Mieszkańcy miasta i jego goście nie są zachwyceni takim pomysłem i popularne stało się określenie tych reklam mianem ,,grillów wyborczych”. Jednak wyniki wyborów samorządowych wskazują, że ta metoda właśnie w Częstochowie zdaje egzamin, bo im więcej plakatów, tym lepszy wynik wyborczy. Mimo to, najwyższy czas skończyć z tym cyrkiem i stosowną uchwałą uregulować w Częstochowie zasady zamieszczania reklam w ramach kampanii wyborczych – ich wielkość i ilość.
Coraz większe wymiary wieszanych materiałów oraz wiatr wprowadziły do tej formy reklam ,,nową jakość” prezentując ,,zgrillowanych kandydatów”. Na poszczególnych zdjęciach kandydatki i kandydaci na radnych, także ci czołowi na urząd Prezydenta Miasta, w różnych konfiguracjach i formach graficznych “zgrillowani na szaszłykach wyborczych”, sfotografowanych na ulicach Częstochowy.
Marcin Szpądrowski