Feralne 3 ostatnie biegi…
Ekstraliga Żużlowa – półfinały fazy play-off
Włókniarze powalczą o medal ale nie ten z najcenniejszego kruszcu. Po zaciętym rewanżowym pojedynku z Unibax-em w Toruniu ulegli miejscowej drużynie większą różnicom punktów niż wygrali przed tygodniem u siebie, przez co nie awansowali do finału. Częstochowskim żużlowca pozostaje walka o brązowy medal DMP.
Po niespodziance, jaką żużlowcy Włókniarza sprawili swoim kibicom wygrywając w ćwierćfinale rundy play – off w Lesznie z wicemistrzem Polski Unią 37:53, nastał w naszym mieście hurraoptymizm.. Większość fanów już wtedy widziała biało-zielonych na najwyższym podium krajowego drużynowego czempionatu. Jak się okazało za wcześnie rozpoczęto świętowanie. Pierwszym sygnałem mówiącym o tym, że złotego medalu „lwom” nikt nie poda na tacy, a wręcz przeciwnie będą musieli oni stoczyć zacięty bój była zremisowany mecz rewanżowy na własnym torze z drużyną spod znaku szarżującego byka. Minimalne, nawet jednopunktowe zwycięstwo żużlowców spod Jasnej Góry z rewanżu dawało częstochowianom handicap w postaci walki w półfinale z teoretycznie słabszą Polonią Bydgoszcz – beniaminkiem najwyższej klasy rozgrywkowej. Stało się jednak inaczej po zwycięstwie oraz remisie, podopieczni trenera Dzikowskiego z trzema punktami na koncie zajęli zamiast pierwszej, drugą pozycję w tabeli. W myśl regulaminu w półfinałach zmierzyć musieli się zatem z zespołem, który zajął trzecią pozycję, czyli drużynowym mistrzem – Unibax-em Toruń. W pierwszym meczu półfinałowym częstochowianie zdołali wywalczyć zaledwie dwa punkty przewagi nad rywalami. Tej skromnej zaliczki bronili w pojedynku rewanżowym. Sztuka ta udawała się biało-zielonym aż do 12. biegu. Wówczas to na tablicy świetlnej zamontowanej na toruńskiej Motoarenie widniał wynik 37:35 dla gospodarzy, czyli w tzw. dwumeczu był remis. Końcówka meczu należała jednak do miejscowych, którzy w 13 zwyciężyli 4:2, a biegi nominowane wygrali maksymalna różnicą punktów. Tym samym Unibax awansował do finału, w którym zmierzy się z zespołem z Zielonej Góry, natomiast Włókniarz powalczy z Bydgoszczą w tzw. małym finale o brązowy medal.
+ foto: Dla kibiców z Częstochowy, zgromadzonych tłumnie na trybunach toruńskiej Motoareny Włókniarz mimo porażki jest nadal SUPERWŁÓKNIARZEM. AUTOR: www.agiano.pl
Zdobycze punktowe zawodników:
Pierwszy mecz półfinałowy – 6.września – Częstochowa
Unibax Toruń – 44 pkt.
1. Wiesław Jaguś (1,2*,0,3,3) 9+1
2. Chris Holder (2,3,2,0,0) 9
3. Ryan Sullivan (1*,3,2,1,1) 8+1
4. Robert Kościecha (2,1,0,1) 4
5. Adrian Miedziński (1,2,3,3,1) 10
6. Emil Pulczyński 0 (0,-,-,-,-)
7. Darcy Ward (1,3,1*,1,0) 6+1
Włókniarz Częstochowa – 46 pkt.
9. Michał Szczepaniak (D,0,1,0) 1
10. Nicki Pedersen (3,3,3,3,3) 15
11. Tomasz Gapiński (3,0,0,1*,0) 4+1
12. Lee Richardson (0,1,2,2,2) 7
13. Greg Hancock (0,2,3,2*,2*)
14. Borys Miturski (3,-,-,-,-) 3
15. Tai Woffinden (2*,2,0,1,2) 7+1
Mecz rewanżowy półfinałowy play-off -13. września – Toruń
Włókniarz Częstochowa: 39
1. N. Pedersen (3,1,1,2,1) 8
2. S. Drabik (0,0) 0
3. L. Richardson (0,2,2*,3,1) 8+1
4. T. Gapiński (1,1*,3,0,0) 5+1
5. G. Hancock (2*,2,0,2*,2,0) 8+2
6. B. Miturski (1*) 1+1
7. T. Woffinden (2,3,0,3,0,1*) 9+1
KS Unibax Toruń: 51
9. W. Jaguś (2,3,1,3,2*) 11+1
10. R. Kościecha (1*,1,0,2) 4+1
11. R. Sullivan (3,2*,1,3,3) 12+1
12. A. Miedziński (2*,3,0,1,2*) 8+2
13. Ch. Holder (1,0,3,1*,3) 8+1
14. D. Ward (3,0,3,2*,0) 8+1
15. D. Celmer (0) 0
W dwumeczu 95:85 na korzyść Unibax-u
PAWEŁ MIELCZAREK