POCZESNA. Syderyty 2017 – przyznane


9 lutego 2018 roku w hali sportowej przy Szkole Podstawowej w Poczesnej wójt gminy Krzysztof Ujma i przewodnicząca Rady Gminy Lidia Kaźmierczak wręczyli ,,SYDERYTY 2017″ – doroczne statuetki dla osób zasłużonych dla gminy. – Wybór zawsze jest trudny, bo w naszej gminie wiele osób z oddaniem i pasją pracuje na rzecz lokalnej społeczności. Nagroda jest symboliczna, bowiem syderyt, to ruda żelaza, którą w tym regionie wydobywano w pocie czoła. Górnictwo rud było źródłem utrzymania wielu rodzin – mówi wójt Ujma.
Gratulacje nagrodzonym złożyli obecni na uroczystości parlamentarzyści – poseł Lidia Burzyńska i poseł Szymon Giżyński, a za pośrednictwem przekazu video europoseł Jadwiga Wiśniewska.

,,SYDERYTY” przyznawane są w czterech kategoriach: I przedsiębiorczość; II – sport, zdrowie, opieka społeczna i ochrona środowiska; III – oświata, kultura i sztuka; IV – inne szczególne zasługi na rzecz gminy Poczesna. Po raz pierwszy „SYDERYTY” zostały przyznane w 2016 roku.

Laureatami ,,Syderyty 2017″ zostali: w kategorii Przedsiębiorczość – Bożena i Artur Dróżdż, w kategorii Sport – Leon Kuta i Jerzy Ślęzak, w kategorii Kultura – Marian Kołodziej, w kategorii Szczególne zasługi – Grażyna Jarawka.

Statuetkę zaprojektował mieszkaniec gminy Poczesna – Jerzy Kędziora – wybitny rzeźbiarz, autor znanych na całym świecie rzeźb balansujących. Jego prace znajdują się m. in. w Miami, Abu Dhabi, Dubaju, Londynie, Berlinie czy Madrycie. Jest Honorowym Obywatelem Miami. W Poczesnej, przed kościolem parafialnym, możemy podziwiać popiersie Świętego Jana Pawła II, którego autorem jest Jerzy Kędziora.

– Wójt powiedział, że Syderyty są niepowtarzalne, i na pewno tak jest. Dzięki temu są również bardzo dobrze rozpoznawalne, jako coś charakterystycznego dla Ziemi Pocześniańskiej. Bo jeżeli jest symbolika w Syderytach, w tej koncepcji, to dotyczy ona dwóch sfer: kształtowania więzi i postaw. Bo dotyczy rzeczywistości ciepłej, rodzinnej, domowej, czegoś, co mamy w ciepłych, rodzinnych, osobistych, sąsiedzkich wspomnieniach. Coś co wspomina się z sentymentem, radością, czułością. Na tym tle wyrastają, w różnych perspektywach, w różnej specjalności i różnej aktywności, kontynuatorzy tych tradycji. Dobrzy, poczciwi i uczciwi ludzie, którzy po odejściu od swoich zawodowych zajęć – bo ktoś był czynnym sportowcem, ktoś był czynnym strażakiem – teraz jest bardzo wybitnym i aktywnym działaczem kultury lub na innych płaszczyznach bardzo społeczności lokalnej potrzebnych. To jest nimb Syderytów, który cały czas pracuje na rzecz gminy. Przekazuje fluidy, piękne intencje następnym pokoleniom, budując więzi i postawy. W tym kontekście bardzo gratuluję Panu Wójtowi, jako autorowi tego pomysłu, wszystkim współpracownikom i przede wszystkim mieszkańcom gminy, bo to jest do szanownych Państwa adresowane i skutkuje rozwojem i tym, co jest tak bardzo dla Państwa charakterystyczne: uśmiechem i gościnnością. Bardzo dziękuję za dzisiejsze spotkanie – powiedział poseł Szymon Giżyński.

Sylwetki tegorocznych laureatów:

Bożena i Artur Dróżdż – prowadzą firmę Paparazzi Fashion. Mieszkają w Korwinowie. Bożena Dróżdż oprócz tego, że jest współwłaścicielką, to jest także – a może nawet przede wszystkim – projektantką odzieży, która z roku na rok cieszy się coraz większym powodzeniem wśród coraz bardziej wymagających klientek. Pan Artur, jest od tak zwanych „męskich zadań”. Paparazzi Fashion powstała w kwietniu 2015 roku. Ale przed jej powstaniem, przez 25 lat. Firma z Korwinowa, to interes rodzinny, do którego dołączyły dzieci. 22-letni Mateusz, student III Wyższej Szkoły Biznesu i Nauk o Zdrowiu kierunek dietetyka – kierunek dietetyka – otworzył firmę „bliźniaczą” Prestigo Fashion. A 15-letnia córka – Wiktoria – już próbuje swoich sił w projektowaniu. Bożena i Artur Dróżdż podkreślają, że pragną dalej rozwijać swoją firmę. Być może otworzą firmowy salon, w którym klientka będzie mogła ubrać się „od stóp do głów”. Gdzie on powstanie? Jeszcze nie wiedzą, ale nie wykluczone, że właśnie na terenie gminy Poczesna.

