BOHATEROWIE CZĘSTOCHOWY – WIĘCEJ NIŻ BYĆ – EUGENIUSZ ŻYCHLIŃSKI (1897-1973)


     Często myślę o tych, których spotkałam na swojej drodze i o tych, których nigdy nie dane było mi poznać. Każdy ma swój sposób ich wskrzeszenia i odszukania w pamięci. Pragnę nakreślić sylwetkę człowieka o bogatej osobowości. Jego biografia jest ważną i prawdziwą lekcją polskiej historii.

 

Na czas życia Eugeniusza Żychlińskiego przypadło wiele przełomowych, a zarazem tragicznych wydarzeń: walka w Legionach Polskich, udział w konspiracji po wybuchu drugiej wojny światowej, pobyt w łagrach na Kaukazie i w Ługańsku. Natomiast lata pięćdziesiąte dwudziestego wieku, to czas prześladowań i represji stosowanych przez Urząd Bezpieczeństwa wobec Żychlińskiego. Mimo wielu niszczących i trudnych doświadczeń życiowych, do końca pozostał wielkim autorytetem moralnym, człowiekiem wrażliwym i pomocnym.

Był wspaniałym nauczycielem i wychowawcą. Swoją pracą, wiedzą służył kilku pokoleniom uczniów. Mądrze łączył role pedagoga i przyjaciela młodzieży. Nigdy nie rezygnował ze swoich uczniów. Otaczał ich opieką, zrozumieniem i wsparciem. Stworzył przestrzeń dla każdego, kto pragnął rozwijać zainteresowania i pasje poznawcze. Realizował swoje pedagogiczne powołanie w sposób autentyczny. Jego wychowankowie do dziś podtrzymują pamięć o swoim mistrzu. „(…) Eugeniusz Żychliński, człowiek o wielkiej charyzmie. Kochał Jurę i tę miłość zaszczepił wielu uczniom. Wspólnie przemierzyliśmy wszystkie okoliczne szlaki turystyczne. Dzięki niemu podróżowanie stało się moją pasją (…)” – wspomina Grażyna Sowińska na łamach „Gazety Częstochowskiej” (2006, nr15).

Eugeniusz Żychliński urodził się 26 września 1897 roku w Karaczewie na Białostocczyźnie.  Edukację w gimnazjum rozpoczął w Łodzi. Jako uczeń należał do Związku Młodzieży Postępowo-Niepodległościowej. Wyznawał takie wartości, jak: patriotyzm, honor, godność. W 1914 roku wstąpił do Legionów Polskich. Mimo młodego wieku, w walce odznaczał się odwagą i wielkim hartem ducha. W trakcie działań wojennych odniósł wiele poważnych ran.

W 1916 roku osiadł w Częstochowie. Pragnął poświęcić się pracy nauczycielskiej. W tym celu podjął naukę na kursie pedagogicznym, zdobywając uprawnienia do nauczania w szkołach powszechnych. Pracował w placówkach w Olbrachcicach koło Przyrowa oraz w Janowie. Zasłynął jako sumienny wychowawca, a zdolności organizacyjne oraz pasja przekazywania wiedzy, pozwoliły młodemu Eugeniuszowi zaangażować się w życie lokalnej społeczności. Fascynował swą osobowością społecznika. Zakładał amatorskie zespoły artystyczne, organizował uroczystości okolicznościowe i państwowe, szerzył oświatę wśród dorosłych.

W 1930 roku został przeniesiony do szkoły powszechnej w Błesznie (obecnie dzielnica Częstochowy). Rok później kierownik Żychliński stanął na czele Komitetu Budowy Szkoły. Dotychczasowe pomieszczenia nie spełniały wymagań – były małe, wilgotne, duszne i ciemne. Wybuch drugiej wojny światowej uniemożliwił zrealizowanie tego przedsięwzięcia.

