To nie lapsus językowy, ale właśnie tyle dni trwały obchody Dnia Samorządu Terytorialnego w Częstochowie.
Święto samorządu III RP przypada wprawdzie w dniu 27 maja, ale Częstochowa zaczęła obchody już 25 maja, w samo południe, Mszą św. w jasnogórskiej Kaplicy Matki Bożej. O 15. 00 Muzeum Częstochowskie zaprosiło uczestników na otwarcie wystawy „Wspólnota lokalna – Częstochowa”. Od godz. 16. 00 zaś wszyscy mogli się bawić na Pikniku Samorządowym, w pobliżu estrady ustawionej na Pl. Biegańskiego. Występy zespołów trwały do zmierzchu, a niewątpliwymi gwiazdami były tu: Kapela Piosenki Wszelakiej oraz jazzowa Five O’Clock Orchestra.
To nie lapsus językowy, ale właśnie tyle dni trwały obchody Dnia Samorządu Terytorialnego w Częstochowie.
Święto samorządu III RP przypada wprawdzie w dniu 27 maja, ale Częstochowa zaczęła obchody już 25 maja, w samo południe, Mszą św. w jasnogórskiej Kaplicy Matki Bożej. O 15. 00 Muzeum Częstochowskie zaprosiło uczestników na otwarcie wystawy „Wspólnota lokalna – Częstochowa”. Od godz. 16. 00 zaś wszyscy mogli się bawić na Pikniku Samorządowym, w pobliżu estrady ustawionej na Pl. Biegańskiego. Występy zespołów trwały do zmierzchu, a niewątpliwymi gwiazdami były tu: Kapela Piosenki Wszelakiej oraz jazzowa Five O’Clock Orchestra.
Poniedziałek 26 maja upłynął pod znakiem sportu. W szranki stawali włodarze miasta i rajcowie. Można się było z nimi zmierzyć i np. „dołożyć” nie lubianemu przedstawicielowi lokalnego parlamentu. Było spotkanie z gwiazdami sportu z naszego miasta, pokazy walk bokserskich, symultana szachowa z mistrzem Wiesławem Goliszkiem, a później gwóźdź programu – mecz ringo Samorządowcy contra Dziennikarze.
Ostatni, najważniejszy dzień obchodów upłynął pod znakiem referatów i wystąpień w sali sesyjnej Urzędu Miasta. Mówcami byli: prezydent Częstochowy dr Tadeusz Wrona, prof. dr hab. Ryszard Szwed, przewodniczący Rady Miasta Ryszard Szczuka, b. Marszałek Województwa Śląskiego dr Jan Olbrycht oraz przewodnicząca Rady Kultury przy Prezydencie Częstochowy, p. Anna Woźnicka. Nam szczególnie przypadły do serca wystąpienia prof. Szweda i pani Woźnickiej. W pierwszym przypadku mieliśmy do czynienia ze wspaniałym kompendium wiedzy historycznej o Częstochowie i jej demokratycznych władzach lokalnych, w drugim – z ciepłą i życzliwą retrospekcją o ludziach tworzących zręby samorządności w naszym mieście po okresie upadku reżimu komunistycznego.
A później w budynku UM dominowała młodzież. Młodzi częstochowianie zwiedzali wszystkie komórki organizacyjne Urzędu, poznawali odpowiedzialnych urzędników, zgłębiali arkana pracy oraz mechanizmy funkcjonowania samorządu lokalnego.
Było miło, ciekawie i uroczyście. Pozostaje tylko poczekać do maja przyszłego roku aby przekonać się, jak nasz samorząd poradzi sobie w nowej, „paneuropejskiej” rzeczywistości.
WALDEMAR M.GAIŃSKI