KRAJOWA WYSTAWA ROLNICZA W CZĘSTOCHOWIE
3 i 4 września br. w Częstochowie po raz 20. zagości Krajowa Wystawa Rolnicza. Odbywa się od 1992 roku i w swoim charakterze nawiązuje do prekursorskiej Krajowej Wystawy Przemysłu i Rolnictwa z 1909 roku.
Ewa Nowak, dyrektor Śląskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Częstochowie, głównego organizatora przedsięwzięcia przybliża i zdradza nam kilka niespodzianek jubileuszowych.
W kraju odbywa się kilka wystaw rolniczych. Jak na ich tle wypada częstochowska, czy może pretendować do miana tej najważniejszej w Polsce?
– Trudno mi oceniać jej wielkość. Na pewno jest to wystawa o krajowym zasięgu i szerokiej palecie propozycji. Skupia też olbrzymią rzeszę zwiedzających. Szacunki policji mówią o 80 tysiącach osób w ciągu dwóch dni.
To ogromne przedsięwzięcie logistyczne
– Przygotowanie wystawy trwa prawie cały rok. Początkowo prezentacje były bardzo skromne, ograniczały się pokazania płodów rolnych. Z biegiem lat ekspozycja rozrastała się i obecnie rokrocznie gościmy od 300 do 350 wystawców, prezentujących szeroki wachlarz branż związanych z rolnictwem i przemysłem pracującym dla rolnictwa. Od instytucji i firm po instytuty naukowe, od produkcji tradycyjnej po ekologiczną i opartą na nowatorskich metodach.
Jakie propozycje przygotowaliście Państwo na okoliczność jubileuszu?
– Bardzo chcemy podkreślić rocznicę Wystawy. Wspólnie z Muzeum Częstochowskim przygotowujemy ekspozycję „20. lat Krajowej Wystawy Rolniczej” , dostępna będzie już od 2 września. Jubileusz uwiecznimy medalem okolicznościowym, którym uhonorujemy współorganizatorów i osoby wspierające nas w tym przedsięwzięciu. Przed Liceum Sienkiewicza, z myślą o mieszkańcach Częstochowy, zaprezentujemy wystawę ptaków ozdobnych, które szczególnie uwielbiają mieszkańcy Śląska. Tam będą też targi agroturystyczne i pszczelarskie. Nieco dalej w Miejskiej Galerii Sztuki pokażą się Lokalne Grupy Działania, które w poprzednim roku spotkały się z żywym odbiorem. Zapraszamy przy okazji na Festiwal Smaków, na którym panie z Kół Gospodyń Wiejskich i firmy z wielu gmin pokażą swoje tradycyjnie wytworzone produkty.
Nowością będzie miejsce. W Parku 3 Maja odbędą się Targi Sztuki Ludowej i występy w ramach Europejskich Dni Kultury, które były na pl. Biegańskiego i w II Alei NMP. Natomiast w Alei Sienkiewicza ulokujemy przedsiębiorczość i dziedzictwo kulturowe wsi z pokazem sztuki ludowej. Tutaj swoje stoiska będą mieć także firmy nasienne i nawozowe. W tym roku nowością będzie udział osób, które przybliżą stare zawody np. garncarz na tradycyjnym kole garncarskim zaprezentuje proces tworzenia naczyń glinianych, kowal wykuje ozdobne elementy. Będą też panie malujące jajka, filiżanki w ludowe wzory, przekazywane od pokoleń. Coraz mniej jest takich osób na wsi, warto zatem młodym pokoleniom przybliżyć stare tradycje. Chcemy je kultywować i traktujemy to jako misję. Mamy nadzieję, jeżeli nic nie zaszkodzi parkowi, że zagościmy w tej części na stałe.
Wystawa w parku podjasnogórskim to powrót do historii, tam właśnie odbyła się Wystawa w 1909 roku. Czy w jakiś szczególny sposób nawiązujecie do niej?
– Kontynuujemy przesłanie demonstrowania rozwojowej myśli w rolnictwie i przemyśle. Pokazujemy przemysł związany z wsią. Ponadto nasza wystawa łączy się z Ogólnopolskimi Dożynkami Jasnogórskimi, towarzysząc rolnikom w modlitwie dziękczynnej za plony.
Czy gościcie wystawców z zagranicy?
