Pisze do nas Czytelnik – pan Paweł
Dzień dobry,
W poście zamieszczonym na FB w dniu 2 lipca 2024 roku pisaliście Państwo o źle wykonanym odwodnieniu przy przejściu pod DK1, od strony ul. Wesołej na Zawodziu. Następnie pojawiły się informacje ze strony MZD, że wykonawca do końca sierpnia będzie dokonywał poprawek w obrębie całej inwestycji. W artykule zamieszczonym przez „Gazetę Wyborczą” (niestety nie potrafię ustalić kiedy to było) padło nawet, że naprawie będzie podlegało również ww. odwodnienie. Obecnie MZD rozpowszechnia informacje, że „wszystkie” usterki w obrębie inwestycji DK1 zostały naprawione. Niestety, z wadliwym odwodnieniem nie zrobiono NIC. Po każdym większym deszczu powstaje tam kałuża na szerokość całego przejścia.
Bardzo proszę Państwa o interwencję w tej sprawie. Dlaczego tej usterki nie naprawiono pomimo tego, że w MZD dokładnie wiedziano o problemie?”
Szanowny Panie, Szanowni Czytelnicy! Ponowimy zapytanie i mamy nadzieję, że tym razem rzecznik MZD Maciej Hasik będzie skłonny wywiązać się ze swoich obowiązków i wyjaśni problem, zgłaszany przez Państwo.
URSZULA GIŻYŃSKA