Za zmianą opcji mają kryć się względy finansowe i… ekologiczne. Po analizie projektu budowy linii tramwajowej na Parkitkę urzędnicy stwierdzili, że po pierwsze: wiązałaby się ona z poważną ingerencją w środowisko, w tym wycinką krzewów i drzew aż z 15 tysięcy metrów kwadratowych. Po wtóre: prace budowlane stałyby się przyczyną paraliżu drogowego na skrzyżowaniach al. Armii Krajowej z ul. Dekabrystów i Kilińskiego czy ul. Szajnowicza-Iwanowa z ul. Okulickiego. Po trzecie: budowa, jak i późniejsze użytkowanie linii tramwajowej oznaczałyby wzmożony hałas, co mogłoby skutkować koniecznością wypłaty odszkodowań mieszkańcom. I po czwarte: linia przyniosłaby zbyt duże koszty eksploatacji tramwajów, które są ponad trzykrotnie wyższe niż autobusów – w 2025 roku koszt jednego wozokilometra tramwaju wynosi 31,93 zł, podczas gdy dla autobusu to 9,17 zł
Dlatego zamiast tramwaju władze postawiły na elektryczny transport autobusowy. Niestety, tracąc na początku prawie milion złotych wydane na opracowanie dokumentacji projektowej linii tramwajowej na Parkitkę. Dokładnie to kwota 965 550 zł, środków z budżetu miasta.
Decyzję odejścia od projektu budowy linii na Parkitkę zaakceptowali radni podczas czwartkowej sesji nadzwyczajnej przyjmując uchwałę rekonstruującą Wieloletnią Prognozę Finansową miasta na lata 2025–2047, z zapisem rezygnacji z linii tramwajowej. Środki – 13,7 mln zł, zapisane jako jako wkład własny miasta dla tej inwestycji na lata 2026–2028 – przekierowano na remont torowiska tramwajowego do dzielnicy Kucelin. Dodajmy, że budowa nowej linii tramwajowej na Parkitkę miała kosztować ponad 253 mln zł i znacząca część tej kwoty miała być dotacją unijną. Czy wykreślenie projektu z WPF Częstochowy to automatyczna rezygnacja z dotacji? Wygląda na to, że raczej tak.
Przypomnijmy, że Miasto do programu FENIKS zgłosiło dwa projekty: budowę linii tramwajowej na Parkitkę oraz modernizację trasy do Kucelina. Całkowity koszt tej drugiej inwestycji ma wynieść ponad 69 milionów złotych. W ramach zmian w uchwale dołożono 13,7 mln zł (1,25 mln zł na rok 2026, 7,56 mln zł na rok 2027 oraz 4,89 mln zł na rok 2028). Projekt będzie współfinansowany ze środków unijnych.
Prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk, podkreślił, że lepszym rozwiązaniem dla Parkitki będzie zwiększenie ruchu autobusowego, zwłaszcza o mniejsze busy, które dotrą do oddalonych miejsc dzielnicy. Częstochowa zamierza przeznaczyć środki na zakup nowoczesnych, ekologicznych autobusów, planuje się nabyć 43 pojazdy, w tym: 39 elektrycznych i 4 wodorowe – o długości od 8 do 18 metrów. Zakup będzie w 85% finansowany ze środków unijnych. Projekt został już zatwierdzony przez Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej. Na początku przyszłego roku do miasta trafi także 10 kolejnych autobusów elektrycznych, również zakupionych w ramach unijnego wsparcia.