Niemal w przededniu Dnia Papieskiego – 13. X. 2005 roku – bezdomni, mieszkańcy kompleksu przytulisk św. brata Alberta częstochowskiego Caritas, pielgrzymowali do Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Krakowie – Łagiewnikach, gdzie w roku 2002, w czasie ostatniej pielgrzymki do Ojczyzny Jan Paweł II zawierzył Polskę i świat Bożemu Miłosierdziu.
Bezdomni z przytulisk częstochowskich modlili się w świątyni, a potem nawiedzili kaplicę z relikwiami św. siostry Faustyny Kowalskiej. Pielgrzymujący odwiedzili również Centrum Fatimy położone w Grabiach, wiosce nieopodal Wieliczki i Niepołomic. Byli tam podejmowani i goszczeni obiadem przez generała – założyciela Samarytańskiego Płomienia Miłości Niepokalanego Serca Maryi księdza Andrzeja Michałka. Grupę pątników generał zapoznał z charyzmatem zgromadzenia, a także z wielkim i wzniosłym przedsięwzięciem, któremu ksiądz Andrzej Michałek poświęcił wszystkie siły, serce i duszę, mianowicie budową Miasteczka dla Niepełnosprawnych, w którym znajdzie schronienie, w godnych warunkach 120 osób dotkniętych przez los, a także domu dla 80 emerytów i rencistów. To serdeczne i duchowo głębokie spotkanie zakończyło się przekazaniem częstochowskim bezrobotnym darów w postaci odzieży, artykułów żywnościowych i rowerów. Ten gest zasługuje na szczególne uznanie i wdzięczność, zważywszy, że realizując wielką ideę pomocy ludziom starszym i niepełnosprawnym, sam ksiądz Michalik potrzebuje wszechstronnej pomocy. Jest to wspaniały przykład chrześcijańskiego dzielenia się tym, co mam i ewangelicznej zasady: “jedni drugim brzemiona noście.” Za ten dar gorąco podziękował księdzu generałowi opiekun duchowny pielgrzymki i jej inicjator, wicedyrektor archidiecezjalnego Caritas, ksiądz Ryszard Umański.
W drodze powrotnej uczestnicy pielgrzymki byli jeszcze w Krakowie, na Wawelu i Krakowskim Rynku. Trzeba także docenić pozareligijne aspekty przedsięwzięcia. Jednym z najważniejszych jest pogłębienie integracji środowiska, próba spojrzenia na otaczający świat z poziomu innego niż bezdomność. Nie dziwi więc fakt, że zapowiedź księdza dyrektora Ryszarda Umańskiego kontynuowania wyjazdów integracyjno-pielgrzymkowych spotkała się z zadowoleniem bezdomnych.
PIOTR PROSZOWSKI