Raków Częstochowa pokonał w niedzielę, 26.października br. przed własną publicznością – gdańską Lechię,, 2:1 w spotkaniu trzynastej serii gier o mistrzostwo PKO Bank Polski Ekstraklasy. Gole dla drużyny pod wodzą Marka Papszuna w tym meczu zdobyli: Mohamed Lamine Diaby-Fadiga (30′) oraz Tomasz Pieńko (78′). Dla gości honorowe trafienie było autorstwa Tomáša Bobčeka.

Przed rozpoczęciem niedzielnej potyczki na murawie zondacrypto Areny miała miejsce wyjątkowa uroczystość. Z rąk Prezesa zarządu Rakowa Częstochowa, Pana Piotra Obidzińskiego – zawodnik częstochowskiego Rakowa, Jean Carlos Silva Rocha otrzymał pamiątkową koszulkę w antyramie z numerem 100, oznaczającą rozegranie przez tego zawodnika 100.spotkań w “Czerwono – niebieskich” barwach. “Setka” Jeana Carlosa Silvy Rochy miała miejsce podczas czwartkowego (23.października br.) spotkania drugiej kolejki fazy ligowej Ligi Konferencji Europy UEFA na wyjeździe z SK Sigmą Ołomuniec (1:1).
Legitymujący się podwójnym paszportem – Brazylijskim oraz Hiszpańskim, zawodnik ten został piłkarzem Rakowa 30.grudnia 2022 roku. Debiut w Czerwono-niebieskich barwach zanotował 28.tycznia 2023 roku w ligowym, wyjazdowym starciu z Wartą Poznań. Pierwszego gola dla Rakowa strzelił natomiast 18.lutego w spotkaniu z Górnikiem Zabrze przy Limanowskiego 83.
W trakcie swojego dotychczasowego pobytu w Rakowie wywalczył mistrzostwo Polski, wicemistrzostwo kraju, a także awansował do finału Pucharu Polski i wystąpił w fazie grupowej Ligi Europy UEFA oraz fazy ligowej Ligi Konferencji UEFA. Niedzielny pojedynek przy Limanowskiego początkowo toczył się w strugach ulewnego deszczu. Takie warunki pogodowe nie sprzyjały konstruowaniu akcji przez obydwa zespoły.
W 30.minucie gospodarze objęli prowadzenie. Błąd w tym meczu popełnił dotychczasowy czterokrotny Reprezentant Nowej Zelandii, bramkarz Lechii – Alexander Noah Paulsen , który wychodząc z bramki przy wślizgu chcąc wybić futbolówkę przed polem karnym, minął się z nią. Dopadł do niej Mohamed Lamine Diaby-Fadiga, który ze stoickim spokojem strzałem po ziemi umieścił piłkę do pustej bramki!
Częstochowianie niezbyt długo cieszyli się z prowadzenia. Już w 33.minucie drużyna pod wodzą 60-letniego angielskiego szkoleniowca i co ciekawe..asystenta piłkarskiej Reprezentacji Szkocji, Johna Williama Carvera, doprowadziła do wyrównania. Camilo Andrés Mena Márquez idealnie podał do Tomáša Bobčeka. Wychowanek słowackiego ŠK Lúčky z łatwością minął dwóch defensorów Rakowa – Strátosa Svárnasa oraz Bogdana Racovitana i pięknym strzałem w boczną siatkę pokonał debiutującego w pierwszej drużynie Rakowa, Oliwiera Zycha!

