22 maja 2025 r. Organizacja Międzyzakładowa NSZZ „Solidarność” w Fortum Power and Heat Polska zorganizowała protest przed częstochowską elektrociepłownią tej firmy przy ul. Rejtana. Związkowcy i pracownicy zablokowali na godzinę główny wjazd do firmy.
Demonstranci skandowali hasła, m.in.: „Fortum zarabia miliony, a pracownik ogolony”. W czym tkwi problem? – Coroczne zyski firmy trzeba liczyć w dziesiątkach milionów euro, a pracownikom odmawia się adekwatnych do galopującej inflacji podwyżek płac. Pracodawca od trzech lat nie uznaje zaistnienia płacowego sporu zbiorowego. Podwyżki nie pokrywają wysokiej inflacji, w efekcie nasze pensje są coraz niższe – wyjaśnia szef NSZZ „Solidarność” w Fortum Andrzej Śpiewak.
Organizacja związkowa NSZZ „Solidarność”, kierowana przez Andrzeja Śpiewaka, w kwestii uregulowania systemu płacowego i podwyżek interweniowała w różnych instytucjach: Państwowej Inspekcji Pracy, Sądzie Pracy, nawet w Sądzie Karmnym. Jednak one – jak podkreśla Andrzej Śpiewak – nie wydają rozstrzygnięcia w tej sprawie.
W związku z tym związkowcy wystosowali konkretne żądanie przystąpienia przez pracodawcę do płacowego sporu zbiorowego i uczciwe negocjacje spraw spornych. Protest związkowców w Fortum wsparli związkowcy z ZF Passive Safety Systems (dawniej TRW), SFC Solutions oraz członkowie Prezydium Zarządy Regionu NSZZ „Solidarność” w Częstochowie: Dorota Kaczmarek i Stanisław Kołodziejczyk.
Fortum Power and Heat Polska to przedsiębiorstwo energetyczne kontrolowane przez państwo fińskie, działa głównie w krajach Europy Północnej. W Polsce zajmuje się wytwarzaniem i sprzedażą ciepła oraz energii elektrycznej m.in. w Częstochowie, Zabrzu, Wrocławiu i Płocku.
RED
Fot. Janusz Mazur
