W czasach komuny, patrząc na Wschód, ale także w stronę NRD i Czechosłowacji śpiewaliśmy piosenkę: „Wejdą, nie wejdą? Wejdą, nie wejdą? Wejdą?”

W dzisiejszych realiach Niemcy czynią wszystko, by się pozbyć amerykańskich wojsk z Europy. To, wcześniej czy później, musiałoby się skończyć III Wojną Światową. Administracja prezydenta Bidena, zamiast natychmiast odpowiedzieć, na te niemieckie prowokacje, zwiększeniem amerykańskiego kontyngentu wojskowego w Niemczech o 100 czy 200 tysięcy żołnierzy – w najlepszym wypadku milczy, co może oznaczać, iż taką ewentualność – dopuszcza. Jakby tego było mało, Biden co jakiś czas wypuszcza komunikat, iż to Niemcy, są dla niego, najważniejszym sojusznikiem w Europie.
Czy zaczniemy w Polsce śpiewać, na tę samą melodię i z tym samym lękiem, co za komuny, słowa: Wyjdą, nie wyjdą? Wyjdą, nie wyjdą? Wyjdą…?
SZYMON GIŻYŃSKI
1 komentarz
Pan Poseł jak zawsze inteligentnie