Uchwała przeszła głosami radnych koalicji rządzącej SLD-PO, przy nieobecności radnych Prawa i Sprawiedliwości, którzy w ramach protestu na czas głosowania opuścili salę.
‑ Wstydzę się za tych ludzi. W czasie pandemii, w czasie globalnego kryzysu, gdy nikt z nas nie jest pewien jutra, podnosić opłaty i to tak znacznie. Zwracam się do prezydenta Matyjaszczyka: „Należy oszczędzać, ale przykład idzie z góry, więc czas zacząć od siebie. Obniżyć pensję prezydencką i prezesów w spółkach miejskich.” – komentuje ten fakt przewodniczący Klubu Radnych PiS Piotr Wrona.
‑ Nasz sprzeciw budzi wykorzystywanie stanu epidemii do odwrócenia uwagi mieszkańców od wprowadzenia horrendalnych podwyżek opłat za gospodarowanie odpadami. Nie zgadzamy się na dodatkowe obciążenie mieszkańców w tak trudnym czasie walki z epidemią, w sytuacji kiedy praktycznie stanęła w miejscu cała gospodarka. Władze miasta powinny wspomagać częstochowian zamiast sięgać do ich portfeli. Nie akceptujemy szkodliwych decyzji Prezydenta, który z jednej strony przeznacza milion zł na walkę z epidemią, a z drugiej strony, w tym samym czasie zabiera mieszkańcom kwotę dwa razy większą. To nie odpowiedni czas na stanowienie przepisów podwyższających, zwłaszcza tak drastycznie, opłaty za śmieci – dodaje radny Paweł Ruksza.
Poniżej wyniki głosowania.
autor zdjęcia Piotr Wrona