Troje wybitnych w swoich specjalnościach muzyków z sekcji dętej Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Częstochowskiej 3 sierpnia dało wyśmienity występ w Sanktuarium pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Myszkowie-Mrzygłodzie w ramach Letniego Jurajskiego Festiwalu Muzycznego. W barokowo-klasycystycznym programie wystąpili: Anna Zmarzły – flet, Wojciech Pompka – obój i Jan Wiśniowski – fagot. Ciekawymi anegdotami z życia kompozytorów i informacjami o ich dziełach uraczył Dariusz Madejski.
Instrumentaliści, którzy już od jakiegoś czasu występują wspólnie jako trio, wykonali utwory: Georga Friedricha Händla, Jeana-Josepha Moureta, Johanna Sebastiana Bacha, Antonio Vivaldiego, Georga Philippa Telemanna, Johanna Joachima Quantza, Williama Corbetta, a całość zwieńczyli dwoma londyńskimi Triami (nr 3 i 1) Josepha Haydna. Repertuar przeniósł w różnorodny świat europejskiej muzyki poważnej XVIII wieku, a harmonijne dialogowanie fletu z obojem i wyróżniający się, charakterystyczny dźwięk fagotu razom stworzyły przepiękny dźwiękowy pejzaż, który urzekł zgromadzonych słuchaczy.
Wirtuozowski poziom i widoczna radość ze wspólnego grania dają nadzieję na częstsze spotkania z tym niedawno zawiązanym, a już niezwykle ujmującym i poruszającym czułe struny wrażliwości zespołem kameralnym. Słucha się go z naprawdę dużą przyjemnością, tak pod względem podziwu dla techniki wykonawczej, jaki i doznań natury estetycznej.
Cykl letnich koncertów współorganizują Regionalny Ośrodek Kultury w Częstochowskie oraz Filharmonia Częstochowska. W tym roku przed melomanami jeszcze dwie odsłony. 17 sierpnia o 17:00 w Gminnym Ośrodku Kultury wystąpi Chór FCz Collegium Cantorum pod batutą Janusza Siadlaka i przy akompaniamencie Olgi Wowkotrub. Finał w sali koncertowej gmachu przy ul. Wilsona 16 tradycyjnie zwieńczy 24 sierpnia doroczne Dni Częstochowy. Orkiestra pod dyrekcją maestro Adama Klocka zaprezentuje tanga świata. Dodatkową atrakcją będzie popis pary tanecznej Dominiki i Marcina Kisztelińskich. Początek o godz. 18:00.
ŁG
+ foto: Kompozycje na flet, obój i fagot przypadły do gustu zgromadzonej w świątyni publiczności. Owacja na stojąco zmotywowała artystów do powtórzenia jednego z utworu na bis
Autor: ŁG