- Gazeta Częstochowska - https://gazetacz.com.pl -

ŚLADEM NASZYCH PUBLIKACJI. Prezydent rezygnuje

Prezydent Częstochowy poddał pod konsultacje społeczne projekt MPZP, w którym zakazuje się, ale jednocześnie ustęp dalej dopuszcza się lokalizację przedsięwzięć związanych z obrotem odpadami:
Z uwagi, że tereny UP i PU stanowią ok. 50 procent całego planu zagospodarowania, fakt ten spowodował protesty mieszkańców i masowe zgłaszanie magistratowi uwag do projektu MPZP.
Ponadto, tereny UP i PU są w bezpośrednim sąsiedztwie terenów stanowiących tereny wód powierzchniowych. SANEPID oraz Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska nie wnieśli zastrzeżeń do takiego projektu MPZP.
Ponadto, należy wskazać, że nie zadbano o jakąkolwiek izolację pasem zieleni terenów przemysłowych o terenów mieszkalnych. Do prac nad projektem nie zaproszono żadnego specjalisty w zakresie kształtowania zrównoważonego krajobrazu, pomimo, że specjaliści PAN są gotowi pro bono wesprzeć przygotowanie MPZP ww. terenu.
7 maja odbyło się spotkanie Zastępcy Prezydenta Miasta Częstochowy Mirosława Soboraka i radnych z mieszkańcami zainteresowanymi ww. projektem MPUP. Prezydent zapewniał, że żadne inwestycje, które naraża mieszkańców na powstanie składowisk odpadów czy ich przetwarzanie na tym terenie nie są planowane, a mieszkańcy błędnie interpretują zapisy projektu MPZP, pomimo opinii wielu prawników, że projekt MPZP jasno dopuszcza lokalizacje np. spalarni odpadów i że to miasto zaklina iż czarne jest białe.

Mieszkańcy, firmy, a także Centrum Medyczne Suliga zgłosiły uwagi do MPZP, które zarządzeniem Nr 2460.2018 PREZYDENT MIASTA CZĘSTOCHOWY rozpatrzył 18 maja 2018 r.:
„Poprzez dokonanie korekty zapisów §9 ust. 4 i ust. 5 uchwały w sposób wyczerpujący intencje i wolę Mieszkańców w sprawie wykluczenia możliwości lokalizowania obiektów przeznaczonych do: składowania, zbierania oraz przetwarzania odpadów”.
Jednocześnie miasto zbagatelizowało postulat Grupy Elanex, aby włączyć w prace nad planem specjalistów od zrównoważonego krajobrazu z PAN.
„To wieli sukces społeczeństwa obywatelskiego Wyczerp, Północy i Rząsaw, iż nie dali sobie wmówić, że się nie znają na rzeczy, że nie potrafią czytać uchwały, że posługują się językiem ludzi spod budki z piwem i walczyli do końca, o czystość swojej okolicy. Jednak, to mieszkańcy mieli rację – projekt planu był przygotowany tak nieudolnie (albo umyślnie), że jego zapisy otwierały furtkę do lokalizacji inwestycji związanych z przetwórstwem odpadów. Dziękujemy wszystkim mediom, które podjęły ten temat – to nasz wspólny sukces!” – napisali do nas protestujący Mieszkańcy Rząsaw.

Podziel się: