Śpiew, tańce i swawole dominowały spotkaniu muzycznemu w klubie „Roxy” 9 czerwca br.
W gościnnych progach klubu „Roxy”, przy ul. Dąbrowskiego w Częstochowie, po raz kolejny miało miejsce spotkanie z cyklu „Talent szuka Talentów”, którego pomysłodawcą i realizatorem jest Ryszard Strojec, znany działacz i animator życia kulturalnego. – Ideą naszego programu jest pokazanie młodych talentów, a przy okazji pragniemy zachęcić nauczycieli i rodziców do wymiany spostrzeżeń i integracji – mówi Ryszard Strojec. – Jesteśmy otwarci na ciekawe inicjatywy. Obecne spotkanie udowodniło, że pomysł warty jest kontynuacji – dodaje właścicielka lokalu Małgorzata Nowak.
Tym razem przez publicznością wystąpiły młodzi śpiewacy, wyszukani w przedszkolach i domach kultury przez pana Ryszarda i jego współpracownika Arkadiusza Klubę, studenta piątego roku Akademii im. Jana Długosza. Na scenie „Roxy” zaprezentowało się dwudziestu dwóch młodych artystów z Częstochowy, Kłobucka, Kłomnic, Skrzydlowa. – To „perełki” – podkreśla Strojec. – Uwielbiam śpiewać. Występowałam już dwukrotnie w Festiwalu Piosenki Przedszkolnej w Boronowie. Tutaj wykonałam piosenkę „Tylko raz”. Moją idolką jest Doda – mówi nam sześcioletnia Marcelina Szlachcic z przedszkola nr 2 w Kłobucku, której kibicowała jej dwu i półletnia siostra Paulinka.
Występy swoich pociech obserwowali nauczycie i rodzice. – Dzieci są bardzo spontaniczne. Nie widać u nich żadnej tremy i zahamowań. Takie prezentacje rozwijają i dają możliwość sprawdzenia siebie w innych warunkach – komentują Aneta i Paweł Szlachcicowie. Podobne odczucia ma Małgorzata Zych, wychowawczyni z przedszkola nr 1 w Kłobucku, która do występu przygotowała swoich wychowanków oraz swoje dwie córki – Nikolę i Amelię.
Inni rodzice podkreślali familiarny klimat imprezy. – Jesteśmy mile zaskoczone atmosferą spotkania. Dzieci wcześniej nie znały się, a bawiły się świetnie. To zasługa pana Arkadiusza, który ma talent do współpracy z maluchami – mówi Iwona Kowalska, mama siedmioletniej Hanny z Kłobucka. – Ten koncert będzie dla dzieci wspaniałym wspomnieniem. Widać jak bardzo są szczęśliwe – dodaje Agnieszka Kudroń, mama Anety z przedszkola nr 5 w Kłobucku.
Na zakończenie każdy z uczestników otrzymał dyplom i maskotkę ufundowaną przez jednego z rodziców.
URSZULA GIŻYŃSKA