– Niewielu, wystawia się pan z Bułgarii ze swoją ofertą przetworów rolnictwa ekologicznego. Wystawę w przeważającej większości budują Polacy, którzy przyjeżdżają z całego kraju.
Co cieszy się największą popularnością?
– Z pewnością ekspozycja maszyn rolniczych. Tłumy zawsze są też na kiermaszu kwiatów ozdobnych. Oblężenie w ubiegłym roku przeżyły stoiska lokalnych grup działania. Zapewne przyciągała ich barwna i smaczna oferta, bo można było tam degustować spożywcze produkty lokalne.
Wystawa niosła przesłanie prezentacji twórczej myśli technicznej na wsi. Od pewnego czasu przywdziewa jednak nieco charakter targowo-jarmarczny.
– Kiedyś Wystawy były mocno związane z branżą rolniczą, i miały wąski zakres odbiorców. Lekka zmiana charakteru, przygotowywana pod katem mieszkańców, a zwłaszcza dzieci, owocuje taką rzeszą odwiedzających. W efekcie przedsięwzięcie jest wydarzeniem całego miasta. Zmienia się też zakres działalności Ośrodka Doradztwa Rolniczego. Kiedyś pracowaliśmy tylko z rolnikami, teraz nasze zadania obejmują szeroki zakres zrównoważonego rozwoju wsi.
Jak ocenia Pani obecną sytuację polskiego rolnika?
– Są rolnicy, którzy odnaleźli się w nowej rzeczywistości, którzy potrafią pozyskiwać środki i rozwijają gospodarstwa. Ale są też zagubieni i, niestety, jest ich więcej. Jest to może efekt przeszłości. Mieli oni małe gospodarstwa, pracowali w mieście, brakowało im czasu i motywacji, by skoncentrować działalność na rolnictwie. Ta część rolników nie jest zadowolona z wyników finansowych oraz warunków egzystencji dla tych w szczególności poszukujemy alternatywnych źródeł dochodu
Charakterystyczne dla naszego województwa jest bardzo duże rozdrobnienie gospodarstw, w statystykach mamy ich około 100 tysięcy . Do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa składnych jest ponad 50 tysięcy wniosków o dopłaty.
Jak rozdrobnienie ukierunkowuje rolnictwo?
– Część rolników z powodzeniem rozwija agroturystykę. Wiele takich gospodarstw znajduje się w rejonach górskich. W subregionie północnym jest dużo gospodarstw wiążących swoją przyszłość z typową działalnością rolniczą i hodowlaną.
Jak ODR wspomaga rolników?
– Prowadzimy doradztwo technologiczne. Informujemy rolników o środkach, jakie mogą pozyskiwać ,wypełniamy wnioski, pomagamy zebrać dokumenty, mówimy jak poruszać się w gąszczu administracyjnym. Wielu rolnikom to pomogło. Niestety, niskie środki finansowe ograniczają nasze możliwości. Na jednego doradcę przypada zbyt wiele gospodarstw do obsługi. Ustawodawca zobowiązał nas, by zadbać samodzielnie o część budżetu, dlatego niektóre zadania wykonujemy odpłatnie. Ale nie pozostawiamy rolników bez pomocy. Przed naborem wniosków organizujemy dla nich szkolenia , aby samodzielnie mogli aplikować o środki
Kto z ważnych osobistości odwiedzi Wystawę w tym roku?
– Wystawa odbywa się pod patronatem prezydenta Polski i ministra rolnictwa i rozwoju wsi, wojewody śląskiego, marszałka województwa śląskiego, prezydenta Częstochowy i krajowego duszpasterza rolników. Wszyscy wyżej wymienieni zacni goście co roku niezawodnie przybywali na Dożynki Jasnogórskie i zwiedzali naszą wystawę . Sądzę , że również w bieżącym roku nie zawiodą nikogo.
Dziękuję za rozmowę.
Głównym organizatorem wystawy jest ŚODR, współogranizatorem Urząd Miasta Częstochowy. Przedsięwzięcie wspierają: Ośrodek Promocji Kultury „Gaude Mater” – organizuje dni Europejskiej Kultury Ludowej. Regionalny Ośrodek Kultury w Częstochowie – wystawę okolicznościową, w tym roku „Bukowina Tarzańska w starej fotografii i Muzeum Częstochowskie – wspólnie z ODR przygotowuje wystawę „20. Krajowa Wystawa Rolnicza”
URSZULA GIŻYŃSKA