Top Secret Włókniarz-Lotos Gdańsk (mecz zaległy)
Zaległy mecz siódmej kolejki ekstraligi żużlowej od początku przebiegał pod dyktando gospodarzy. Drużyna z lwem na plastronie odniosła gładkie zwycięstwo, potwierdzając swe aspiracje do walki o medal z najcenniejszego kruszcu. Gdańszczanie odnieśli tylko jedno biegowe zwycięstwo(XV bieg), dwukrotnie padł wynik remisowy, w pozostałych wyścigach brylowali częstochowianie. Trener Andrzej Jurczyński mógł pozwolić sobie aż czterokrotnie na wprowadzenie rezerwowego Artura Pietrzyka, kolejno za każdego z seniorów naszej drużyny. Trzykrotnie na torze pojawiał się inny rezerwowy Zbigniew Czerwiński. Seniorzy zdobywali średnio między osiem a dziesięć punktów, juniorzy uzyskali odpowiednio Pietraszko cztery, Czerwiński dwa. Udanie zadebiutował w polskiej lidze David Ruud. Szwed na swym koncie zgromadził dziewięć punktów plus bonus. W drużynie przyjezdnej na pochwałę zasługuje Dawid Cieślewicz zdobywca jedenastu punktów i bonusa. Mecz zakończył się wysoką wygraną gospodarzy 59:31.
Po meczu powiedzieli :David Ruud: Dobrze dobrałem przełożenia w swoim motocyklu ,jestem zadowolony ze swego występu .
Dawid Cieślewicz: Swój występ uważam za udany, jedenaście punktów to dla mnie bardzo dużo. Wiosną praktycznie nie trenowałem dopiero wsiadłem na motocykl po dwuletniej przerwie. Obecnie jeżdżę bez precyzyjnego kontraktu ,dlatego chciałem pokazać co potrafię, myślę że pokazałem.
Top Secret Włókniarz: Rune Holta 10+1(3, 3, 3, 1 ,-); Grzegorz Walasek 8+2 (1, 2, 2, 3, -); Sebastian Ułamek 8 (3, 1, 1, 3, -) David Ruud 9+1(2, -, 3, 2, 2); Ryan Sullivan 10 (3, 3, 3, -, 1); Adam Pietraszko 4+1(-, -, 1, 2, 1); Zbigniew Czerwiński 2 (d, 1, 1); Artur Pietrzyk 8+2 (3, 2, 3, d)
Lotos Gdańsk: Tomasz Chrzanowski 5 (0, 0, 2, 0, 3); Dawid Cieślewicz 11+1 (2, 2, d, 2, 3, 2); Robert Kościecha 6 (0, 2, 0, 1, 3); Marek Cieślewicz 3 (1, 0, 1, 1, u); Adam Fajfer 5 (2, 1, -, 0, 2); Mirosław Giżycki 1 (1, 0, d, -, d); Rafał Wielemborek 0(0)
Paweł Mielczarek