Czas okupacji nie ograniczył jego dynamiczności i chęci działania. Wraz z innymi nauczycielami oraz rodzicami uczniów, ukrył przed spaleniem i zniszczeniem podręczniki szkolne i pomoce naukowe. Utworzył także komplety podziemnego nauczania. Uczestniczył również w działalności Tajnej Organizacji Nauczycielskiej.

W 1940 roku włączył się w konspiracyjną działalność w Związku Walki Zbrojnej pod pseudonimem Kazimierz Żarski. „(…) Zorganizował kurs podchorążych spośród członków AK, na którym wykładał teorię strzelania, balistykę i taktykę walki. Wspólnie z kapitanem Janem Strzeleckim „Bolkiem” w ciągi dwu i pół roku, z małymi przerwami, przeszkolił trzydziestu czterech konspiratorów (…)” – pisał na kartach Almanachu Częstochowy Zbigniew Grządzielski. Zajęcia i ćwiczenia prowadzone były w szkole w Błesznie. W 1943 roku otrzymał awans do stopnia majora Armii Krajowej.

Konsekwencje pracy konspiracyjnej przełożyły się bezpośrednio na jego losy powojenne. Dla ówczesnej władzy był człowiekiem niebezpiecznym i szkodliwym. Na początku 1950 roku został aresztowany przez Urząd Bezpieczeństwa. Wydarzenie to miało związek z zatrzymaniem uczniów z Błeszna, należących do Młodzieżowego Ruchu Oporu. Podczas przesłuchań był okrutnie torturowany. Po ośmiu miesiącach gehenny, Sąd Wojskowy w Kielcach wydał wyrok uniewinniający. Eugeniusz Żychliński niezwłocznie powrócił do pracy w szkole.

W latach 1958-1960 doprowadził do wzniesienia nowego budynku szkoły. Placówka otrzymała nr 26 i imię Tadeusza Kościuszki. „(…) Przekazanie szkoły w użytkowanie było wielkim, radosnym świętem dla całego Błeszna, dla jego mieszkańców dorosłych jak i najmłodszych, którzy dopiero mieli podjąć naukę (…)” – opisuje historię tamtych dni Krystyna Szcześniewska na stronie internetowej Szkoły.

Eugeniusz Żychliński, po przejściu na emeryturę, nadal był aktywny zawodowo i społecznie. Zmarł 19 kwietnia 1973 roku w wieku 76 lat. Spoczął na Cmentarzu Rakowskim w Częstochowie. Tamte czasy minęły, ale wartości, jakimi kierował się ten prawy i odważny człowiek nie zdezaktualizowały się. Swoje życie przeżył pięknie, godnie i pracowicie. Nie roztrwonił go. Miał szlachetne i prawdziwe zamiary, które konsekwentnie realizował, nie dla siebie, ale dla innych. Miał odwagę żyć.

Był uhonorowany wieloma odznaczeniami i wyróżnieniami, m.in.: Krzyżem Virtuti Militari,  Krzyżem Niepodległości, Złotym Krzyżem Zasługi i Złotą Odznaką „Zasłużony w Rozwoju Województwa Katowickiego”.

 

Barbara Szymańska

 

Źródła:

 

  1. „Gazeta Częstochowska” 2006, nr15, s.5 (Urszula Giżyńska)
  2. „Almanach Częstochowy” Częstochowa 2006, s.241-244 (Zbigniew Grządzielski)
  3. „Cmentarz Rakowski w Częstochowie 1910-2010”. Przewodnik biograficzny. Częstochowa

2010, s.209-210 (Zbigniew Grządzielski, Juliusz Sętowski)

  1. https://sp26czest.szkolnastrona.pl

 

 

Fot. 1 Płyta pamiątkowa na grobie majora AK Eugeniusza Żychlińskiego na cmentarzu Rakowskim

w Częstochowie. fot. BS

 

Fot. 2 Ulica Eugeniusza Żychlińskiego w Częstochowie – dzielnica Błeszno. fot. BS

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *