W gościnnej gminie Lelów przedstawiciele powiatu częstochowskiego – starosta Krzysztof Smela i członek Zarządu Adam Morzyk – podpisali umowę z przewoźnikiem z województwa świętokrzyskiego – firmą Robert Opara Przewóz Osób – na obsługę pięciu nowych linii autobusowych na terenie powiatu częstochowskiego. Na wybór przewoźnika czekają jeszcze dwie linie. Starostwo w tej sprawie negocjuje z PKS Częstochowa.
Auta będą kursowały od 1 września 2021 roku, w dni powszednie – na każdej linii będzie po pięć kursów w obie strony, oraz w dni świąteczne – po trzy kursy w obie strony. Jazdy mają zaczynać się we wczesnych godzinach rannych, aby mieszkańcy mogli zdążyć do pracy, a uczniowie do szkoły, i kończyć się w okolicach godziny 22.
Linie uruchomiane są dzięki wsparciu rządowego projektu – Funduszu rozwoju przewozów autobusowych. Na realizację linii 1-5 Powiat Częstochowski otrzymał dofinansowanie z Funduszu rozwoju przewozów autobusowych o charakterze użyteczności publicznej, natomiast na realizację linii 6-7 złożono wniosek o dopłatę, który został pozytywnie rozpatrzony. Dotacja, która opiewa na kwotę 1 563 576 zł (za pięć linii) plus 514 850 zł w dużej mierze zrekompensuje przejazdy przez cztery miesiące – od września do końca roku 2021. – My już dzisiaj wiemy, że nie zrezygnujemy z projektu komunikacji publicznej na terenie naszego powiatu. Liczymy, że rząd nadal będzie wspierał takie działania, choć zdajemy sobie sprawę, że dotacja może być mniejsza. Wówczas na obsługę transportu będziemy musieli nawiązać porozumienia z gminami – komentuje starosta powiatu częstochowskiego Krzysztof Smela. Jak dodaje, trasy uzgodniono w porozumieniu z gminami i będą one modyfikowane w zależności od lokalnych potrzeb, które wynikną w trakcie funkcjonowania systemu komunikacyjnego.
W jego opinii transport publiczny na terenie powiatu to konieczność. Na obecną chwilę chce z niego korzystać 13 na 16 gmin. – Mimo pandemii zdecydowaliśmy się podjąć to wyzwanie, choć łatwo nie będzie, bo koronawirus wymógł wiele ograniczeń i rozbudził strach do publicznego transportu. Ludzie niezbyt chętnie korzystają z jazdy w zatłoczonym autobusie, dlatego podstawowym kryterium wyboru przewoźnika było zapewnienie komfortu i bezpieczeństwa jazdy, ale także cena za wozokilometr. Niska przełożyła się na niewysokie ceny biletów – mówił starosta częstochowski. – Koszt biletów kształtuje się od 3 do 6 złotych w zależności od długości przejazdu – dodał Adam Morzyk.
Nowe linie na które już została podpisana umowa to:
Częstochowa – Wierzchowisko – Lubojna – Mykanów;
Częstochowa – Rędziny – Kłomnice;
Częstochowa – Srocko – Żuraw – Wiercica – Przyrów – Dąbrowa Zielona;
Częstochowa – Olsztyn – Zrębice – Siedlec – Pabianice – Janów – Lelów;
Dąbrowa Zielona – Soborzyce – Radoszewnica – Koniecpol – Drochlin – Lelów.
W w przypadku dwóch wciąż trwają negocjacje, ponieważ istnieje szansa, że będzie je obsługiwać częstochowski PKS.
Tu chodzi o linie:
Częstochowa Rędziny – Kłomnice – Mykanów – Borowno – Kruszyna;
Kamienica Polska – Częstochowa Poczesna – Kamienica Polska.
Obecni na konferencji wójtowie na temat nowych linii autobusowych wypowiadali się pozytywne. – To inicjatywa skierowana do mieszkańców. Mamy nadzieję, że przewozy będą kontynuowane, bo to ma wiele pozytywnych aspektów. Zapewnienie dostępności do publicznej komunikacji, przy niskiej cenie biletów oczekiwane jest przez mieszkańców. Nie bez znaczenia jest tu także ekologia, dlatego zachęcamy do korzystania z publicznego transportu – mówią wójt gminy Olsztyn Tomasz Kucharski i wójt gminy Mstów Tomasz Gęsiarz.
Również gospodarz spotkania – wójt gminy Lelów Krzysztof Molenda – wyraził optymizm ze współpracy ze starostwem w ramach organizacji przewozów publicznych. – Możliwość korzystania z publicznej komunikacji jest niezmiernie ważne, szczególnie dla mieszkańców z miejscowości położonych dalej od głównych dróg. Chciałbym podkreślić, ze w ramach dopłat rządowych Gmina Lelów z myślą o młodzieży uczącej się w szkole ponadgimnazjalnej w Koniecpolu, prowadzonej przez powiat częstochowski, uruchomiła linię Nakło – Koniecpol. Wówczas przekonaliśmy się jak wielu naszych młodych mieszkańców uczy się w tamtejszej szkole i dzięki tej linii może spokojnie dojeżdżać do szkoły – mówił wójt Krzysztof Molenda.