Caravaggio w OKF


Film dokumentalny „Caravaggio – dusza i krew” w cyklu ART BEATS | Wielka sztuka Renesansu i Baroku
w OKF 9 – 10 czerwca, godzina 17.00

Niezwykły film dokumentalny produkcji włoskiej prezentuje sylwetkę mistrza światłocienia nie tylko z perspektywy historii sztuki. Głęboko ludzki portret malarza-awanturnika.

„Caravaggio – dusza i krew” to poruszająca podróż przez życie, twórczość i udrękę Michelangela Merisiego (1571–1610), jednej z najbardziej kontrowersyjnych i tajemniczych postaci w historii sztuki.
Caravaggio był artystą rewolucyjnym, a co za tym idzie, był nierozumiany i często nielubiany przez sobie współczesnych. Podróżował po całych Włoszech w poszukiwaniu fortuny (a może w poszukiwaniu samego siebie?), uciekając przed wrogami, których mnożył sobie po drodze. Mediolan, Florencja, Rzym, Neapol, Malta: pięć miast, piętnaście muzeów i czterdzieści najsłynniejszych dzieł sztuki w typowym dla artysty stylu. Zostały pokazane albo w miejscach, dla których zostały stworzone, albo w najważniejszych muzeach we Włoszech i na świecie.

Film opowiada historię dzieł Caravaggia poprzez dogłębne badania doskonale udokumentowanych przykładów twórczości, kładąc szczególny nacisk na jego życie, współgranie światła i cienia oraz charakterystyczny dla niego temat kontrastu i sprzeczności. Autorzy postawili na odnajdowanie osobistych doświadczeń genialnego artysty o niesfornym, ognistym temperamencie zarówno w jego najsłynniejszych dziełach, jak i w tych mniej znanych.
Narracja rozwija się na dwóch poziomach: komentarz artystyczny i kompetentne opinie prof. Claudia Strinatiego, historyka sztuki i eksperta w sprawie twórczości Caravaggia, z udziałem prof. Miny Gregori (prezes Fundacji Historii Sztuki Roberta Longhiego) i Rosselli Vodret (kuratorki wystawy „Dentro Caravaggio” w Palazzo Reale w Mediolanie). Ważne dla zrozumienia podejścia twórców do tytułowego bohatera są także inscenizowane sceny, które pomagają widzowi wejść w kontakt z umysłem artysty, kierującymi nim impulsami i jego najgłębszymi przeżyciami.

r

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *