W Galerii Promocji Młodych Antresola Miejskiej Galerii Sztuki otworzono wystawę ilustracji młodej artystki Sylwii Perczak. Splendoru częstochowiance na pewno dodaje fakt, że jej prace zawisły u boku dorobku wybitnych polskich ilustratorów – Zdzisława Witwickiego i Janusza Stanny, których wernisaże ekspozycji odbyły się kilka dni wcześniej.
Twórczość Sylwii Perczak jest skierowana do najmłodszych, jej specjalnością jest ilustrowanie książek dla dzieci. Rysunki uderzają w widza ciepłymi barwami, wzbudzając z miejsca pozytywne emocje. Także u dorosłych. – Oglądając te prace trudno opanować uśmiech, przynoszą one ze sobą same sympatyczne uczucia – komentuje dyrektor Czesław Tarczyński.
Częstochowska artystka doskonale rozumie potrzeby swoich docelowych odbiorców. Unika – bardzo modnego dzisiaj – nadmiaru agresji, nawet sceny nacechowane negatywnie podaje w postaci przystępnej. Widać, że Sylwia Perczak zdaje sobie sprawę, że książki dla dzieci powinny mieć walor przede wszystkim edukacyjny. – Te prace tworzone są jakby z perspektywy dziecka, oczami dziecka. W tym okresie życia istnieje bardzo duży potencjał spostrzeżeniowości, a ilustracje dają możliwość treningu w rozwoju osobowości. Dziecko, kontaktując się z nimi, ma szansę odskoczyć od presji współczesności, która nierzadko związana jest z negatywnymi emocjami – twierdzi krytyk sztuki Piotr Głowacki. Ilustratorka potrafi też umieścić w swych pracach wiele ekspresji, na przykład stosując metodę tworzenia za pomocą plam.
Cała wystawa wzbudziła wiele pozytywnych komentarzy wśród zwiedzających, skłoniła nawet do pewnych refleksji. – To trudne zadanie zilustrować słowo, szczególnie, gdy odbiorcami są najmłodsi. Jest to wielki dar. Widzę tu pewien paradoks. Zazwyczaj ilustracja odnosi się do tekstu, ale dziecko to z nią ma kontakt najpierw. W ten sposób wtórność staje się pierwszoplanowa – zastanawia się Ireneusz Kozera, naczelnik Wydziału Kultury Urzędu Miasta.
Sylwia Perczak jest absolwentką Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Częstochowie. Dyplom otrzymała w pracowni malarskiej prof. Wincentego Maszkowskiego. Od 2005 r. należy do Związku Pastelistów Polskich w Nowym Sączu. Uczestniczyła w kilkunastu wystawach. Współpracuje z Wydawnictwem św. Pawła i Wydawnictwem „Skrzat”.
DeKa