“Chłop zachował w najgorszych chwilach religię, ziemię i narodowość” – na Jasnej Górze odbyło się Święto Dziękczynienia za plony


O tym, że troska o chleb jest troską o życie podkreślał podczas Sumy dożynkowej bp Krzysztof Włodarczyk z Diececji Bydgoskiej, dla którego była to pierwsza tego typu sprawowana Eucharystia. . Jasnogórskie święto dziękczynienia za plony to czas wdzięczności za pracę rolników i próśb o opiekę nad polską ziemią, o zgodę w Ojczyźnie i aby na polskim stole nigdy nie zabrakło chleba. Tradycyjnie z wieńcami żniwnymi, bochenkami chleba i darami, którymi obrodziła ziemia na Jasną Górę licznie przybyli rolnicy. Z uczestnikami modlił się Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej Karol Nawrocki. Ogólnopolska Pielgrzymka Rolników i Święto Dziękczynienia za Plony odbyła się w tym roku pod hasłem „Do Maryi w Roku Jubileuszowym”. Uroczysta Eucharystia odbyła się w niedzielę, 7.września br. na Jasnej Górze.

Z udziałem najwyższych władz Państwowych – Prezydenta RP Karola Nawrockiego oraz Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Stefana Krajewskiego, przedstawicieli Parlamentu Europejskiego i Polskiego a także przedstawicieli Duchowieństwa odbyła się uroczysta suma dożynkowa.  We Mszy Świętej uczestniczyli również byli Ministrowie Rolnictwa i Rozwoju Wsi – Szymon Giżyński oraz Jan Krzysztof Ardanowski.

Wszystkich przybyłych Pielgrzymów powitał na początku Sumy, o. Samuel Pacholski, przeor Jasnej Góry, który wygłosił uroczyste przemówienie.

Sumie dożynkowej na jasnogórskim Szczycie przewodniczył i homilię wygłosił biskup bydgoski Krzysztof Włodarczyk. Kaznodzieja podkreślił, że o ludziach pracujących na roli od wieków mówi się, że to są ci, którzy żywią i bronią. Biskup zwracał się do rolników, że to oni są szczególnie związani z wezwaniem Boga z Księgi Rodzaju: „czyńcie sobie ziemię poddaną” (por. Rdz 1,28a).

Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej Karol Nawrocki podziękował rolnikom za plony, trud pracy, miłość do polskiej ziemi, przywiązanie do tradycji, ale też za to, że dzięki ludziom polskiej wsi Polska jest bezpieczna żywnościowo. – Wasza codzienna praca i trud szczególnie w tym roku, gdzie przekładały się susze i powodzie tak, jak ta ostatnia na Żuławach, pokazuje jak ważna jest dla Polski praca rolnika. Dziś polska wieś to serce polskiej tradycji, naszych narodowych tradycji.

To nie tylko bezpieczeństwo żywnościowe, ale Polska zapisana jest w polskiej wsi, w pielęgnowaniu tożsamości. Prezydent RP zapewniał, że będzie głosem polskiej wsi, by ona żywiła, a nie musiała bronić. – Będę głosem polskiej wsi w Polsce i na świecie. Ogłosiłem projekt ustawy o ochronie polskiej wsi i wierzę, że parlament ją przyjmie. To ustawa, której zapisany jest zakaz wykupu polskiej ziemi, bo my mamy tyle Rzeczpospolitej, ile mamy ziemi.

Symboliczny chleb podczas dożynkowej Mszy złożyli w darze starostowie dożynek Anna i Tomasz Śmietało z diecezji łomżyńskiej wraz z czworgiem swoich dzieci. “To dla nas zaszczyt. Przywieźliśmy tutaj chleb z naszego gospodarstwa ekologicznego, z naszego żyta. To ziarno jest symbolem ciężkiej pracy i trudu. W czasie trwania Eucharystii odbyło się uroczyste błogosławieństwo wieńców żniwnych. Dokonano również poświęcenia innych darów, które zostały podarowane przez diecezje, firmy i instytucje.

Rolnictwo nie jest proste, nie mamy wpływu na pogodę, nie wiemy co nas czeka rano, bo może być gradobicie, mróz i może tego chleba nie być – powiedział Tomasz Śmietało. Małżeństwo przyjechało z dziećmi, ponieważ jak zauważyli w dzisiejszych czasach ważne jest, aby „trzymać się swoich korzeni i podtrzymywać tożsamość” – mówili ze wzruszeniem małżonkowie wraz ze swoimi pociechami.

Podczas Eucharystii wielokrotnie przewijały się znane słowa Wincentego Witosa, wybitnego polskiego polityka i trzykrotnego premiera a brzmiały one tak: “Chłop zachował w najgorszych chwilach religię, ziemię i narodowość”. Służyły one jako podkreślenie roli chłopa (wieśniaka) w przetrwaniu narodu polskiego w trudnych czasach, wskazując, że te trzy wartości – wiara, związek z ziemią i poczucie tożsamości narodowej – były podstawą budowania państwa polskiego. Co było trochę porównaniem do obecnych, trudnych czasów.

Autor: Przemysław Pindor 

Foto: Przemysław Pindor 

 

 

 

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *