Raków Częstochowa to jedyny polski klub, który w ostatnich 5 sezonach Ekstraklasy aż cztery razy kończył sezon na podium. Jak będzie w rozgrywkach 2025/26 i co na to bukmacherzy?
Tomasz Osowski*
Raków kilka lat temu bezpardonowo wdarł się do czołówki polskiej Ekstraklasy i w najbliższej przyszłości nie zamierza zmieniać tego kursu. Jedyny sezon bez podium w ostatnich 5 latach miał miejsce, kiedy przerwę od trenowania zrobił sobie Marek Papszun (7. pozycja pod wodzą Dawida Szwargi w rozgrywkach 2023/24). Pozostałe sezony – zaczynając do 2020/21 – to kolejno: wicemistrzostwo, wicemistrzostwo, mistrzostwo i ponownie wicemistrzostwo. Dodajmy, że w tym czasie Lech Poznań i Legia Warszawa były na podium po 3 razy, natomiast Pogoń Szczecin oraz Jagiellonia Białystok dwukrotnie. To pokazuje stabilność i efektywność częstochowskiego projektu.
Co więcej, zdaniem analityków bukmachera Fortuna, który oferuje jeden z najlepszych na rynku pakietów powitalnych po wpisaniu Fortuna kodu promocyjnego, Raków zakończy na podium także obecnie trwający sezon. Ekipa trenera Papszuna jest bowiem na 3. miejscu w klasyfikacji faworytów do tytułu mistrzowskiego – kurs 3.75. Wyższe notowania mają na ten moment tylko Legia – kurs 2.60 oraz Lech – 3.00.
Z kolei zdaniem Superbet, Raków jest mocnym faworytem do zajęcia miejsca w pierwszej dwójce – kurs 1.80 oznacza prawdopodobieństwo na poziomie 57%. Minimalnie wyżej notowane są tylko Lech i Legia – kursy 1.75.
Mistrzowie wyjazdów
Raków zaczął sezon w swoim stylu – od nieco wymęczonego zwycięstwa na stadionie GKS-u Katowice (1:0). Potem w dobrym stylu rozbił w el. Ligi Konferencji słowacką Żylinę (3:0), jednak w kolejnym spotkaniu ligowym przydarzyła mu się duża wpadka – porażka na własnym stadionie z Wisłą Płock (najlepsze kursy i typy znajdziesz w artykule Bukmachera Legalnego, zakłady na Ekstraklasę).
Raków w przerwie letniej – w odróżnieniu od kilku zespołów czołówki – nie przeszedł wielkiej rewolucji. Z zespołu odeszło właściwie tylko dwóch ważnych zawodników: Matej Rodin i Gustav Berggren. Częstochowski klub nie szalał też na rynku transferowym, z zawodników którzy dołączyli do zespołu warto wspomnieć przede wszystkim Oskara Repkę, Karola Struskiego oraz Lamine Diaby-Fadigę.
Czy to wystarczy, żeby Raków skutecznie powalczył o mistrzostwo Polski? Największym atutem zespołu wciąż jest trener Papszun, który jak nikt inny potrafi zorganizować grę swoich podopiecznych, szczególnie w grze defensywnej. To sprawdza się przede wszystkim na wyjazdach, gdzie Raków jest wręcz zabójczo skuteczny. W Ekstraklasie, z ostatnich 18 delegacji przywiózł aż 11 zwycięstw i 6 remisów! Przegrał w tym czasie tylko raz – w Szczecinie z Pogonią (0:1).
Raków, czyli długodystansowiec
Częstochowianie mają za to sporo problemów z atakiem pozycyjnym, co odbija się na skuteczności w meczach domowych. Z ostatnich 19 spotkań na własnym stadionie wygrali tylko 10 i aż 6 razy schodzili z boiska pokonani. Drużyna, która chce walczyć o mistrzowski tytuł, musi być u siebie wydajniejsza.
Jednak mimo tego feleru, Raków to wciąż jeden z najmocniejszych zespołów Ekstraklasy. Minął już co prawda efekt świeżości i czas zachwytów nad nowicjuszem, który przebojem wdarł się na salony. Nie ma co ukrywać, że zespół z Częstochowy swoją grą częstokroć mocno przynudza, w swojej defensywnej perfekcji bywa monotonny, ale na dłuższą metę, a wiadomo że rozgrywki Ekstraklasy to zawody długodystansowe, przynosi to wyśmienite efekty. O czym świadczy statystyka przywołana na samym początku artykułu.
Raków ma zatem wielkie szanse, aby po raz kolejny zakończyć sezon na podium. Drużyny, które grają od niego efektowniej i zdobywają dużo więcej bramek – jak Legia, Pogoń czy Jagiellonia – bywają bowiem mocno chimeryczne. Dlatego nie dziwi, że bukmacherzy mocno stawiają na Raków – w końcu stabilność i przewidywalność w rozgrywkach ligowych jest najważniejsza.
Tomasz Osowski* – przez 20 lat dziennikarz sportowy “Gazety Wyborczej Trójmiasto”, gdzie głównie pisał o Lechii Gdańsk i od lat żywo interesuje się Ekstraklasą. W tej chwili jest redaktorem serwisu bukmacherskiego www.bukmacher-legalny.pl, gdzie analizuje bieżące wydarzenia sportowe i wystawia swoje typy.
Artykuł Partnerski