Dni Gminy Poczesna zaczęły się 7 czerwca w Hucie Starej B uroczystym przemarszem Młodzieżowej Orkiestry Dętej i mażoretek oraz odsłonięciem pamiątkowej tablicy z okazji 75-lecia Osiedla Górniczego i przemówieniem wójta Gminy Poczesna – Artura Sosny.
Włodarz Gminy powitał wszystkich, a w swoim wystąpieniu nawiązał do tradycji górniczych Osiedla: – 75 lat temu powstało osiedle w Hucie Starej B. Bloki były przeznaczone na mieszkania dla górników kopalń rudy. Pierwsze górnicze rodziny zamieszkały w Osiedlu w listopadzie 1950 roku. Ziemia pocześniańska nie tylko dawała pracę, ale również mieszkanie, przedszkole, szkołę… Nic więc dziwnego, że do Huty Starej B zjeżdżali ludzie z całej Polski. Tutaj się osiedlali. Zakładali rodziny. Tutaj odnaleźli swoje miejsce na ziemi. Ich potomkowie, mówią dzisiaj: „my jesteśmy stąd”. I mimo, że kopalnie już nie funkcjonują, to Osiedle w Hucie Starej B – jest, było i będzie „osiedlem górniczym”. Nie może być inaczej. Powstało przecież dzięki „górniczej braci” oraz syderytowi – rudzie żelaza, w którą teren był bogaty – powiedział wójt Artur Sosna.
Ważnym momentem uroczystości było odsłonięcie tablicy upamiętniającej członków rodzin, mieszkańców Osiedla – górników rud żelaza z kopalń: Maszynowy II; Włodzimierz, Tadeusz, Tadeusz II, Szczekaczka, Dębowiec. Jak powiedziała nam Danuta Woźniakowska, córka górnika, odsłonięcie tablicy i kultywowanie pamięci jest dla mieszkańców jak wyrycie nazwiska. – To dla nas bardzo doniosły i wzruszający moment, bardzo za to dziękujemy – podkreśla Danuta Woźniakowska.
Następnie wszyscy przeszli na plac ośrodka sportowo-rekreacyjnego w Hucie Starej B, gdzie na scenie pojawili się młodzi artyści z przedszkola, szkoły oraz Gminnego Centrum Kultury i Rekreacji . Natomiast Koła Gospodyń Wiejskich przygotowały – jak zwykle – „bardzo smaczne stoiska”, na których odbywała się degustacja tradycyjnych, górniczych potraw. Panie chętnie opowiadały również o tym co jadało się w górniczych domach i zdradzały przepisy na niektóre z potraw. – Przygotowałyśmy wiele potraw, w tym główną atrakcją są górnicze karminadle, czyli kotlety mielone, które są poczęstunkiem od pana Wójta dla przybyłych na nasze święto mieszkańców i gości. osobiście usmażyłam aż 700 takich kotlecików – mówi nam sołtys Zawodzia Anna Rak, szefowa Koła Gospodyń Wiejskich Zawodzie, Kolonia Borek i Dębowiec.
Wśród uczestników uroczystości byli między innymi: senator Ryszard Majer, reprezentujący posła na Sejm RP Szymona Giżyńskiego – szef Unii Laikatu Katolickiego Krzysztof Janus, członek zarządu starostwa powiatu częstochowskiego Adam Morzyk. Przybyła także delegacja z partnerskiej gminy Jaszuny na Litwie, na czele ze starostą Zdzisławem Mażejko.