Stracony gol przez Raków to jedno, ale od 37.minuty podopieczni Marka Papszuna grali w “niedowadze”, kiedy to drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną otrzymał Karol Struski. Pierwsza część spotkania zakończyła się remisem 1:1.
Co ciekawe w drugich czterdziestu pięciu minutach na boisku wcale nie było widać, że to goście grają o jednego zawodnika więcej. Gdańszczanie zamiast atakować bramkę gospodarzy, to…zepchnęli się do głębokiej defensywy, co nie zdarza się zbyt często podczas spotkań piłkarskich.
W 78.minucie wygraną Rakowowi zapewnił Tomasz Pieńko. Nieatakowany przez nikogo młodzieżowy reprezentant Polski do lat 21. rozpoczął swój taniec z piłką, wjechał w pole karne, po czym oddał strzał na bramkę Alexandera Noaha Paulsena. Piłka lecąc w kierunku bramki odbiła się jeszcze od poprzeczki. Ten gol może śmiało kandydować do najpiękniejszej bramki trzynastej kolejki spotkań.
W samej końcówce przyjezdni starali się jeszcze zdobyć gola wyrównującego, kiedy to w 90.minucie Oliwier Zych idealnie skrócił kąt przy strzale przy strzale Bohdana Serhijowycza Viunnyka. Natomiast tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego wieńczącego zakończenie spotkania, po strzale z dystansu Rifeta Kapicia, piłka minimalnie minęła prawy słupek bramki Rakowa! Tym samym Raków Częstochowa pokonał przed własną publicznością Lechię Gdańsk, 2:1 w spotkaniu trzynastej kolejki o mistrzostwo PKO Bank Polski Ekstraklasy. W drużynie gości całe spotkanie rozegrał były zawodnik Rakowa, Matej Rodin. Częstochowianie po tym spotkaniu mają na swoim koncie siedemnaście punktów i w tabeli plasują się na ósmej pozycji, tracąc do lidera, Górnika Zabrze – dziewięć punktów. Dla drużyny pod wodzą Marka Papszuna zwycięstwo z Lechią było dopiero drugą domową wygraną w tym sezonie.
Teraz przed piłkarzami Rakowa Częstochowa rywalizacja w rozgrywkach o STS Piłkarski Puchar Polski. Już w najbliższą środę, 29.października br. “Czerwono – niebiescy” na zondacrypto Arenie będą podejmowali Cracovię w ramach 1/16 Finału tych rozgrywek. Początek meczu o godzinie 20:30. Mecz “na żywo” od godziny 19:45 pokaże ogólnodostępna stacja TVP Sport. Spotkanie będzie można również oglądać na stronie sport.tvp.pl oraz w aplikacji mobilnej TVP Sport. Będzie to drugie w tym roku spotkanie pomiędzy Rakowem a Cracovią. Pierwsze miało miejsce 18.października br.
Wówczas na stadionie przy ulicy Kałuży 1 lepsi okazali się krakowianie, którzy po golach Martina Yankova Mincheva (33′) oraz Mauro Perkovicia (51′) pokonali Raków Częstochowa, 2:0 w 12.Kolejce o mistrzostwo PKO Bank Polski Ekstraklasy. W najbliższą środę, 29.października br. już nie będzie marginesu błędu. Drużyna, która przegra pożegna się z rozgrywkami o STS Piłkarski Puchar Polski i walka o Europejskie Puchary w przyszłym sezonie pozostanie im już tylko na krajowym podwórku.
26.10.2025, g.14:45: Częstochowa (zondacrypto Arena):
RKS Raków Częstochowa – KS Lechia Gdańsk 2:1, (1:1),
Bramki:
1:0: Lamine Diaby-Fadiga 30′
1:1: Bobček 33′
2:1: Pieńko 78′
Sędziował: Piotr Rzucidło (Warszawa). Żółte kartki: Struski 24′ (faul) – Neugebauer 14′ (faul), Pllana 27′ (faul), Vojtko 40′ (faul). Czerwona kartka (za drugą żółtą kartkę): Struski 37′ (faul). Widzów: 5500.
RKS Raków Częstochowa: 48.Oliwier Zych – 66.Apóstolos Konstantópoulos, 25.Bogdan Racovitan, 4.Strátos Svárnas (kpt), 11.Adriano Luis Amorim Santos “Adriano Amorim” (76′ 18.Jonatan Braut Brunes), 88.Péter Baráth, 23.Karol Struski, 80.Mohamed Lamine Diaby-Fadiga (64′ 5.Marko Bulat), 8.Tomasz Pieńko (85′ 6.Oskar Repka), 20.Jean Carlos Silva Rocha (63′ 19.Michael Ameyaw), 99.Imad Rondić (64′ 9.Patryk Makuch).
Rezerwowi: 1.Kacper Trelowski – 44.Bogdan Mirčetić, 97.Ibrahima Seck.
Trener: Marek Papszun.
KS Lechia Gdańsk: 18.Alexander Noah Paulsen – 2.Bartłomiej Kłudka (86′ 21.Michał Głogowski), 4.Bujar Pllana, 80.Matej Rodin, 27.Matúš Vojtko, 11.Camilo Andrés Mena Márquez, 10.Rifet Kapić (kpt), 5.van Tarasowycz Zhelizko, 99.Tomasz Neugebauer (59′ 7.Bohdan Serhijowycz Viunnyk), 8.Aleksandar Ćirković (69/ 90.Dawid Kurminowski), 89.Tomáš Bobček.
Rezerwowi: 1.Szymon Weirauch – 3.Elias Oskar Olsson, 15.Maksym Rostysławowycz Diachuk, 17.Anton Ołeksandrowycz Carenko, 23. Miłosz Kałahur, 33.Tomasz Wójtowicz, 72.Mohamed Awadalla Hassan Ibrahim, 79.Kacper Sezonienko.
Trener: John William Carver

Autor: Przemysław Pindor
Foto: Grzegorz Przygodziński