SYLWETKI LAUREATÓW

Grażyna Jarawka

Grażyna Jarawka urodziła się i mieszka w Poczesnej. Swoją pierwszą pracę
z dziećmi rozpoczęła w 1974 jako nauczyciel w Szkole Podstawowej w Żurawiu. Po pierwszym roku pracy otrzymała przeniesie do Szkoły Podstawowej w Nieradzie. Potem jako nauczyciel języka rosyjskiego, geografii i techniki. Pracę w tej szkole wspomina bardzo dobrze. Zawsze mówiła, że ta szkoła to jej drugi dom. Osiągnięcia Grażyny Jarawki w długoletniej pracy pedagogicznej to: wielokrotne podziękowania za całokształt pracy dydaktyczno-wychowawczej, nagrody Dyrektora, nagrody specjalne – Wójta gminy Poczesna przyznane w latach: 1999,2007,2009, nagrody za organizację wielu ogólnopolskich kampanii, konkursów wojewódzkich, podziękowania Ochotniczej Straży Pożarnej za bezinteresowną pomoc i wsparcie na rzecz jednostki w Bargłach.

Leon Kuta

Urodził się i mieszka w Hucie Starej B. Jego przygoda z kolarstwem zaczęła się w latach 1964-1965, kiedy miał kilkanaście lat. Na początku jeździł sam i sam decydował o swoim treningu. Rodzice niewiele mogli mu pomóc, zresztą chcieli żeby więcej czasu poświęcał na inne rzeczy. On jednak był zdeterminowany, chciał się ścigać. Był zawodnikiem Klubu Sportowego „Kolejarz”. Swój pierwszy rower kupił od swojego kolegi Janusza Ziory za własne zarobione pieniądze.

Leon Kuta został zauważony przez bardzo znanego trenera Henryka Łasaka. Bycie kolarzem kosztowało Leona Kutę dużo wysiłku. Ciężko wybić się z małej miejscowości w sytuacji, kiedy się ma określone obowiązki i trzeba pomagać rodzicom. Jemu się jednak udało, bo miał talent i pasję.

Marian Kołodziej
– samorządowiec, strażak, społecznik. Zawsze na sercu leży mu dobro drugiego człowieka i chęć niesienia pomocy na rzecz społeczności, w której żyje i działa. Od urodzenia mieszka we Wrzosowej. Mówi, że to jest jego miejsce na ziemi, jego „mała ojczyzna”, z której jest dumny i działa na rzecz jej rozwoju. Po ukończeniu Szkoły Podstawowej we Wrzosowej rozpoczął naukę w Częstochowie, w szkole zawodowej. Po jej ukończeniu podjął pracę w Hucie im. Bolesława Bieruta w Częstochowie (obecnie Huta Częstochowa). Od najmłodszych lat uważał, że oprócz nauki i pracy trzeba jeszcze dbać o swój rozwój i działać na rzecz innych. Oprócz czynnej działalności w Straży Pożarnej, od końca lat 50-tych minionego stulecia działał i nadal, działa na rzecz rozwoju kultury nie tylko w sołectwie Wrzosowa, ale również w gminie Poczesna. Zaczynał jako aktor-amator w działającym przy Ochotniczej Straży Pożarnej we Wrzosowej Zespole Teatralnym. Pod koniec lat 90-tych minionego wieku u Mariana Kołodzieja zrodził się pomysł, aby przy Ochotniczej Straży Pożarnej we Wrzosowej stworzyć Zespół Folklorystyczny, który będzie nie tylko sławił Sołectwo, ale również całą gminę Poczesna i Polskę. Marian Kołodziej czynnie współpracuje z Wójtem gminy Poczesna, Radą Gminy. Jest współorganizatorem wydarzeń patriotycznych, okolicznościowych. Jest propagatorem tradycji – głównie regionu – przekazywanych z pokolenia na pokolenie.

Jerzy Ślęzak

Urodził się we Wrzosowej, teraz mieszka w Brzezinach Nowych. Już od najmłodszych lat kochał sport. Swoje treningi rozpoczął w Częstochowskim Klubie Sportowym „Start”. ”Start” był klubem z tradycjami, działał od 1956 roku. Pan Jerzy miał wtedy 15 lat. Trzy lata później odniósł swój pierwszy sukces. W 1973 roku odniósł największy sukces – zdobył mistrzostwo w czasach największych sukcesów polskich pięściarzy, choćby Kuleja czy Pietrzykowskiego. W 1980 wstąpił do służby w policji i wyjechał na szkolenie do Szczecina. W policji służył do 2002 roku. Najpierw trenował sam dla siebie, później trenował innych policjantów. W 1991 został trenerem w „Starcie”. Od 2002 roku kiedy przeszedł na emeryturę zostaje trenerem w Klubie Sportowym „Start”i równocześnie jest II trenerem kadry Śląska zarówno seniorów, jak i juniorów. Jerzy Ślęzak jako trener i zawodnik powtarzał, że aby trenować boks trzeba mieć serce do walki i być przygotowanym do otrzymywania ciosów.

UG

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *