Rozmawiamy z dziekanem Wydziału Humanistycznego dr. Przemysławem Sznurkowskim, prof. UJD.

Panie Dziekanie po raz drugi odbywa się uroczyste wręczenie dyplomów absolwentom Wydziału Humanistycznego. Jakie to jest dla Pana osobiście przeżycie?
– Oczywiście jest to ogromne wzruszenie. Jestem też bardzo dumny z tego, że aż tylu absolwentów ukończyło studia I i II stopnia, a mamy w tym roku prawie 120 absolwentów. Czekamy na kolejne obrony, które odbędą się we wrześniu. Najwięcej absolwentów jest z filologii angielskiej, ale to też najliczniejszy kierunek. Mamy również mocno obsadzony kierunek dziennikarstwa i kultury mediów i kierunek filologii polskiej.
Zainteresowanie filologią angielską to zapewne wynik potrzeby współczesnego czasu?
– Filologia angielska od wielu lat cieszy się ogromną popularnością. To studia ukierunkowane na naukę języka, ale specjalistycznego, np. biznesowego. Muszę dodać, że w tym roku mamy pierwszych – trzynastu – absolwentów filologii angielskiej prowadzonej całkowicie w tym języku, którzy ukończyli studia II stopnia. Są bardzo zadowoleni z edukacji, co wyrazili w swoich opiniach. Dla nas jest to budujące, że te studia pozwoliły im uzyskać kompetencje niezwykle potrzebne i przydatne na rynku pracy.
Wydział Humanistyczny ma swoją ogromną historię, która zapewne ewaluowała w czasie. Jaki okres, zdaniem Pana Dziekana, był najbardziej prorozwojowy, kiedy nastąpiło to mocne uderzenie zainteresowania wydziałem?
– Trudno sprecyzować, kiedy nastąpiło to mocne uderzenie. Humaniści zawsze są w trudnej sytuacji na rynku pracy, ale robimy wszystko aby nasi absolwenci mieli przekonanie, że ich kompetencje są potrzebne, niezależnie od tego, czy trafią do pracy ukierunkowanej bardziej technicznie czy administracyjnie.
Posłużę się tutaj filozofią, że humanista jest osobą niezwykle potrzebną, bo wykształcenie nie tylko daje mu szerokie horyzonty, ale rozwija go twórcze i kreatywnie, co pozwala na doskonałe znalezienie się w różnych wyzwaniach życiowych.
– Oczywiście i jestem przekonany, że nasi absolwenci, nie tylko tegoroczni, ale z poprzednich lat, znajdują swoje miejsce w życiu, co pokazuje im, że warto było studiować na UJD. Co więcej, podtrzymują z nami kontakt i są dumni, że mogli kończyć nasz Wydział Humanistyczny, naszą Uczelnię, czego przykładem może być pan Robert Dorosławski, który w tym roku otrzymał laur absolwenta
A dodam, że start zawodowy miał w ,,Gazecie Częstochowskiej”…. Czego Pan życzy swoim absolwentom?
– Przede wszystkim odwagi podejmowania dalszych decyzji życiowych, życzę aby znaleźli spełnienie w pracy zawodowej i życiowej, żeby mieli przekonanie, że studia to był nie tylko okres zdobywania konkretnych kompetencji, ale także czas nawiązywania wspaniałych przyjaźni, relacji. Czas, który ukształtował ich jako porządnych humanistów…
I ludzi…
– I ludzi.
Dziękuję serdecznie
URSZULA GIŻYŃSKA