– Jesteśmy po inaugurującym koncercie. Gościnnie wystąpił młody utalentowany pianista, znany już na świecie Stanisław Drzewiecki. Kto był pomysłodawcą zaproszenia go do Częstochowy?
– Oczywiście dyrektor artystyczny Jerzy Swoboda. To do jego podstawowych zadań należy opracowywanie programu artystycznego. Przytoczę za wiceprezydentem Zdzisławem Ludwinem, że Staś może już długo do nas nie zawitać. Jeśli ktoś ma do wyboru Tokio, Nowy Jork czy Częstochowę…Była to jedna z niewielu super okazji, by go usłyszeć. Znamy doskonale rodziców Stanisława i to pomogło.
– Jesteśmy po inaugurującym koncercie. Gościnnie wystąpił młody utalentowany pianista, znany już na świecie Stanisław Drzewiecki. Kto był pomysłodawcą zaproszenia go do Częstochowy?
– Oczywiście dyrektor artystyczny Jerzy Swoboda. To do jego podstawowych zadań należy opracowywanie programu artystycznego. Przytoczę za wiceprezydentem Zdzisławem Ludwinem, że Staś może już długo do nas nie zawitać. Jeśli ktoś ma do wyboru Tokio, Nowy Jork czy Częstochowę…Była to jedna z niewielu super okazji, by go usłyszeć. Znamy doskonale rodziców Stanisława i to pomogło.
– Na zakończenie sezonu Filharmonia zaproponowała częstochowianom spektakl Carmina Burana, na rozpoczęcie romantyków rosyjskich. Czego można spodziewać się w nowym sezonie muzycznym?
– Skoro poprzeczka jest podwyższana, postanowiliśmy by Częstochowę odwiedzili słynni dyrygenci i soliści, z najwyższej półki. Na pewno będzie ich kilku. Już 19 października nasza orkiestra, pod dyrekcją Jerzego Swobody, wystąpi na Jasnej Górze w jubileuszowym koncercie z okazji 25 rocznicy pontyfikatu Jana Pawła II. Wystąpią również Rafał Bartmiński, Artur Ruciński, częstochowskie chóry. Wykonana będzie “Missa Gloriam” Giacomo Pucciniego. Chcemy w hołdzie Ojcu Świętemu dać najpiękniejszą muzykę, w najpiękniejszym wykonaniu. Z kolei 24 października naszą orkiestrę poprowadzi niemiecki dyrygent Tilo Lehmann, solistą będzie oboista Christian Wetzel. Będzie to pewnego rodzaju próba generalna przed koncertem w Niemczech, gdzie zagra nasza orkiestra 16 listopada. Nieco wcześniej 13 listopada wystąpimy w Halstad w Szwecji. Tam dyrygować będzie Jerzy Swoboda.
– Warte podkreślenia jest to, że częstochowska orkiestra pod dyrekcją Jerzego Swobody rozwinęła skrzydła.
– Tak, jest to przecież jeden z najlepszych w Polsce dyrygentów. Cały czas mówię, że udało mi się na siłę ściągnąć go do Częstochowy. Orkiestra prezentuje coraz lepszy poziom.
– Co jeszcze będzie działo się w Filharmonii?
– 28 listopada tradycyjnie odbędzie się “Koncert Pedagogów” z Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Częstochowie. A 5 grudnia hit, który powtarzamy rokrocznie, i na który wszyscy czekają, czyli Requiem Wolfganga Amadeusza Mozarta, tym razem w 212 rocznicę śmierci. Prócz działalności stricte symfonicznej proponujemy koncerty kameralne, niestety, nie są one zbyt popularne w Częstochowie, a także cykl “Filharmonia młodym melomanom” dla młodzieży i “Filharmonia dzieciom”. Na zakończenie roku już teraz chciałbym zarekomendować coś zupełnie nowego – “Sylwestrową noc w filharmonii”, czyli wspaniały koncert rozrywkowy, a potem biesiada.
– Tańce również?
– Nie będzie to bal, ale tańce między stołami biesiadnymi, jeśli tylko będą goście mieli na to ochotę, zapewniamy.
– 26 września rozpoczyna się IV edycja Festiwalu Wiolonczelistycznego im. Bronisława Hubermana. Proszę przypomnieć czytelnikom historię jego powstania.
– W 1997 roku przypadała 50 rocznica śmierci Hubermana. Dostałem więc polecenie przygotowania z tej okazji uroczystego koncertu. A ponieważ każda poważna filharmonia powinna mieć swój festiwal, czego częstochowska nie miała, jako że festiwal skrzypcowy im. Grażyny Bacewicz umarł śmiercią naturalną, więc to była wspaniała okazja ażeby zainaugurować nowy festiwal, który byłby kontynuacją poprzedniego, nota bene cieszącego się dużą renomą w Polsce. Huberman jest jednym z najwybitniejszych wirtuozów skrzypiec w dziejach muzyki, według amerykańskiego “Newsweeka” Huberman jest w zaliczany do piątki najwybitniejszych w historii skrzypków, począwszy od Paganiniego, zdecydowałem się więc zwrócić do przełożonych z propozycją zorganizowania festiwalu i otrzymałem zgodę. Festiwal odbywa się w cyklu dwuletnim.
– Jakie niespodzianki przygotowano na festiwal?
– Na koncercie inauguracyjnym “Wielkie talenty, wielkie nadzieje”, w prowadzonym przez Jerzego Swobodę zawsze występują najwybitniejsi młodzi instrumentaliści, uczący się w najlepszych szkołach na świecie i mający w swoim dorobku występy w renomowanych konkursach. W tym roku zagra Mariusz Patyra, zdobywca pierwszej nagrody na Międzynarodowym Konkursie im. Paganiniego. Pewnym smaczkiem będzie też promocja książki Piotra Szalszy “Bronisław Huberman czyli pasje i namiętności zapomnianego geniusza”, która odbędzie się przed Koncertem Mistrzowskim w niedzielę 28 września. W koncercie wystąpią wirtuoz skrzypiec Krzysztof Jakowicz i Elżbieta Neumann przy fortepianie. We wtorek 30 września, w kościele im. Najświętszej Marii Panny, koncert kameralny i występ Kwartetu Śląskiego. Drugi koncert kameralny odbędzie się w kościele ewangelicko-augsburskim. Tam wystąpi Orkiestra Kameralna “Wirtuozi Lwowa”.
Hitem z pewnością będzie koncert finałowy, podczas którego nasza orkiestra zagra pod kierunkiem Tadeusza Strugały. Na skrzypcach Konstanty Andrzej Kulka. Festiwal cieszy się coraz większą renomą. Występują na nim wybitni muzycy i dyrygenci,
– A repertuar?
-Zapowiada się niezwykle ciekawie. Melomani będą mogli wysłuchać między innymi muzyki: Pagganiniego, Mozarta, Bacewicz, Czajkowskiego, Brahmsa, Karłowicza, Łukaszewkiego.
URSZULA GIZYŃSKA