast ponieśliśmy ciężkie straty na Zachodzie. Przegrany plebiscyt mazurski i warmijski, sprawa gdańska uregulowana z widoczną krzywdą Polski, przegrana w sporze o Śląsk Cieszyński, przewlekanie się sprawy górnośląskiej – oto czarne karty dziejów roku 1920. Dźwignęła się Polska i rosła wszędzie, gdzie decyzję pozostawiono armii polskiej, przegrywała z kretesem, gdzie decydowała o losach jej dyplomacja.

BOHATEROWIE CZĘSTOCHOWY. Harcerstwo pomaga przeżyć – Bonifacy Robert Banasik (1912–2002)
Bohater dzisiejszego wspomnienia to człowiek, o którym niełatwo informację pozyskać, ponieważ nawet swoim najbliższym niewiele opowiadał o wojennych losach. Urodził się w Częstochowie 6 maja 1912 w rodzinie Józefa Banasika i Wiktorii z domu Kuśmierskiej (oprócz niego mieli jeszcze jednego syna). Od najmłodszych lat interesował się mechaniką i matematyką, zdobywał też sprawności i praktyczne umiejętności w harcerstwie (1923–29).
Przemilczane, niewyjaśnione zbrodnie z okresu bezpośrednio po zakończeniu II wojny światowej
Od lat zajmuję się badaniem historii okresu II wojny światowej na bliskich mi rodzinnie terenach ziemi częstochowsko-radomszczańskiej. Owocem tych poczynań było kilka książek. Najbardziej intrygowały mnie tajemnicze, niewyjaśnione historie z tamtych czasów. Okazuje się, że chociaż już 75 lat minęło od zakończenia wojny, nadal jest wiele niewyjaśnionych wydarzeń i wielu zapomnianych, nieznanych bohaterów tej Ziemi.

Augustyn Kordecki – obrońca Polski i Jasnej Góry
Wiele wybitnych postaci historycznych było mocno związanych z Częstochową. Na łamach naszego Magazynu Historycznego „Nad Wartą” niejednokrotnie przedstawialiśmy osoby zasłużone dla odzyskania przez Polskę niepodległości w 1918 r., działaczy niepodległościowych oraz wojskowych, mających również swój życiowy epizod związany z Częstochową, m.in., Józefa Piłsudskiego, Mariana Żegotę-Januszajtisa i Gustawa Orlicz-Dreszera. W niniejszym artykule skupimy się na przedstawicielu polskiego Kościoła Katolickiego – Ojcu Augustynie Kordeckim, który zasłynął dzielną postawą i obroną Jasnej Góry przed szwedzkim najazdem w 1655 r. Osobę bohaterskiego Ojca przeora i Jego dokonania należy przypominać. Nieprzypadkowo jedna z ulic, nieopodal klasztoru jasnogórskiego, została nazwana jego imieniem. 27 grudnia br. mija 365. rocznica zakończenia oblężenia Jasnej Góry przez wojska szwedzkie, rozpoczętego 18 listopada 1655 r.

NA ŚWIĘTA I NA CO DZIEŃ / Częstochowska kuchnia regionalna
W świecie west burgerów, hot-dogów i pizz uchodzi gdzieś, zanika, przebogata niegdyś tradycja kulinarna poszczególnych regionów, ziem, miejscowości. Coś co było kiedyś codziennym rytuałem, spotkaniem i rozmową przy stole, stało się bezimienną konsumpcją w towarzystwie włączonego telewizora czy komputera. Smaki i zapachy zanikły, pojawiają się tylko w okolicach Świąt Bożego Narodzenia i Wielkiej Nocy. Być może w kwarantannie spowodowanej „Wielką Zarazą ze Wschodu”, warto spróbować nie pamiętać o czasie teraźniejszym, odbyć kulinarną podróż w przeszłość. Artykuł niniejszy ma na celu przypomnienie dawnej kuchni i chociaż niektórych dawnych smaków Ziemi Częstochowskiej.

SZOPKI BOŻONARODZENIOWE
Święta Bożego Narodzenia zbliżają się wielkimi krokami. Już za chwilę będziemy głęboko przeżywać te wyjątkowe dni. Przedświąteczny czas kojarzy się nieodzownie m.in. z budowaniem szopek bożonarodzeniowych. Szopki symbolizują jedność rodziny, pokój, miłość, nadzieję. Stanowią one niezwykłą oprawę w czasie świąt. Cieszą oczy do 2 lutego, czyli do święta Ofiarowania Pańskiego (Matki Bożej Gromnicznej). W ich budowę angażują się dorośli, dzieci i młodzież. Szopki powstają przede wszystkim w kościołach, ale zdobią także nasze mieszkania.